TALK - Rozmowy [H]

[Caputmortuum1]

Podskórnie podaje się tylko z ampułek i lepiej partiami do 1centa (cm3, czyli mL), zaczerwienienie po podaniu wynika z histaminy, a bąbel, cóż tak jest. Jaką objętość podałeś roztworu i czy był ze szkiełka czy przerabiania tabletka? Kiedy to było i kiedy zauważyłeś niepokojące Cię rzeczy? Przy pod. s.c. ryzyko ropnia jest większe niż przy i.v., szczególnie przy niejałowości wstrzykiwanej cieczy. Obserwuj, jeżeli mimo upływającego (dłuższego, bliżej dni niż godzin) czasu, bąbel będzie się utrzymywać, będzie ciepły, bolesny a skóra nad nim czerwona to będzie oznaczało, że zorganizował się ropień- wtedy trzeba go ewakuować, najlepiej u chirurga.

Spoiler:

Najlepiej to wogóle nie ćpać, haha. Ewentualnie mniejsze ropnie można ewakuować samemu przez punkcję, czyli igłą, ale nie polecam, jeśli piszesz że dopiero zaczynasz.
Trzeci dzień na czysto, nawet bez większych objawów.

[yuck0]

Załóżmy, że ugotował bym sobie 200mg majki i miał to w jednej pompce(10ml), mógłbym podać sobie 100mg, zmienić igłe i resztę zawartości pompki podać później(powiedzmy, że za 3-4h)?

[mniemanolog]

Pewnie, że tak. Tylko nie wpuść krwi. Przez 4 godziny niewiele tam wyrośnie. Jak masz możliwość, dobrze wrzucić do ldówki.
Cztery godziny między strzałami to zbyt krótko. O jakimkolwiek wjeździe możesz pomarzyć.
Nie lepiej wytrzymać przynajmniej te 8 godzin?

[yuck0]

No właśnie wolał bym trochę dłużej poczekać, ale nie wiem jak z tym roztworem, tak żeby nie trzeba było go robić drugi raz, bo po prostu nie będę miał na to warunków. Ile bezpiecznie można go trzymać bez obawy o to, że straci moc?

[ema112]

nie możesz po prostu załadować tego do dwóch pompek? ciężko jest nie wpuścić żadnej krwi do strzykawki przy szukaniu żyły

[jacok]

@yuck0 a nie możesz sobie odlać połowy na łyżkę, strzelić resztę, wypłukać pompę i znów zaciągnąć?

Pukałem resztki z pompki z krwią po paru h, ale trzeba było to odfiltrować raz jeszcze.

[kanda]

Kurwa co to jest. Biorę majkę w miarę regularnie od 1,5 roku. Czasem mam tydzień-2 przerwy na zbicie tolerki. No ale do rzeczy. Po zastrzyku jakos 30 minut zaczyna mnie delikatnie pobolewac w karku. Kiedyś myślałam, że to zespół neuroleptyczny (brałam ketrel), ale neuroleptyki odstawilam szmat czasu temu, ponad pół roku na pewno. Ból nasila się, kiedy palę papierosy. I to nie jest pirogen, bo nie wystepuje żadne splątanie ani gorączka. Po prostu pali mnie w karku i trochę poniżej.

Ból zazwyczaj utrzymuje się dzień albo dwa a potem zaczyna się dziać coś dziwnego. Co kilka minut mam takie uczucie jakby ktoś mi igłą nakłuwał twarz. Czyżbym sobie rozpierdolila układ nerwowy?

[adverse]

Myślę, że to nie ma związku z morfiną... A czy ten ból w jakikolwiek sposób blokuje pregalina/gabapentyna?

[yuck0]

@jacok ,
rzeczywiście to odlewanie to chyba lepszy pomysł, niż ewentualnie pukanie z zaschniętą krwią, dzięki za radę

[peakyblinder94]

@yuck0
Ja np. robiłem sobie roztwór z dwóch-trzech tabletek MST 200 w dużej wazówce do zupy, wcześniej odkażonej, ogrzewane nad kuchenką gazową na najmniejszym palniku. Następnie roztwór zlewałem do kieliszka i chłodziłem w zamrażalniku do temp. pokojowej dla wytrącenia się całego wosku po gotowaniu. Następnie zaciągałem do dużej strzykawki przez filtr papierosowy i zlewałem do sterylnego pojemnika (pojemnik dostępny w aptece). Następnie z tego pojemnika odmierzałem sobie do pukania ile mi było potrzebne w danej chwili do mniejszej strzykawki, również filtrując dla pewności przy pobieraniu. Taki roztwór trzymałem często 3 doby w lodówce i nigdy nie miałem problemów z zanieczyszczeniami, bo na mocy roztwór siarczanu morfiny nie straci nic niezależnie od czasu. Oczywiście myjemy dokładnie ręce przed dotykaniem tego pojemnika, a najlepiej zawsze zakładać nowe rękawiczki jednorazowe, tak samo przy podawaniu dożylnie.
PS rzadko mi się zdarzało, by roztwór trzymać 4 doby, częściej był konsumowany w 48 h, ale te 72 h było standardem i oszczędzałem dużo czasu i nerwów. Gdy potrzebne było się zgrzać lub łapał skręt to towar był gotowy do podania. A kolejną porcję przygotowywałem po wzięciu ostatniej odmierzonej dawki.
Pozdrawiam