Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
05 lipca 2018punk6 pisze: Jeśli chodzi o domówki, to alpra (jeśli weźmiesz ją w ludzkich ilościach, pamiętaj, że za dużo benzo = urwany film. Łączyć z alko też nie warto, skutek będzie taki sam) spowoduje, że będziesz bardziej otwarty i gadatliwy.
no generalnie o to mi chodzi szczegolnie gdy wlasnie mam problemy z tym, tylko zastanawia mnie czy jest cos takiego jak peak jakiegos chillu i tej otwartosci, czy wgl mozna okreslic ze po alprze czujemy sie troche "ujebani" ? Tak jakby Ci alko weszlo albo jakis euforyk . Nie mowie tu ooczywiscie o takim uczuciu bo to nie kokaina nie chce zeby mnie ktos zle zrozumial . Raz zostalem poddany dzialaniu midazolamu 2,5mg + 0,1mg fentanylu w kabel tylko wtedy akurat nie wiem czy uczucie zbombienia / oszolomienia nie bylo spowodowane wlasnie fentem. i pytam czy poprostu przy zerowej tolerancji po zazyciu alpry czlowiek czuje sie "nietrzezwy" w jakikolwiek sposob (oczywiscie nie w kontekscie alkoholowym). Jak pierdole to badzcie wyrozumiali pozdro
?Are you dreaming?
I Never Asked For This
Wszystkie moje posty to fikcja literacka.
06 lipca 2018Intersellarvision pisze:05 lipca 2018punk6 pisze: Jeśli chodzi o domówki, to alpra (jeśli weźmiesz ją w ludzkich ilościach, pamiętaj, że za dużo benzo = urwany film. Łączyć z alko też nie warto, skutek będzie taki sam) spowoduje, że będziesz bardziej otwarty i gadatliwy.
no generalnie o to mi chodzi szczegolnie gdy wlasnie mam problemy z tym, tylko zastanawia mnie czy jest cos takiego jak peak jakiegos chillu i tej otwartosci, czy wgl mozna okreslic ze po alprze czujemy sie troche "ujebani" ? Tak jakby Ci alko weszlo albo jakis euforyk . Nie mowie tu ooczywiscie o takim uczuciu bo to nie kokaina nie chce zeby mnie ktos zle zrozumial . Raz zostalem poddany dzialaniu midazolamu 2,5mg + 0,1mg fentanylu w kabel tylko wtedy akurat nie wiem czy uczucie zbombienia / oszolomienia nie bylo spowodowane wlasnie fentem. i pytam czy poprostu przy zerowej tolerancji po zazyciu alpry czlowiek czuje sie "nietrzezwy" w jakikolwiek sposob (oczywiscie nie w kontekscie alkoholowym). Jak pierdole to badzcie wyrozumiali pozdro
alpra jest subtelna i najlepiej ją czuć jak jesteś właśnie poza domem czy też jesteś ogólnie nerwicowcem/ albo dwa w jednym. Wyłącza się uczucie lęku, czujesz się pewniejszy, tak jakby pstryczek od nerwów/stresu ktoś nacisnął i go wyłączył. Niektórych j/w aktywizuje i daje kopa do działania.
A że po odstawce benzo nasilają się stany lękowe to nie tylko norma ale medyczny fakt, wyciszasz gaba egzogennymi substancjami, a później organizm robi odbicie dążąc do homeostazy - stąd wzmożony lęk i "banie się chuj wie czego" (najlepszy cytat z forum opisujący ten stan) to norma przy odstawce.
?Are you dreaming?
I Never Asked For This
Wszystkie moje posty to fikcja literacka.
Znam bardzo dobrze przypadek gdzie ktoś przesadził z fenazepamem, coś typa wkurwiło bardziej i poszedł się zawiesić.....i kurwa zrobił to, ale dość nieudolnie bo był zajebany strasznie , ale miał pręta na szyji z pół roku po tym zdarzeniu %-D
LOL, ale OT.
Edit: No i jazda autem. Sam po Xanaxie rozjebałem auto po wylądowaniu w rowie. Poczułem się jak jakiś zawodowy rajder za kółkiem i jak wyjebałem z zakrętu na mokrej nawierzchni tak chwała Bogu, że nic się nie stało, a byłem z kolegą. Zupełnie nie przejąłem się skasowanym autem. Obojętność 100 %. OFC nie polecam jazdy po bzd, ale wiadomo jak bywa.
?Are you dreaming?
I Never Asked For This
Wszystkie moje posty to fikcja literacka.
Tez obiło mi się o uszy, ze niektórzy wala amph albo helupe przed napadami na sklepy etc.
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Sekta trudniąca się wyrafinowanymi morderstwami używała przed samobójczymi misjami haszyszu stąd haszaszins. Podobno propaganda zawierała organizowane przezd mistrza sesje podczas których rekruci byli odurzani do nieprzytomności i budzili się (pewnie jeszcze na fazie) w sekretnych ogrodach. Chyba (nie jestem pewny, ale raczej tak) doznawali tam silnych rozkoszy fizycznych. Po takich sesjach budzili się i mistrz wmawiał im, że doznali wizji pośmiertnego raju jaki na nich czeka :-) , a sam dobrze wiedział, że ogrody są gdzieś ukryte, a kobiety, które tam były zostały wcześniej wynajęte.
Nizaryci, bo o nich mowa są inspiracją dla popularnej serii gier "Assasins Creed".
?Are you dreaming?
I Never Asked For This
Wszystkie moje posty to fikcja literacka.
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Donald Trump podpisał ustawę rekryminalizującą produkty z konopi zawierające THC
Historyczny zwrot w amerykańskiej polityce konopnej. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę budżetową, która zawiera kontrowersyjne zapisy. W praktyce oznaczają one rekryminalizację konopi w USA. Nowe prawo uderza w tysiące produktów z THC, w tym popularne Delta-8. To radykalne cofnięcie liberalizacji, którą Trump sam wprowadził, podpisując słynną ustawę Farm Bill w 2018 roku. Decyzja zapadła po tygodniach paraliżu rządu. Izba Reprezentantów przyjęła pakiet w środę, głosami 222 do 209.
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”
Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.