1) 4,4'-DMAR
2) AB-CHMINACA
3) AB-PINACA
(±)-cis-4,4′-DMAR
DA = 8.6 ± 1.1, NE = 26.9 ± 5.9, 5-ht = 18.5 ± 2.8 2,[/abbr]
Źródło: http://www.emcdda.europa.eu/attachement ... 006ENN.pdf strona 9/20.
Oicjalnie dawkowanie:
noithai pisze:Tam duzo mitow jest, a malo dowodow. Oprocz tego ze zajebiscie niebezpieczne to malo jest wiarygodnych danych, ze testujacy mieli wlasnie ta substancje. Dwa razy mialem i dwa razy to nie bylo to... Sprawdzone na sprzecie w labie. Raz mialem mala probke, ktra byla ta substancja, ale wcale na kolana nie powalala. Tyle ode mnie.
[ external image ]
musiałem poprawić :| - surv
http://orka.sejm.gov.pl/proc7.nsf/ustawy/3107_u.htm
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku
Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.
Grzyby halucynogenne zdumiały wszystkich. Są dziwniejsze niż myślimy
Psylocybina - substancja odpowiadająca za "magiczne" działanie niektórych grzybów - wyewoluowała niezależnie co najmniej dwa razy. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Niemiec i Austrii, którzy opisali zaskakujące różnice biochemiczne między dwoma rodzajami grzybów wytwarzających ten sam związek.
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”
Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.
