Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 73 • Strona 8 z 8
  • 1 / 1 / 0
Dla mnie substancja jak najbardziej w porządku. Wole ją bardziej od zwykłego kwasa bo jest tak jakby "cieplej".
  • 50 / 1 / 0
Re: 1P-LSD
Nieprzeczytany post autor: Diabeu666 »
jak było?
przeniesiono do odpowiedniegotematu - DBI
Uwaga! Użytkownik Diabeu666 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 15 / 2 / 0
@Diabeu666 Zapomniałem napisać. Kurde powiem szczerze bardzo mi się podobało. Według mnie nawet ciut lepsze niż zwykły kwas, ciekawsze wizuale. 1P może odrobinę mocniejsze było, ale 1cP jest troszkę przyjemniejsze w działaniu. Detale wyostrzone, kolory jakby bardziej żywe i jasne. Bardzo przyjemnie mi się patrzyło na ścianę i obserwowanie jak porusza się struktura farby, niby mam białą ścianę ale wydawała się mieć też być lekko różowawo-zielonawa. Jak za taką cenę to dla mnie bomba, z pewnością jeszcze wezmę, szczególnie że lizergamidy to moje ulubione sajko.


przeniesiono do odpowiedniegotematu - DBI
ODPOWIEDZ
Posty: 73 • Strona 8 z 8
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia

Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.

[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.

[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.