Szkoła tuż tuż a ja szukam czegoś co pomoże mi z :
-nauką
-pewnością siebie i dobrym samopoczuciu (coś prospołecznego)
-motywacją
Czy ktoś jest w stanie podpowiedzieć mi jakie substancje mogą się do tego nadają?
Jestem uczniem ,chciałbym się zmieścić w 100zł miesięcznie.
Dzięki za odpowiedzi.
Na początek, co przyjmuje: wenlafaksyna 150 i na noc mirtor 30mg. Dodatkowo od czasu do czasu flubromazepam (w celach leczniczych, dawka jaką biorę to 8mg raz na kilka dni).
Ostatnio zakupiłem sobie noopept Rx. W jedną kapsułkę wchodzi: cholina bitrate 350mg, N-acetyl-L-Tyrosine 150mg, Alpha GPC 100mg, noopept 30mg, jakaś witamina E tpgs.
Stosuje to od ponad 2óch tygodni, na początku brałem 2 kapsułki, następnie 3. No i powiem szczerze, że przez 2 tygodnie mix ten był megaa. Nastrój zajebisty, czułem polepszoną koncentrację, mega pozytywne myślenie, czułem przyjemność rozmowy z innymi (czego nie odczuwałem od wielu lat), dodatkowo miałem motywację do pracy i nauki. Po pierwszej kapsułce rano czułem pobudzenie umysłowe i rzuciłem kawę (wcześniej piłem po 5-6 kaw dziennie). Ale obecnie to wszystko padło, tak jakby przestało działać. Ciągle odczuwam mega senność i łatwo wpadam w złość. Ogólnie czuję się mega zmęczony, no i tak jak na początku poprawiła mi się pamięć tak teraz moja pamięć krótkotrwała nie istnieje. Każdego dnia zapominam o czymś ważnym (fakt, że dużo wrzuciłem sobie obowiązków, ale właśnie dlatego zdecydowałem się na noopept, aby mózg podkręcić na wyższe obroty).
Teraz takie pytanie, czy środki zapisane powyżej, czyli wenla, mirtazapina i flubro mogą jakoś osłabiać działanie noopeptu? Wenlę biorę od roku z powodu stanów lękowych, ale na moje ona nie działa. Od pół roku chcę z niej zejść, ale lekarz mówi ciągle, że odstawię lek to to wszystko wróci (i ciągle tylko teksty typu:"ma Pan teraz dużo stresów więc to nie jest dobry pomysł odstawiać", "poczekajmy do wiosny, bo jesień nie jest dobrą porą na odstawianie" i tego typu teksty), Nie wiem czy próbować na własną rękę z tego zejść, bo ogólnie mam wrażenie, że ten lek na mnie nie działa.
6362 pisze:noopept + nsi 189
ENTEOGENY PRAWEM, NIE TOWAREM!
Układ nagrody kurwą jest.
Co do libido nie potwierdzam, mnie się mocno chce, ale może to przez trazodon (on chyba jako jeden z nielicznych leków na depresję podnosi libido, zamiast je stępiać razem z uczuciami).
Powód: zakaz wskazywania źródeł
Przeniesiono do odpowiedniego działu./pletz
ememems pisze:Tak. Neuroleptyki mogą zmniejszyć euforię i zwiększać sedację.
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom
Władze Amsterdamu chcą ograniczyć "turystykę narkotykową" i rozważają zakaz sprzedaży marihuany osobom bez meldunku w Holandii. Pomysł budzi jednak sprzeczne reakcje wśród polityków i przedsiębiorców.
Psylocybina połączona z treningiem uważności łagodzi depresję wśród pracowników ochrony zdrowia
Badanie przeprowadzone przez Huntsman Mental Health Institute przy Uniwersytecie Utah wykazało, że pracownicy ochrony zdrowia zmagający się z depresją i wypaleniem zawodowym, doświadczyli znaczącej poprawy po terapii łączącej psylocybinę z programem mindfulness.
Sandomierz: Mężczyźnie grozi 10 lat więzienia za 60g liści konopi?
Policjanci z Sandomierza zatrzymali 42-latka, u którego znaleźli amfetaminę i marihuanę. Prawdziwe „znalezisko” czekało jednak w ogrodzie. W krzewie tui policja odkryła 60 gramów suszu. Sprawa jest poważna, mężczyźnie grozi 10 lat. Jest tylko jeden problem: zdjęcie policyjne pokazuje coś, co bardziej przypomina liście lub herbatę konopną niż marihuanę.
