TALK - Rozmowy [H]

[opak]

Prawdopodobnie nigdy sie nie dowiemy , raczej zadne badania nie sa prowadzone a wiadomo ze substancja jest bardzo nowa.

[Mayday]

No mało jest danych jedyne co znalazłem to temp topnienia:
25B-NBOMe - 156 °C
25I-NBOMe - 166 °C
Dane raczej podane dla HCl ale niejestem pewny

[surveilled]

Grupa halogenowa, idąc okresami: fluor - chlor - brom - jod - astat

Skoro 25I ma 166°C, 25B 156°C, to jeśli jest to ciąg arytmetyczny, to dla 25C byłoby to 146°C. Dla geometrycznego 146,6°C.

Oczywiście to stricte teoria.

Edit: Jeszcze pozostaje kwestia, jaka jest temperatura samozapłonu. Jeśli jednak ktoś to z odczuwalnym efektem zwaporyzował, to musi być wyższa niż parowania/sublimacji.

Edit2: Ktoś sprawdził temp. topnienia, a parowania już nie? Hm.

[peryhelion]

Zastanawiałem się czy warto robić mieszankę z mj i waporyzować. Tyle że temperatura waporyzacji mj powinna wynosić ok. 190-195 stopni C, żeby było efektywnie. Przy wyższych dochodzi do spalania (a więc uwalniania się substancji toksycznych mj), tylko czy ta temperatura nie będzie za wysoka dla 25C? Ktoś może testował?

[surveilled]

(...) temperatura waporyzacji MJ powinna wynosić ok. 190-195 stopni C, żeby było efektywnie. Przy wyższych dochodzi do spalania (a więc uwalniania się substancji toksycznych MJ)

Emmm, znaczy tlenku węgla?

Jeśli 25C topnieje przy 146°C, to nie wydaje mi się, by parował już przy 195°C. Oczywiście to możliwe, ale to strasznie wąski zakres.

[fant]

Czy jest tu ktoś na tyle uczony w chemii, by móc przewidzieć, jakie mogą być produkty spalania 25C free?

[surveilled]

Reakcja spalania to reakcja spalania: C/CO/CO2 + woda, w zależności od dostępności tlenu. Jedyne co tylko, to gdzieś ten chlor i azot się muszą zapodziać, pewnie wchodzą w tlenki, ale nie jestem tego pewien.

[antraxkelso]

Jeśli ktoś doświadczalnie mniej więcej określi rozpuszczalność w spirytusie, acetonie, to proszę napisać. Bo chciałbym najpierw zawinąć podkład w bletkę, a dopiero potem potraktować to paroma kroplami roztworu, wydaje mi się że tak było by łatwiej.

też jestem tego zdania.pytanie do M-B; 5mg da rade rozpuścić w 5ml spirytusu? wtedy mamy idealne dawkowanie, 0,1ml= 100ug. dobieramy odpowiednią dawkę, moczymy tytoń, suszymy, nabijamy do lufki i jazda. I jeszcze jedno pytanie, jak długo 25c może siedzieć w tym roztworze spirytusowym? czy po paru dniach nie ulegnie degradacji ?


edit: aa wpadłem na zajebisty pomysł! zamiast tego gównianego tytoniu wylać np 0,4ml = 400mcg na folie aluminiowa. z tej foli uformować coś na wzór leja a żeby nam roztwór nie po rozpływał się po całej folii, poczekać aż spirytus odparuje i wtedy przygrzać od spodu, rurkę wsadzić do gęby i mocno sie zaciągnąć. Co Wy na to?

[Chemman]

Ja rozpuszczałem 1,7 g w 20 cm3 acetonu. Nie wszystko się rozpuściło, ale po energicznym mieszaniu i lekkim podgrzaniu otrzymałem żółtawy roztwór. Nasyciłem tym 800 g koniczynki ;-)

[fant]

Zjadłem 25C na kartonie i stwierdzam, że freebase palony wcale nie jest zły jeśli chodzi o ilość, bo dawkowanie podawane na forum wydaje się być zaniżone. Po kartonie 0,5mg było u mnie leciutko, a jak ciągnąłem dym z lufki załadowanej 5mg freebase'a (oczywiście spaliłem tylko pewną część) to wizuale były prawie jak w "Matriksie" (spływające kolorowe krawędzie+fraktale). Możliwe jednak, że wynika to z mojej wagi (90kg) i przeciętnej podatności na substancje psychoaktywne.