Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 151 • Strona 8 z 16
  • 232 / 1 / 0
White...! odezwał się stary.... :cheesy: (o ile powiedział prawdę ile ma lat a ja nie-to kłamczuch jesteś a to jest bardzo be) i ciekawe, w czym Ty możesz nas poedukować? :-p
A film był jeden, nakręcony gdy byłyśmy zakręcone i jest w kompie, którego żaden z rodziców nawet włączyć nie potrafi a co dopiero żeby ten film znaleźć i odtworzyć :-p (poza tym usunęłam go, gdy go obejrzałam-pierwszy i ostatni raz, bo o nim kompletnie zapomniałam, dopiero jak chciałam nagrać SIEBIE GRAJĄCĄ NA BASIE żeby wrzucić na youtube, że się kurna pochwalę, to go znalazłam w WMM)
A jak Ci słabo to więcej ciągnij, bo te ilości Ci nie wystarczają :-p
No pogięło ... ja w życiu nie wciągłam ani jednej kreski(a na serio to nie wciąnęłam ani jednej od 21.11.2010 i nie mam zamiaru NIC ćpać)

Bakoosiuniuniuńku nie żrem nic już, odkąd poleciałam do piekła, czyścca i nieba na raz na 900mg, dwa razy w ciągu 2 godzin umarłam, zaliczyłam masakryczny przypał, od teraz pożeram tylko hypka :-D
BrightestStar napisał(a):
Nie poruszył mnie Twój przypadek, nie interesuje mnie Twoje zdrowie. EOT


Ty nieczuły - wypruty z resztek ludzkich uczuć cyniczny draniu obojętny na losy dzieci
DOKŁADNIE! :-D

Do zobaczyska w Piekle :-D
Ostatnio zmieniony 12 stycznia 2011 przez Tifaa, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik Tifaa nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 333 / 12 / 0
do Tiffa - w czym was mogę poedukować? :-) może by się coś znalazło.. ale szkolenia nie są darmowe.
- a takich pierdół w stylu co napisałaś do tego gościa -żeby nie ćpał itp itd to Ci mogę nawinąć 520stron :-) - a jak dla mnie to możesz nagrać niskobudzetowego pornosa z księdzem kanonikiem i sobie go potem puscic na youtoube -dla twojej informacji wyjebane mam na to .. :-/ i przepraszam że cie dotknąłem.
- te rady w stylu ciągnij więcej to może by bardziej do ciebie pasowały Skarbie? :-) ciągnij /ssij :-)
a co do kwestii wiekowych to nawet nie pamiętam ile Ci powiedziałem, ale nie liczyłbym na prawdę w tamtych rozmowach a w tym co powiedziałem na temat wieku chodziło mi to że Koleś zadając tak durne pytania pasuje bardziej do przedszkola niż do dragów a Ty edukująca go i między wierszami chwaląca się filmikiem z sesji ćpania pokazałaś że nadajesz się tylko żeby siedzieć razem z nim w ławce .
nie wiek jest wyznacznikiem dojrzałości . Konkretnych odpowiedzi na jego durne bo durne ale jednak pytanie ,udzielili jedynie Bakoosiowy i BrightestStar a jak słucham ciebie to widze wymalowaną małoletnią paniusie z kolegami cfaniakami i jej sie udziela ta Moc...
..operuje konkretnymi ilosciami. -900mg..taaaaa, z wagi??? czy od chemika...??
nie będę z tobą więcej rozmawiał ani ci nic mówil, sama się przekonasz . elo :-)
<<<La Fete Continue..>>>
  • 11 / / 0
Ja odczuwam najbardziej serce, zaczęło mnie czasem tak 'kłuć'. Nie wytłumaczę wam tego bólu.
A na następny dzień po wzięciu np. 0.7g dokucza mi ból żołądka, dość często wymiotuję na zjeździe (praktycznie zawsze, zaczęło tak się dziać już po kilkunastu tygodniach.. na początku tak nie miałem) i dokucza mi również 'gruszka' w gardle. Czuję jakbym miał jakiś przedmiot w gardle, nie boli, ale jest i to mnie 'boli' :-O
żyj tak, aby...
sami sobie odpowiedzcie.
  • 705 / 16 / 0
47jacak pisze:
Ja odczuwam najbardziej serce, zaczęło mnie czasem tak 'kłuć'. Nie wytłumaczę wam tego bólu.
A na następny dzień po wzięciu np. 0.7g dokucza mi ból żołądka
To po chuj bierzesz na następny dzień. Po co aż tyle? Przecież to ścierwo jest, im więcej tego gówna bierzesz tymbardziej ci rozpierdala wnętrzności a dolegliwości zaczynają się o wiele prędzej i bardziej. Umrzesz od tego. Więc czego się dziwisz że ci stoi w gardle jak ci futro zeżarło przełyk a szlugi i zioło (jeśli w ogóle palisz) osadziły się kilkumilimetrowymi warstwami w okolicy przełyku. Stary ogarnij się bo ja nie pierdole.
Ostatnio zmieniony 14 stycznia 2011 przez Bakoosiowy, łącznie zmieniany 1 raz.
Ryyyyyyyba!
  • 79 / 1 / 0
Bo tak jak z wszystkim trzeba wiedziec ile mozna wziasc, nie przesadzac i z umiarem w rozsadnych dawkach to nie zaszkodzi.

Nie rozumiem czmu amfa takie scierwo dla kazdego ja biore np gdy mam nocki albo mnie cos boli zamiast faszerowac sie lekami ktore sa tez szkodliwe wole sobie przywalic. A przeciez zagladajac w historie oraz w enycklopedie lekow to amf stosowana jako lek np adhd przeciwbólowo a ze zaczeli przesadzac i zazywac duzo wiecej niz moga to pozniej tak sie dzieje ze teraz ludzie mysla ze umra od tego dziwne od koki tez mozesz alkoholu od gandzi jedynie nie ale znam ludzi co mdleli wiec podsumowując wszystko to scierwo Mysle ze gdy amfa by kosztowala 70 za gr i nie wiele osob by sobie pozwalalo na co dzien a dawki tez mniejsze by brali to by nikt nie powiedzial scierwo a ze kosztuje tanio bo jednak nie trudna ja wyprodukować to kazdy bedzie mowil scierow hujnia umrzesz itd Dziwny ten świat Jak bedziesz palil co dzien ziolo 2 razy dziennie i bedziesz glupi jak but bedziesz mial omamy albo bedziesz sie smial z wszystkiego i jeszzce nerwy ci siadac beda a znam takie przypadki to tez bedziesz scierwo !!!
Ostatnio zmieniony 15 stycznia 2011 przez BS, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Scalenie z postem napisanym przez Eltorro » 15 sty 2011, 11:30
  • 705 / 16 / 0
Bo ścierwo to ścierwo, jak nie wiesz dlaczego to wierz mi, nie chcesz wiedzieć. Prędzej czy później dopadną cię efekty zażywania, nawet niskich dawek, okazyjnie. Im prędzej zdasz sobie z tego sprawę tym lepiej dla ciebie.
A jak jaram codziennie, lub z niedużymi przerwami od kilku lat i nie jestem głupi jak but, nie mam omamów i jestem poukładany to nie jestem ścierwo, mam nadzieję?
Ostatnio zmieniony 15 stycznia 2011 przez Bakoosiowy, łącznie zmieniany 1 raz.
Ryyyyyyyba!
  • 199 / 4 / 0
Bakoosiowy pisze:
Bo ścierwo to ścierwo, jak nie wiesz dlaczego to wierz mi, nie chcesz wiedzieć. Prędzej czy później dopadną cię efekty zażywania, nawet niskich dawek, okazyjnie. Im prędzej zdasz sobie z tego sprawę tym lepiej dla ciebie.
A jak jaram codziennie, lub z niedużymi przerwami od kilku lat i nie jestem głupi jak but, nie mam omamów i jestem poukładany to nie jestem ścierwo, mam nadzieję?
a jakie to efekty zazywania? chodzi mi9 o okazyjne branie, skoro juz zaczales temat to go skoncz
  • 705 / 16 / 0
Efekty po raz enty już na tym forum będę pisał co może się spierdolić w organizmie człowieka od amfetaminy, weźcie kurwa jakieś faq z tego zróbcie albo coś ja pierdole.
No to po kolei, od góry :
- mózg , chciał nie chciał każdy musi z nim żyć, a to w jakiej kondycji go utrzymiesz to tylko twoja sprawa. Psychikę na szczęście można utrzymać w dobrym stanie zażywając "okazyjnie" (dla mnie to będzie nie częściej niż 1 raz na 7 dni, ale wiem że "okazyjnie" waha się w przedziale do 1razu na miesiąc)
- nos - śluzówki chyba oczywiste że się niszczą, krzywe przegrody nosowe, katary, wieczne krwawienia etc etc
- układ odpornościowy - amfetamina wyniszcza wszelkie bakterie, te dobre jak i te niedobre. Człowiek jest osłabiony po każdej sesji na białku
- żołądek -też się niszczy, a jak. Na żołądku powstają nadżerki, które nieleczone przeobrażają się we wrzody i...
- Nerki - amfetamina jest moczopędna, więc nerki muszą pracować szybciej i mocniej. Z moczem wydalana jest amfetamina z organizmu, więc przechodzi ona przez nerki. Nieraz osadza się częściowo na nerach, zamieniając się w ładny kamień. Nie wiem jak to wygląda u kobiet, ale w przypadku faceta rodzenie kamienia to skurwysyńsko bolesny zabieg... Ale żeby w takim stopniu przeorać sobie nerki to trzeba naprawdę dużo i mocno ćpać.
- Wątroba - bez komentarza
- Serce - tachykardia, zapaść, inne jakieś skurwysyństwa. Zastanów się, czy gdyby tobie kazali machać dwoma łopatami jednocześnie przez 10h to nie zmęczyłbyś się?
- płuca - tylko do osób palących - wiadomo że po spidzie jara się jak kurwa mać, więc płuca też to odczuwają

Wszystkie te skutki to tylko kwestia czasu... to jak często i jak dużo bierzesz może jedynie przyspieszyć lub opóźnić nadejście tych skutków, ale samo to że bierzesz niechybnie wpędza cię do grobu.

Po namyśle zapomniałem dodać o tak oczywistej sprawie takiej jak zęby, które również bardzo lubią się niszczyć czy kruszeć.
Ostatnio zmieniony 16 stycznia 2011 przez Bakoosiowy, łącznie zmieniany 1 raz.
Ryyyyyyyba!
  • 11 / / 0
"Umrzesz od tego. Więc czego się dziwisz że ci stoi w gardle jak ci futro zeżarło przełyk a szlugi i zioło (jeśli w ogóle palisz) osadziły się kilkumilimetrowymi warstwami w okolicy przełyku"

Każdy umrze, tylko, że niektórzy tej śmierci 'pomagają'. Jakoś do mnie na razie (mam nadzieję) nie trafia, że sobie aż tak szkodzę, bo prostu zacytuję "lubię zapierdalać". I taki off top, nie palę.

Masz rację zęby strasznie się niszczą, zwłaszcza jak wcierasz w dziąsła..
Dosyć często występuje ich ból na następny dzień..
żyj tak, aby...
sami sobie odpowiedzcie.
  • 705 / 16 / 0
Jesteś dorosły, masz swój rozum ;-)
Ja tu jestem tylko po to, żeby przestrzec ludzi, którzy brną w to gówno, a których tak jak mnie kiedyś nie miał kto pokierować, dzięki czemu poznałem te wszystkie, zarówno pozytywne jak i negatywne aspekty zażywania.
Nie mówię nikomu żeby tego nie robił (chyba że jest o wiele za młody), bo ja sam to robię. Ale nie powiem też że ćpanie prochu jest dobre czy zdrowe, bo nie jest, dlatego nikogo nie zachęcam.
Ryyyyyyyba!
ODPOWIEDZ
Posty: 151 • Strona 8 z 16
Newsy
[img]
Ukraińce przemycającej narkotyki na Bali grozi kara śmierci przez rozstrzelanie

21-letnia Kateryna Wakarowa jest oskarżona o wwiezienie narkotyków na Bali. Kobieta może zostać za to skazana na karę śmierci przez rozstrzelanie.

[img]
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję

Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.

[img]
120 litrów pochodnych opioidów w płynie nie trafi na rynek

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie ujawnili miejsce przechowywania nielegalnych substancji psychotropowych, zabezpieczając ogromne ilości pochodnych opioidów w płynie oraz półproduktów służących do przetwarzania środków odurzających.