16 lutego 2020opiosciera pisze: Witam,
Uzalezniona od opioidow od ostatnich 9 lat. Mam 23 lata.
Rok temu odtruwalam sie metoda cold turkey.
Teraz czuje, ze nie mam na to sily..
Polecacie moze prywatny osrodek? Juz przez telefon rozmawialam z nimi..Ale jednak koszt 17 tys to spory wydatek.
Czy na NFZ uda sie odtruc?
16 lutego 2020snoopdogg pisze: @opiosciera Zaczęłaś przygodę z opio w wieku 14lat? Pewnie od kodeiny? Bo kto by gówniarze inne opio przepisał,ew. poczęstował.
W wieku 15 lat poleciałam już z morfiną i innymi twardszymi opio - źródełko to najpierw kumple, potem chwilowo magik za kasę, czasem kumple kumpli, nie wiem, co Cię dziwi. To jest wątek do licytowania się, kto od czego zaczął, w jakim wieku i kto skąd miał?
Osobiście w ciągu tych 8 lat miałam ze 20 prób rzucenia, bodajże 4 detoxy - najdłużej czysta byłam rok i 10 miesięcy.
Pewne okoliczności życiowe znów mnie pchnęły w szpony nałogu.
Niedługo planuję kolejny detox, dex opisał bardzo dobrze odtruwanie się od opio w tym wątku.
W obecnym stanie odstawienia mogę nie przeżyć - pracuję nad swoim stanem somatycznym i psychicznym, depresji poopiatowej, która niemal zawsze mnie dopada, boję się chyba nawet jeszcze bardziej niż wyjątkowo mocnego skręta.
Wspomagam się oczywiście lekami: clon, tisercin, ketilept i pregaba.
Spodziewałem się rozwolnienia, ale widać jeszcze na to za wcześnie. Rzucić kodeinę, czy tramal nie jest ciężko w domowych pieleszach. Jednak po detoksie następuje anhedonia- niedoceniany objaw depresji. Jak w Trainspotting 1 - "Po tym zaczyna się prawdziwa walka; depresja, nuda, czujesz się tak beznadziejnie, że nic tylko się zabić..."
ja latam
ja latam
A na zejściach zjadam ok grama amfetaminy dziennie, pomaga mi w codziennych obowiązkach a i leży się lepiej, nie wierce się chociaż, nie śpię ale mogę się chociaż ułożyć w jednym miejscu na długi czas. Najgorsze co zrobiłem to chciałem zapić alkoholem skręta a potem przyszedł kac i skręt, kurewsko niemiłe uczucie.
Moim zdaniem intensywność skręta nie zależy od tego, jak here podajesz, tylko ile towaru i jakiej jakości dziennie przerabiasz. Różnica jest taka, że ludzie walący IV szybciej go łapią.
Choć i tak paląc po kilka gietów dziennie dochodzisz w końcu do takiego pułapu, jak ćpuny od kabli, że musisz wrzucać co kilka h materiał na blache.
W latach 90' jak jeszcze igły nie były za bardzo modne dużo było takich przypadków, a potem się nauczyli że przez pewien czas igły dają oszczędność towaru.
Też zapijałem nie raz skręta. Tylko u mnie wyglądało to tak, że kładąc się już dobrze najebany do łóżka nie mogłem zasnąć czując, jak działanie alkoholu jest co raz mniejsze i zaczyna się kołowrotek na nowo.
@psychogenius
U Ciebie zabiło depreche u mnie nie przez co wpieprzam chujowe leki, by mieć siłę i chęć, by cokolwiek zrobić. O emocjach nie wspominając, bo już się na ten temat naprodukowałem na forum. Tak, mam psychiatre, terapeutę, pokończone grupy, kilka wpadek w przeciągu 2 lat, poorane szlaki dopaminowe.
Zajebiście trudno mi się wraca po kilkunastu latach ćpania hery do zapomnianej, normalnej rzeczywistości, w której panują zupełnie inne zasady. Staram się jak mogę, bo znów być w tym piekle bym nie chciał.
U Ciebie zabiło depreche u mnie nie przez co wpieprzam chujowe leki, by mieć siłę i chęć, by cokolwiek zrobić. O emocjach nie wspominając, bo już się na ten temat naprodukowałem na forum. Tak, mam psychiatre, terapeutę, pokończone grupy, kilka wpadek w przeciągu 2 lat, poorane szlaki dopaminowe.
Zajebiście trudno mi się wraca po kilkunastu latach ćpania hery do
zapomnianej, normalnej rzeczywistości, w której panują zupełnie inne zasady. Staram się jak mogę, bo znów być w tym piekle bym nie chciał.
[/quote]
Jesli nie chcesz to tam nie wrocisz rozumiem ze nie pomoglo na tip top bo ja tez poznawalem sie z Bogiem przez porazki i bledy, cierpliwosci. I bardzo szanuje za detoks po kilkunastoletniej przygodzie to naprawde trzeba sily.Wierze ze wytrwasz skoro juz cos
sobie postanowiles wiec w tym trwaj i nie wachaj prosic sie Boga o pomoc w trudnych chwilach
ja latam
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cognitivemarijuana.jpg)
Długotrwałe używanie marihuany może mieć wpływ na zdolności poznawcze
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alcohol_vs_marijuana.jpg)
Marihuana zmniejsza pragnienie alkoholu u osób pijących dużo – Nowe badania finansowane przez rząd
Czy marihuana może pomóc osobom pijącym dużo alkoholu pić mniej? Nowe badanie przeprowadzone w USA sugeruje, że tak – i to z zaskakująco prostego powodu. Osoby, które sięgały po marihuanę tuż przed alkoholem, piły wyraźnie mniej i miały mniejsze łaknienie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/psychodeliki-medytacja-wplyw_0.jpg)
Czy psychodeliki mogą wspierać praktykę medytacyjną? Analiza nowego badania
Czy psychodeliki mogą poprawić jakość medytacji? Nowe badanie opublikowane w PLOS ONE sugeruje, że tak! Aż 73,5% uczestników (634 osoby z 863) uznało, że doświadczenia psychodeliczne miały pozytywny wpływ na ich praktykę medytacyjną.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ksiadz.jpg)
Ksiądz podejrzany o posiadanie mefedronu. Prokuratura prowadzi dochodzenie
Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim nadzoruje postępowanie wobec księdza z Archidiecezji Warszawskiej. Duchowny usłyszał zarzuty posiadania mefedronu i jego nieodpłatnego udzielenia innej osobie.