Kolejna rzecz ludzie na htz celują w górne granice normy albo ponad, których nigdy w życiu naturalnie nie mieli, zazwyczaj teść jest w okolicach połowy normy do tego w przeciągu dnia zmienia się czego na htz nie ma. Nie wiem jaki testosteron ma czas półtrwania we krwii ale są jego wyrzuty przez jądra, testosteron bezestrowy podany domięśniowo około 4h więc wytwarzany przez jądra idący prosto w juche napewno jeszcze krócej.
Co jest drażniącego z htz baby idą do lekarza i bez problemu wypisuje im estrofem albo coś w podobie, a będąc chłopem uprosić się o testosteron już problem.
to to chuj. Najgorsze ze wszystkiego jest uzależnienie psychiczne od testosteronu, które wbrew pozorom do lekkich nie należy.
30 lipca 2019kalafior91 pisze: @DexPL
to to chuj. Najgorsze ze wszystkiego jest uzależnienie psychiczne od testosteronu, które wbrew pozorom do lekkich nie należy.
1-12 test prop 100mg e2d
plus badania przed i po, odblok, hcg, ale kurwa przeraża mnie wypadanie włosów...
Istnieje natomiast coś co nazywamy rozdrażnieniem androgennym (bądź androgenicznym), które występuje u 5-10% ludzi biorących duże i bardzo duże dawki testa (zazwyczaj są to Sebiksy bez głowy) uwidoczniające się nerwowością, nadmiernym pobudzeniem, problemami ze snem, nierzadko agresją itd) Te objawy mogą ułamku procenta dotyczyć także osób będących na pierwszym małym cyklu i powinny być powodem natychmiastowego przerwania cyklu. Raz widziałem taką sytuację na siłowni i raz w szpitalu.
30 lipca 2019Kamral pisze: @UP powiedz co jest złego w trzymaniu testosteronu lekko ponad norme jeśli wszystko inne jest też pilnowane ? Obniżony poziom testosteronu jest dużo bardziej szkodliwy. A poza tym nie ma na to badań ale podobno nasi pra - dziadkowie mieli testosteron dużo ponad norme jak jest teraz wiec ewolucyjnie jesteśmy do tego przygotowani
To jaki poziom testosteronu mieli dziadkowie czy pradziadkowie albo jeszcze wcześniej tak na prawdę nie wiadomo. Obadaj sobie w ogóle kiedy odkryli testosteron i zaczęli robić badania. To jest taki powtarzany mit bez potwierdzenia. Jedyne co na pół babka wróżyła można brać pod uwagę wzrost, dawniej ludzie byli niżsi czyli albo mieli wyższy poziom testosteronu, który przez aromastaze podnosi estrogen chamujący wzrost przez zrastanie się nasad kości lub aktualnie ludzie mają wyższy hormon wzrostu i jeśli o mnie chodzi obstawiałbym raczej za tym drugim.
30 lipca 2019kalafior91 pisze:Ile mniej więcej trzeba przejść cykli SAA, aby obudzić się z łysą glacą? Korci mnie cykl:30 lipca 2019kalafior91 pisze: @DexPL
to to chuj. Najgorsze ze wszystkiego jest uzależnienie psychiczne od testosteronu, które wbrew pozorom do lekkich nie należy.
1-12 test prop 100mg e2d
plus badania przed i po, odblok, hcg, ale kurwa przeraża mnie wypadanie włosów...
Ogólnie jednym polecą włosy na dwóch omkowych cyklach, inni będą napierdzielali dużo więcej środków w dużo większych dawkach i dużo więcej czasu i mało co im poleci. To samo ma się do innych skutków ubocznych. Ogólnie jeśli w Twojej rodzinie ojciec i dziadkowie wcześnie wyłysieli prawdopodobnie będziesz miał do tego predyspozycje.
Dodam jeszcze, że daruj sobie jakieś proscary, co prawda na cyklu i dokąd będziesz brał włosy będą, ale po odstawieniu co miało polecieć i tak poleci w momencie.
@DexPL Pisałeś o szkodliwości na nerki przez testosteron. Chodzi tu o podniesione ciśnienie, zaburzenie elektrolitów czy jeszcze coś innego? Prosiłbym byś trochę rozwinął temat i napisał jak zadbać o nerki na cyklu, bo o nich praktycznie większość całkowicie zapomina. Jedynie co na internetach piszą o żurawinie przy trenie co jest dla mnie delikatnie mówiąc śmieszne. No a jak wiadomo nerki nie wątroba, która nawet po szaleństwie zazwyczaj szybko dochodzi do siebie (choć od siebie polecam robić prócz podstawowych badań prześwietlenie i się nie dziwić, że się pojawiają jakieś cysty itp)
Co do uzależnienia od testosteronu i innych sterydów, w szczególności tych dobrego samopoczucia nie zgodzę sę z Tobą. Uzależniają psychicznie w taki sposób, że na cyklu trening wygląda pięknie, do tego cały czas dobry progres po odstawieniu już pomijając czas pct gdzie często ludzie zaliczają spadki i psycha też często ledwo zipie nie ma takiej chęci do treningu, pompy, motywacji, szybkość przyrostów słabsza, gorszy wygląd chociażby patrząc na waskularyzacje i "nabicie".
Oczywiście są opisywane w literaturze kolorowej sytuacje w których mówi się o "uzależnieniu" ale przede wszystkim jako formie odstraszenia małolactwa przed waleniem teścia w wieku 16 lat.
Jakieś badania w tym kierunku widziałeś? Jak tak to wstaw chętnie poczytam.
Zerknij też na termin bigoreksja. Tutaj bym szukał przyczyn dla których 80% ludzi przed 30 tym rokiem życia sięga o sterydy. Współczesny świat nie pozwala na półśrodki. Chcemy być silni, więksi, lepsi itd.
Odnośnie nerek, to temat jest szeroki i wymaga dłuższej wypowiedzi.Postaram się w ciągu 2 dni napisać troszkę o tym. Najprościej rzecz biorąc nerki to filtr dla toksyn. W wyniku testa i ćwiczeń dochodzi do przyspieszenia metabolizmu i np rozpadu komórek, czego skutki trzeba jakoś usunąć. Właśnie przez nerki. Na dłuższą metę nerki nie są dostosowane do ciągłego pracowania na 150% i dlatego dochodzi do uszkodzenia bądź zatrucia toksynami. Tak czy siak większość koksów zawodowych kończy karierę właśnie na skutek wyjebanie nerek. Jest to paradoks, bo wszyscy mówią o wątrobie, a wątroba wytrzymuje dużo więcej niż nereczki. Najgorsze jest to, że o ile wątrobę "czuć" że coś się dzieje (różne zaburzenia) to w przypadku nerek do czasu uszkodzenia nic nie czujemy. Pewnego razu budzimy się z ręką w nocniku i koniecznością długotrwałego leczenia lub nawet dializ.
CO do wypadania włosów, to jeżeli wcześniej nie było kłopotów z wypadaniem, łysieniem, to na rozsądnym cyklu też tego nie powinno być. Natomiast grupa ryzyka genetycznego może doświadczać nadmiernego wypadania. Bardziej bym się bał jednak nadmiernego owłosienia.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/3/3b486f12-73ce-48d9-b2e4-aac8f511a07d/3202819.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250708%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250708T060002Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=9f1b7947209284b1d31bbea5be6de41082300e0dc63f989179adf1f3fd109200)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mozgnastolatka.png)
THC i rozwój mózgu nastolatków – co pokazują najnowsze badania?
Używanie marihuany może prowadzić do ścieńczenia kory mózgowej u nastolatków – wynika z najnowszego badania prowadzonego przez Gracielę Piñeyro i Tomáša Pausa, naukowców z CHU Sainte-Justine oraz profesorów Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Montrealu. Współpraca dwóch laboratoriów badawczych, korzystających z uzupełniających się podejść, wykazała, że THC – czyli tetrahydrokannabinol, substancja aktywna w konopiach – powoduje kurczenie się arborescencji dendrytycznej, czyli „sieci anten” neuronów, które odgrywają kluczową rolę w komunikacji między nimi. Skutkuje to zanikiem (atrofią) pewnych obszarów kory mózgowej – co jest szczególnie niepokojące w wieku, w którym mózg się rozwija.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/obraz_2025-06-21_152357458.png)
Marynarka wojenna Salwadoru skonfiskowała ponad 6 ton kokainy
Prezydent Salwadoru, Nayib Bukele, ogłosił w piątek przejęcie 6,3 tony kokainy i aresztowanie 17 podejrzanych handlarzy narkotyków podczas czterech „bezprecedensowych” operacji marynarki wojennej kraju na Oceanie Spokojnym.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/tajlandia.jpg)
Marihuana tylko na receptę. Tajlandia zmienia politykę dotyczącą "miękkich" narkotyków
Marihuana w Tajlandii jest dostępna już tylko na receptę; w życie wszedł dekret zmieniający wprowadzone trzy lata wcześniej liberalne zasady sprzedaży specyfiku - podała w piątek agencja AP, przypominając, że Tajlandia była pierwszym azjatyckim państwem, które zdekryminalizowało obrót marihuaną.