Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
meme pisze:Owszem, kodeina może się stać bramą do mocniejszych opioidów, lecz nie musi, jeśli człowiek się wcześniej ogarnie lub działanie opio mu nie podpasuje
W końcu kodeiniści dostaną po dupie, na co szczerze liczę. Skończą się antidole, thiocodiny i inne srajdupne produkty do wytrącania i spożywania opiatu, który jest na samym dole drabiny analgetycznej, w dodatku należy do substancji wyjątkowo kapryśnych, a jego metabolizm uzależniony jest od genetyki.
Cały czas jestem za tym, żeby wprowadzono preparaty z kodeiną na receptę i odreckowali ketonal i całą resztę, która zawiera ketoprofen, bo dla mnie to śmieszne - blokować dostęp do dobrego NLPZ.
Muevonir pisze:Dlatego nikomu nie polecam i z całych sił próbuje młode duszyczki jeszcze uratowac. Temat, który powinien świecić w każdym wątku o opioidach.
Dla tych, którzy nie wiedzą - nie, nie zaczynałam od kodeiny. Zaczynałam od morfiny i.v.
Odwołując się do początku majki iv, ponoć często na początku kończy się to ni zbyt fajnymi wspomnieniami.
Blue_Berry pisze: a jego metabolizm uzależniony jest od genetyki.
Zasada to może nie dotyczyć części opiatów, ale już tych mocniejszych. Wiem jak jest jak wejdzie koda, jak wejdzie tramiec ale czytając wrażenia co niektórych, to jakby o innej substancji pisali. Nie mieści mi się w głowie, jak można ładować w siebie tyle chemii co kodziarze/ tramcarze, musi na serio do tego niektórych bardzo ciągnąć (żeby łykać po kilkaset tabletek tygodniowo na czczo, musi być w tym coś czego ja np. po prostu nie jestem w stanie doświadczyć).
W efekcie istnieją osoby, dla których takie buchy mają potencjał 10x bardziej uzależniający niż koda czy tramadol. Lekko można to podciągnąć i wychodzi, że w niektórych przypadkach np. jaranie może się okazać groźniejszym dragiem niż opiaty jak koda czy tramadol :-)
oxan pisze:...
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
Mikrobiom jelitowy wpływa na pociąg do alkoholu
Mikroorganizmy tworzące mikrobiom jelitowy mogą wpływać na spożycie alkoholu, manipulując układem nagrody w mózgu - informuje czasopismo „mBio”.
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.
