Więcej informacji: Mak lekarski w Narkopedii [H]yperreala
mam człowieka w tych autostradach i podpytałem troche co i jak i kiedy? Więc tak:
Ta ziema nonstop jest przewożona, przesypywana, do tego tam nic nie wyrasta pustynia, western (to i zakurzy młode roślinki, bo jeżdża TIRami), nima wypierdalać!. ale można sadzić na skrajach "pętli (skrzyżowań, wiaduktów" z tym to się jebią z 4 miesiące jak nie więcej, mowa o takiej typowej "Nowej Wsi", bo w warszawach mogą zapierdalać na pokaz szybciej (zresztą nie wiem, bo tam nie mieszkam, ale tak mysle) - teren takiej budowy jest ciągle pilnowany przez ciecia, a w dzien są sami robotnicy, lepiej chyba siac i zbierać przy tych drugich.
Maki oczywiscie w takich miejscach rosną i to bardzo dobrze, miałeś pecha albo w złym miejscu posiałeś.
Wracając do pól uprawnych, może bede jakies testery ph kupował, to posprawdzam co to za ziemia, bo mam troche fem1 do wysiania, niby nie jaram ale hajcu potrzeba, a miejscówe luźną mam blisko domu więc sprawdze jak z ziemią ;p dziwne jest to, że przecież polski Wiesiek jak sadzi dla cpunów na słome poppy to pewnie na polu i rosnie mu to- choć wiadomo moze podlewa w pierwszym okresie, gdy roslina potrzebuje h20 czy nie obryskuje żadnym przeparatem itd. chuj- jest tu jakiś rolnik? Bielaglcośtam?
~~
Czas siania
Teraz warto sprawdzać pogode i dzien przed deszczami i siejemy prosto na chama zamaszystym płynnym ruchem rozsiać pst z butli w teren (pulchny), bez jebania, przygotowywania, czy skrobania ziemi.
~~
Przerzedzanie siewek,
w tamtym sezonie miałem troche kilko słomy, a mógłbym mieć kilka razy więcej gdybym przerzedził kiełki/sadzonki/rzerzuche, olałem to poprostu, a tych maluchów miałem dobre 5 kg.
Wiec warto wrzucić troche do doniczki (zeby zobaczyc jak to wyglada nowicjuszki!) i gdzies za 1msc wypierdalac pielić i rozdzielać, żeby rosły kutachy, a nie kutaski flaczki.
~~
Jak długo ćpać sezonowo
Tak sobie myśle, że jakby dobrze pomyślał,, noo taki typowy opiowraczeczek, to mógłby od zajebania opium zebrać tylko juz musi kombinowac i dobrze przemyślec sprawe, do tego dochodzi długi sezon (ja sadzilem tylko raz i serio dobre 2 miesiące ćpania) do września, troszkę bzt do zalatwienia i cpasz cale wakacje mleczko lajtowo, a słomę na później trzymasz. Trzeba po prostu dobrze to przemyśleć i tyle
~~
Zagrożenia
Kradziejstwo i inne czyli ludzie
Nie wiem tez jak u was, ale u mnie zwykłe Marciny, Sebastiany handlują elo białym i "elo ziomek zielonym holandia po cztery zero", a opio to syf i śmierć. Chuj, że zdychają z wrzodami na żołądku, no tacy typowi szczerbaci wykolejeńcy przynajmniej nie zajeba maku, choć konopie juz tak i to do tego stopnia, że szukajają ich po krzakach, jak jakieś trufele, dosłownie wszędzie wszystko przetrzepane (od srodka miasta tak w promieniu mysle 10km/ dalej to znowu dzieci ze wsi itd. trzeba umiec sie dobrze u mnie poruszać w tej jungli, żeby krzaczki do wrzesnia poczekały na właściciela snoozego -no poprostu plaga w błyszczącym kurwa dresie-przejeżdżałbym takich walcem.
Mak jak juz bardziej czai starsze pokolenie i gdy zrywałem to krzyczeli "TY ĆPUNIEEEEEE! WYPIERDALAJ! JUŻ DZwonie po MILICJE!", ale ich to olewałem ;p też przynajmniej nie kradną.
Jedyne zagrożenie to inny ćpun, u mnie jeden helenista (dziadyga juz) i 2 kodeinistów nawet nie mysla o cpaniu maku więc luz.
Policja- ktoś tu ostatnio publikował ich "osiągnięcia"- zero zagrożenia
Zwierzęta-(te sławne robaki fiesty też xD)
nic nie robią jedynie atak mszycy, ale nie pryskałem bo i po chuj jak makówa zdrowa.
Pogoda - Nie zauważyłem, żadnego wpływu, a w tamtym roku różnie było/
ps. Takie tipy daje bo mi się nudzi jak jasny chuj i moze sie komus przyda
.
Ja dalej propaguje akcje Zakwita Wolność. Jest to akcja dokarmiania ptaków na wiosnę nasionami maku i konopi. Ptaki dokarmia się na skwerach i placach, czyli unikamy płyty chodnikwe i asfalty, a dokarmiamy na zielonych terenach- już nie wiem jak to inaczej napisać:-)
.
Kiedyś rolnicy gdy chcieli mak siać wśród innych roślin, to siali mak na KAPUSCIE. Tylko raz widziałem mak wśród kartofli.
tam gdzie na bank polecam siać, to wały melioracyjne, po ostanich powodziach ruszyła robota gdzieniegdzie. Taki wał ziemiopisaku jest idealny. O ile nie będzie powodzi.
NIE urosło MI:
- o kukurydzy zapomnijcie, raz, że straszny gąszcz się tam robi, dwa, że opryski, trzy - nawet chwasty tam nie rosną.
- ziemniaki słabo - tam też robi się dżungla, ale na upartego jest jakaś szansa
- kapusta buraki - powinno dać na upartego radę, ale mi tam nigdy nie chciało, więc pozostaje to tylko w sferze teoretycznej dla mnie
- wszelkie gąszcze i trawa do pasa.
w ogóle, z pól to jedynie takie, na którym jest wysiany poplon, nikt nie wyrwie, nie pryska, można sobie spota na środku pola wykroić, ziemia spulchniona a rośliny poplonowe łatwo się wyrywa. No i makom taka gleba trochę jałowa nie przeszkadza, a konkurencję mają mniejszą od innych chwaściorów.
Motor niczyj pisze:Co to znaczy fiasko? Czy to, że w tym roku jeszcze nic nie wyrosło, czy że tam tobie nigdy nie wyrastały? Bo zapewniam, że jeżeli wszystko było gut, to jeszcze wyrosną. Zwały nowej ziemi na budowach, to zapowiedź zmasowanego ataku ogromnych krzaków maku. Tylko trzeba wysiać w dni deszczowe. Niestety, jak narazie, jest susza. Od stopniecia śniegów, był tylko jeden deszcz
AuroraRusek : Bakallino , Bakalland
w doniczce mozna, nie wiem jak w zimie, bo mak jednak potrzebuje duzo slonca zeby mial moc i glowki rosly. Troche imho szkoda jebania, jedna doniczka to za malo, musialbys caly salon zasadzic i do tego dobrze naswietlic. Skórka nie warta wyprawki
zaznaczam, ze sam tak nie robilem, wiec do konca nie wiem, odechciewalo mi sie opieki nad maczkami gdy mialy jakies 2-3 cm
Trzeba po prostu trafić na okres jakiś czas po opryskach, które rolnicy robią zdaje się na początku wegetacji kukurydzy. Później opryski się albo dezaktywują albo wsiąkają w pizdu (nie wiem jak to dokładnie działa ale przypuszczam, że można gdzieś w necie doczytać) i chwasty już nie wyrosną bo zwyczajnie nie mają światła. Po tamtym doświadczeniu sadziłem już gandę głównie w kukurydzy bo to był najbardziej opłacalne. Nie trzeba nawozić ani się martwić, że ktoś Ci zajebie jeżeli jest w miarę duże pole i masz rośliny skitrane lokalizacji pola, którą znasz tylko Ty. Oczywiście nie robiłem tak, żeby chamsko wykarczować prostokąt pola w jednym miejscu i tam wszystkie rośliny bo to by był widać z góry a niebiescy latają też helikopterami czasem nad miejscówami, w których ludzie mogliby sadzić zioło. Zazwyczaj rozmieszczałem w kilku miejscach w jednym polu po 10, 15 roślin w kilku miejscach w rzędach idących wzdłuż linii pola i karczowałem kukurydzę tak, żeby był dostęp światła i żeby nie było tego widać z góry . Ten patent sprawdzał się rewelacyjnie bo ziemia była elegancko nawieziona i nawodniona dzięki rosie, która śwwietnie osadzała się wieczorem i rano w takim gęstym polu. Dodtakowo kukurydza jest dosyć późno zbierana - zazwyczaj na przełomie września i pażdziernika więc wczesne wysadzenie dawało gwarancję dojścia roślin do dojrzałości przy w miarę rozsądnym doborze genów dostosowanych do polskich warunków. Przypuszczam, że gdyby dbrze to rozplanować to dałoby się nawet zebrać plon dwa razy w sezonie jeżeli chodzi o mak. Jest jeszcze taki mankament, że lepiej nie sadzic przy skraju pola bo zdarza się, że dziki czasem pole i tratują rośliny i ryją pole. Ale nie zapuszczają się w nie raczej głębiej. W tym roku zrobię eksperyment jak to wyjdzie z makiem w kukurydzy i napiszę tutaj jakie będą wyniki.
Mniej więcej na takim etapie były kukurydze, w których sadziłem za każdym razem
[ external image ]
wie, skąd diabeł wziął kopyta, albo czemu gasną zorze, umie słuchać Syren śpiewu,
strzec się zawistników gniewu
Ten jedyny
zna krainy,
gdzie nie znajdzie fałsz gościny.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/trafiloimsie.jpg)
Zamiast paneli podłogowych narkotyki. KAS zatrzymała kontener z marihuaną
Funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni skontrolowali kontener, który przypłynął z Kanady do portu w Gdańsku. Zgodnie z deklaracją, w kontenerze miały być drewniane ekologiczne panele podłogowe, a odbiorcą była firma w Polsce.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/10_lat_dla_producenta.jpg)
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok
Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/5514.jpg)
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]
Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.