TALK - Rozmowy [H]

[komasakaxd]

Zazdro chłopaki, mi mija 7 dzień i dalej walczę ze sobą. Tachykardii w sumie nie mam po podobno jest ona powyżej 100 uderzeń, ale po przebudzeniu 72 jak na mnie to dużo. Jeżeli po 10 dniach będzie to samo tylko chyba warto będzie się przebadać - chociaż podejrzewam, że wyniki będą ok tylko pewnie psychikę trochę zajechałem bo kiedyś miałem już problemy w stylu "ataki paniki", ale poradziłem sobie z tym sam bez żadnych leków itp. Tylko teraz będzie pewnie trudniej

[StanislawZoneLol]

Wczoraj pierwszy raz testowalem mefa. Zawiodlem sie strasznie, euforia ledwo wyczuwalna, pobudzenir tez takie sobie. Wciagnalem jakies moze 200 mg. Dzis zrobie bombke tylko nwm ile tam do srodka dac. Ogolnie to nosy na mnie slabo dzialaja

[YoungestFlexer]

-Wczoraj pierwszy raz testowalem mefa.
- euforia ledwo wyczuwalna.

To na pewno był mefedron!

[p420]

po 200 mg mefedronu by cię wyjebało już naprawdę konkretnie, o euforii nie wspomnę, bo byłaby potężna

[StanislawZoneLol]

-Wczoraj pierwszy raz testowalem mefa.
- euforia ledwo wyczuwalna.

To na pewno był mefedron!

No raczej to byl mefedron, kupilem to od kumpla za 20€ a on by nie oszukal. Poza tym to holandia.
Ale to ze mna jest cos nie tak, widze jak inny sie po tym czy po innych nosach zachowywali a ja mimo wiekszych dawek i mniejszego doswiadczenia nie czuje prawie nic

[p420]

w NL to dostaniesz 3-MMC na 90% a nie mefedron, lol, to nie był mefedron na 1000%

[StanislawZoneLol]

w NL to dostaniesz 3-MMC na 90% a nie mefedron, lol, to nie był mefedron na 1000%

Nie ma jak tego sprawdzic. Kiedys wpadlem w maly ciag na MDMA i mysle ze to on mi tak wywindowal tolerancje na serotonine ze slabe euforyki na mnie nie dzialaja.
Jezeli chodzi o krysztal to bralem kilka razy ja i koledzy. Oni szczekoscisk, gonitwa mysli naspeedowani podjarani a ja spokojny siedze, mysle wolno jak po zielsku, pelne opanowanie. Nie czulem jakiejs wyraznej euforii ale zwiekszona empatie tak

[Swiezzy]

Ja pamiętam swoje początki 5 lat temu( chodzi mi tylko o kryształ) , podatny jestem bo po pierwszym wieczorze było codziennie ogarniane po 1-3g aż do pierwszych poryć. Miałem po kosztach mefa po 35zl, a jak 3g brałem to po 3paczki hah. Moje pierwsze kontakty z nim zaczynały się po 250mg, bo giet szedł na 4 kreski. A jedna taka potrafiła trzymać około 1.5h może 1h, nie pamiętam ale bomba w głowie No nie do opisania, startując od takich ilości szybko psychika zaczyna obrywać, mi to akurat długo wraca głowa i samopoczucie. A teraz co, zajebie 1g w 3h-4h i już potrafią się dziwne fazy robić. Już główka nie ta sama, a szkoda bo teraz nawet Euforii nie czuję po mefie tylko pusta stymulacje i lęki, nie wiem może przez SSRI :C


W Holandii to już lepiej koks ogarnąć, miałem po 40 ojro

Edit. Raz w życiu miałem mefa o różowym kolorze kryształu, i to było chyba najmocniejsze co jadłem, około 50mg i było porównywalne do 250mg 3CMC

[YoungestFlexer]

@StanislawZoneLol/
To prędzej w drugą stronę. Ketony (zapewne 3mmc, 3cmc lub 4cmc w Twoim przypadku, a nie mefedron ) Ci wyjebią tolerkę tak że XTC nie będziesz czuć, a nie na odwrót.

[p420]

w NL ogólnie nie ma mefa, lata 3-MMC co najwyżej, ale no większość raczej koks bierze albo speeda