Więcej informacji: Ayahuaska w Narkopedii [H]yperreala
chusajn pisze:Ja sugeruję 48h, zas "dieta ayahuaskowa" już na tydzień przed podróżą.
Ogólnie jak znasz angielski, to polecam Ci to forum: http://forums.ayahuasca.com/
Siedzą tam prawdziwi specjaliści, pomogli mi w pewnej trudnej sprawie, choć nie bezpośrednio związanej z aya.
Taniny zawarte w mimozie chyba także drażnią żołądek.
Dzięki za linka. Nie omieszkam napisać tam. A wy nie jesteście specjalistami ? :-)
Po wąsach domyślam się, że masz żelazne zęby, czasami taki jakiś "przedwojenny" jesteś....
Uśmieszek do Ciebie :)
Parathormon pisze:porządnie zmielić na pył nasiona i gotować ostro na we wrzątku z dodatkiem kwasu cytrynowego lub fosforowego (koka kola :D - serio).
Na kwasie fosforowym wychodzą mocne ayahuaski. Jednak alkaloidy harmalowe ruty wchodzą w interakcje z żywieniem. W tym wątku iliketoplay opisuje jak ciężko zatruł się spożywając rutę sporządzoną na bazie koka koli:
http://forums.ayahuasca.com/viewtopic.p ... 3&start=30
Kofeina zawarta w koka koli jest na liście produktów zakazanych z MAOI. Po za tym jest więcej relacji o takich reakcjach przy kombinacji ruty z koka kolą. Koka kola zawiera dużo innych składników. Dlatego nie będę ryzykować tej metody i zostanę przy cytrynach, no chyba, że uda mi się zakupić kwas fosforowy.
Parathormon pisze:Aha, więcej nie znaczy lepiej, nie lej kwasu oporowo, tylko mierz ph metrami
Parathormon pisze:Pij z odstępem półgodzinnym (mao od dmt) no a samo dmt to jak tam chcesz, możesz wszystko na raz na kopa, a możesz podzielić i mieć dłużej.
Parathormon pisze:no chyba że tutaj ona nawet 3g nie daje jak odmierza łyżeczkami do kawy... .
http://www.erowid.org/plants/syrian_rue ... ion5.shtml
Nie dałam płaskiej tylko trochę więcej. Na podstawie ilości, którą zakupiłam - 25 gram w dwóch woreczkach mogłam stwierdzić, że Erowid się nie myli.
Piszecie, że za mało ruty mogło być, a co z mimozą ? W tym samym wątku, w którym iliketoplay opisuje zatrucie po wypiciu ruty z koka kolą jest także wzmianka, że mimoza może być nieaktywna albo słabo aktywna na tyle, że trzeba zwiększyć do 100 gram mimozy 8-( Myślę, że mogłaby tu pomóc metoda z kwasem fosforowym, gdyż jest bardziej wydajna niż ta z sokiem z cytryny.
O jakości mimozy przekonam się zapewne kiedy użyję 6 gram ruty (2 łyżeczki do kawy ). Do tego mam zamiar użyć 25 gramów mimozy, pite jednorazowo.
Czy tym razem polecę ?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lajza.jpg)
„Adwokat od trumien na kółkach” i jego żona z zarzutami w sprawie narkotyków
Znany łódzki prawnik, nazwany przez media „adwokatem od trumien na kółkach”, ponownie ma problemy z prawem. Paweł K. został w kwietniu, nieprawomocnie, skazany przez sąd w Olsztynie za spowodowanie śmiertelnego wypadku na drodze z Jezioran do Barczewa. W wypadku zginęły dwie kobiety.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.