TALK - Rozmowy [H]

[Grzejnik80]

Jak rzeczywiście wosk jest tylko w otoczce to raczej nie ma sensu się bawić z żelazkiem w przypadku Oxydoloru. Fajnie to szybko opisałeś, ja nie mam już dziś czasu, lecę na siłkę.

[Alenn]

d

Oczywiście, że jakiś wjazd musi być odczuwalny. Jednak nie jest on na tyle atrakcyjny żeby warto było oksykodon walić IV. Uwierz mi, długie lata waliłem ogromne dawki morfiny i oksykodonu IV i po latach twierdzę, że oksykodon lepiej brać p.o. lub ewentualnie sniffem.

zawsze wszystkim mowilem ze p.o to najlepsza droga podania, za glowe sie lapalem jak ktos mi mowil ze to w zyle wali, a barany co to probuja palic to brak slow mi na nich
dawno sie tu nie udzielalem to moze napisze co u mnie
mialem przerwe od oxy 55 dniową, przez lekarza ktory sie na mnie wysral a pisal mi od 2 lat oxy po 6 pak 80tek dziennie i w maju sie do niego zapisalem jako do lekarza rodzinnego zeby mi mogl dalej oxy pisac bo mu mowilem ze jestem w dupie przez ta ustawe i zgodzil sie zeby pojsc na cos takiego no i zostawil mnie z niczym wypisujac mi tylko raz recepte na 2 paki w maju bo zobaczyl ze mam skierowanie od poprzedniej rodzinnej na odwyk, dobrowolne a dostalem je dlatego bo gdy poszedlem do niej z dokumentacja od goscia ze zjadam 6 pak miesiecznie 80tek to powiedziala ze napisze mi skierowanie jakbym chcial skorzystac kiedys tam... a ten glupi chuj nagle z dnia na dzien urywa ze mna kontakt argumentujac to tak ze on nie bedzie mi pisac zebym ja sobie "cpal", tyle ze kurwa dostalem to skierowanie przez jego recepty, w tym kraju sie kurwa zyc nie da normalnie, 55 dni przez to bylem bez oxy bo stracilem wszelka ochote na zalatwianie sobie tego i ogolnie do zycia, ale jak mi znowu bark strzelil to musialem sobie zalatwic zeby mnie nie bolalo, bo ogolnie biore te oxy na bole plecow, barkow i po zlamaniu jestem pare miesiecy
nie opisywalem tego wczesniej na forum bo nie mialem sily, teraz spokojnie trzy paki na miesiac by mi starczaly tyle ze mam jednego lekarza ktory zdziera ze mnie 500zl za recepte na jedna pake 80tki... i to na 100% wiec no, prawie ze dilerskie ceny a do poradni bolu terminy na styczen
wszystko bylo dobrze dopoki nie wprowadzili tej pierdolonej ustawy w listopadzie ze przez fona nie mozna lekow pisac, odjebalo tym lekarzom
mam dosc i jak cos sie nie wydarzy jakis kurwa cud to nie wiem

I tak masz to szczęście że taki kontakt posiadasz :P a uwierz 500zl za receptę i to jeszcze bezpośrednio od lekarza który pewnie pisze to na ciebie daje możliwość budowania historii leczenia a jeśli chcesz tkwić w opioidach to wiesz że jest to przydatne :D teraz od kiedy weszła ta ustawa ceny wywindowały w gore ... paka continow 80 nawet po 2000 lata, dolory przez chwile też były kosmos ceny 1700-1900 ale pad obecnie bo się coraz więcej lekarzy przekonuje pisać znowu jak pisali. Mój lekarz też wrócił po przerwie co prawda w styczniu pisał 2op 80 za 320zl teraz bierze 400zl za 2op ale przynajmniej nie ma ograniczeń. Sam jestem zły na te ustawę jak diabli bo przez pół roku był mega kryzys w branży i ktoś bez zapasów mógł się załamać ale miejmy nadzieje że wróci to do normalności :) rzeczą naturalna też jest to że lekarze i źródła padają jak muchy ... taki biznes trzeba być zorientowanym bo jak nie to w pewnym momencie albo nie masz skąd załatwić albo okazuje się że zawinęli dostawcówt

Wiesz po tej nagonce to moglem sobie w dupe wsadzic moja historie leczenia budowana od 2020 roku bez przerwy...
Ale na szczescie wszystko sie ulozylo, znalazlem sobie doktura na znanydekarzpeel, wypisuje mi teraz po 3 oapki 80 na 30 dni i jest git, nawet nie musze dymac do warszawki 100km po recepte