TALK - Rozmowy [H]

[taurinnn]

Niekoniecznie i niezupełnie, to swego rodzaju stereotyp. Sama zaczynałam od razu od tzw. ,,twardych” narkotyków (opioidy, stymulanty), a ,,miękkie” (np. marihuana) służyły mi jedynie jako okazjonalne ,,urozmaicenie” i to kiedy już byłam uzależniona. I znam parę osób w podobnej sytuacji.

Znam też z kolei takie, które zawsze brały tylko ,,miękkie” narkotyki, nigdy nie ciągnęło ich do ,,twardych” i na ,,miękkich” już pozostały, ale i faktycznie kilka takich, które z ,,miękkich” narkotyków przeszły do ,,twardych”. Jednak absolutnie nie można tu, moim zdaniem, mówić o jakiejkolwiek ,,regule”.

[mariusz9984]

Wyłącznie miękkie ze względu na fajną fazę z którą można sobie poradzić samemu lub przy pomocy różnego rodzaju środków.
Natomiast w przypadku twardych pozostaje tylko ośrodek, sam tego nie rzuci.