TALK - Rozmowy [H]

[Neko]

indeed.
problemem nie jest człowiek w sportowym ubraniu, tylko człowiek, który nad szacunek do wolności przekłada żądzę władzy. nad nową furą, nad swoją maniurką, nad tym małolatem, który spojrzał.
kiedyś byli skini, potem dresiki, teraz subkultury się trochę roztapiają, nie wiem, czy zauważyliście.
i nie liczy się, czy przed typem w dresie, czy w obcisłych dżinsikach i polówce, czy przed szerokospodniowym firmobluzowcem elohagie, czy długowłosym najebanym chłopakiem od skórzanego odzienia i bardzobardzogitarowej nienawistnej muzyki (mało prawdopodobna opcja, ale możliwa), liczy się, żeby spjerrdalać :)

wracając do adremu, nie mam pojęcia, czy bym sprzedał. nie zastanawialiście się, jaki wpływ może mieć na tą decyzję chociażby to, ile już o tobie wiedzą? jeżeli, tfutfu, złapią mnie na ulicy z czymśtam, pewnie bym próbował łgać, że znalazłem, albo że mi cygan na ulicy zaproponował, a ja kiedyś byłem rastamanem i zawsze chciałem spróbować.
a jeżeli tfutfutfutfu będą próbowali rozjebać typa, co biega również do mnie, i robić mu na przykład zdjęciówki, i na jednej z nich będzie moja twarz, podłączona do mojej ręki, z dziwnie wykrzywioną dłonią, którą podaję wspomnianemu typkowi, to co będzie? wytłumaczę, skąd go znam, czy nie? nie wiem. no kurwa, nie wiem. polska policja nie jest jakaś szczególnie lotna, jako i większość naszych instytucji państwowych, ale być może znają się lepiej na łamaniu frajerów, takich jak ja, niż ja się znam na kiwaniu frajerów, takich jak oni.

[FlaT^]

[quote="PolitykEkstazy"]
No ja myślałem cały czas, że "Pokolenie JP" to chodzi o Papieża ]

Jak zobaczyłem znajomego (hooligan taki, przynajmniej na takiego się lansuje) z tatuażem "JP" na czaszce to w pierwszym momencie przyszło mi do głowy, że może postanowił w ten oryginalny sposób zaakcentować fakt, że się nawraca... :D Cóż, myliłem się... :P

A co do tematu?
Standardowa opcja w razie przypału - panie władzo, byłem na dyskotece pijany, chciałem zaszaleć, ktoś mi to zaproponował, był średniego wzrostu i miał wąsy, ubrany był w kurtkę i jeansy, nie wiedziałem że to nielegalne, to mój pierwszy raz, bla, bla, bla...
Taka klasyczna ściema, cokolwiek mi w danej sytuacji do głowy przyjdzie, sprzedać nikogo nie sprzedałbym, kwestia przede wszystkim zasad, a także ewentualnych konsekwencji...

[diesel]

widzialem ostatnio chlopa co ma jp na karku...

a inny takie wielkie na szybie z tylu auta...

no coment

[PolitykEkstazy]

nie mam pojęcia, czy bym sprzedał.

Tak naprawdę to chyba jedyna rozsądna odpowiedź.

[słaby.84]

Kutno - Sąd Rejonowy w Kutnie zastosował tymczasowe aresztowanie dla dwóch braci handlujących narkotykami. 31 lipca 2009 roku policjanci Rewiru Dzielnicowych KPP Kutno zatrzymali młodego mieszkańca Kutna , który podsiadał przy sobie działkę marihuany. Dziewiętnastolatek został zatrzymany i następnego dnia przesłuchany. Policjanci Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego ustalili, że posiadaną marihuanę kupił od dwóch braci, mieszkańców Kutna. Rodzeństwo zostało zatrzymane. Podczas przesłuchania przyznali się do handlu narkotykami. Pełnoletni sprawca odpowie za posiadanie narkotyków, co jest zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności. Natomiast zatrzymani bracia, odpowiedzą za handel narkotykami. Grozi im kara od 3 do nawet 10 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy i nie wykluczone są dalsze zatrzymania.

[duke01]

kurwa jego w pizdę mać..

szczerze współczuje.

[Torpeda]

Moj kolega całkiem niedawno pytajac o papierosa jakiegos nieznajomego metala został poczestowany zamiast papieroskiem nożem prosto w ramie. ;-) Wszystkie Metale to parówy. Nigdy nie wiadomo na kogo sie trafi.

[Fation]

"Policjanci Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego ustalili*..."



*Sprzedali gości bo byli zastraszeni (przyp. tłum.)

[koala]

a inny takie wielkie na szybie z tylu auta...

no coment

Też mam na aucie i się cieszę! Lubię to logo, pierwszą wersję, oczywiście, przede wszystkim za zręczną symetryczność. Wyrażana idea co prawda prosta jak patyk, ale w końcu to logo, a nie traktat, słowem - przestańcie się czepiać JP!

ale być może znają się lepiej na łamaniu frajerów, takich jak ja, niż ja się znam na kiwaniu frajerów, takich jak oni.

Nie być może, ale na pewno, dlatego bajera musi być bardzo prosta i powtarzana jak mantra. Najlepszą jest "nie wiem".


Ogólna refleksja jest taka, że jako konsumenci jesteście wyalienowani od swoich dilerów - także to źle świadczy o polskim narkorynku.

[Neko]

ale być może znają się lepiej na łamaniu frajerów, takich jak ja, niż ja się znam na kiwaniu frajerów, takich jak oni.

Nie być może, ale na pewno, dlatego bajera musi być bardzo prosta i powtarzana jak mantra. Najlepszą jest "nie wiem".

tyle to wiem. ale mój post był o tym, że nie wiem, czy bym sprzedał, bo nie wiem, ile oni wiedzą o mnie.
jotpe bajera.