Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 6910 • Strona 585 z 691
  • 548 / 90 / 7
Przeskok?😂
Brales pare dni temu, nie da sie policzyc jak to dziala z tolerancja.
Nie wrzucaj 400ug po 2 tygodniach przerwy bo ego umrze.
Uwaga! Użytkownik kupagowna6 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 491 / 63 / 0
@kupagowna6 jeśli nic innego się nie ćpa (nawet mj czy alko) w okolicach (~tydzień) tripa, to tolerka na kwasa schodzi do zera po trzech dobach (gdzie start = połknięcie kartonów).
  • 1294 / 230 / 0
Nie potwierdzam.
Jesteś ćpunem? Znasz polski? Umiesz pisać? Napisz raport dla neurogroove!
Spoiler:
  • 515 / 71 / 0
Dziś będzie grane 120mcg. Ostatni raz z LSD był w 2018. Zaliczyłem wtedy bad tripa. Dziś chce się pojednać z psychodelikami poo dlugim czasie rozląki
  • 35 / 5 / 0
Mój pierwszy post w tym temacie, chociaż śledzę od dawna. @Kosmaa Powodzenia, dawka dość symboliczna, więc nie powinno się nic złego przytrafić. W przypadku kwasa, ciężko mi sobie wyobrazić złapanie bad-tripa (nawet przy dawkach rzędu 300-400 ug), zawsze to była dla mnie lekka, przyjemna i kolorowa substancja - chociaż wiadomo, że to jednak mocarny psychodelik. Z grzybami, czy tryptaminami to natomiast bywało różnie - zdecydowanie większy potencjał żeby coś poszło nie tak.
  • 56 / 9 / 0
Da się złapać kwasem badtripa gdy s&s nieodpowiednie. Nigdy za to nie złapałem po grzybach, a często i gęsto całkiem niedawno leczyłem się grzybami. Ok. 2 lata co miesiąc 4-5g. Kuracja dała radę.
  • 548 / 90 / 7
01 sierpnia 2020nanawacin pisze:
@kupagowna6 jeśli nic innego się nie ćpa (nawet mj czy alko) w okolicach (~tydzień) tripa, to tolerka na kwasa schodzi do zera po trzech dobach (gdzie start = połknięcie kartonów).
Fajna teoria, szkoda ze nieprawdziwa.
Uwaga! Użytkownik kupagowna6 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 8103 / 909 / 0
01 sierpnia 2020Kosmaa pisze:
Dziś chce się pojednać z psychodelikami po długim czasie rozłąki
Ustaw sobie dobre S&S, polecam iść nad łąkę, wziąć jakieś słodycze albo owoce, wodę czy jakiś napój ( zero alkoholu :uwaga: ).Nagraj sobie na telefon muzykę celtycka albo jaka tam lubisz.Unikaj miejsca gdzie jest dużo ludzi.
Miłego tripa. :psycho:
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 515 / 71 / 0
01 sierpnia 2020Kosmaa pisze:
Dziś będzie grane 120mcg. Ostatni raz z LSD był w 2018. Zaliczyłem wtedy bad tripa. Dziś chce się pojednać z psychodelikami poo dlugim czasie rozląki
Fajnie było, bardzo pozytywnie. Jedyne co, to zapomniałem jak to długo działa. Całonocny spacer po lesie wykończył mnie do cna. Start byl 22 a z wyprawy wrocilismy(ja i kolega tripujacy na tej samej dawce) o 3. W huj zajebiście, pełno pięknych momentów, śmiesznych i parę strasznych. Ale jakoś nie odczuwałem lęku przed tym wszystkim co tworzy kwas dużo bardziej ludzi się bałem. Jak myślałem o zagrożeniu to sobie wyobrażałem człowieka, tym bardziej po sytuacji jak jakiś samochód taki stary rozjebany z grającą głośno muzyką jechał w środku lasu, nagle zawrócił, dostosował się do naszego tempa, potem sie zatrzymal przy nas, my zaczelismy isc w przeciwynym kierunku i pojechał całe szczęście (chociaż w sumie wyglądalismy jak ekipa wpierdolu [kolega jest łysy i całkiem dojebany] moze to on sie nas bał, idzie dwóch o 2 w sobote jakims lesnym traktem %-D ). Jeszcze ten księżyc! w huj ogromny i lekko pomarańczowy. Z kolei kwas u mnie się nie nadaje do badania wnętrza, wolę integrować ze światem zewnętrznym wtedy jest najfajniej bo jak zaczyna się robić bardziej introspektywnie i indywidualnie to bardzo ciężko mi wytrzymać. Na peaku gdybym był sam dostałbym bad tripa.
Widzę że tu się przewija temat o tolerancji. Za tydzień będę miał bardzo dobry setting na powtórkę i chciałbym to zrobić w ciągu dnia na rowerach a nie w nocy na nogach, żeby nie być tak wykończonym i normalnie pójść spać. Czy tydzień będzie wystarczający? A jeśli nie, to jak bardzo nie wystarczający

btw zjadlem w huj jabłek %-D najlepszy pokarm człowieka tripującego
  • 35 / 5 / 0
Pamiętam, że jadłem kiedyś kwasa 4 razy pod rząd z przerwą ok. 6 dni i nie zauważyłem spadku działania - chociaż mówią, że te 2 tygodnie dobrze jest odczekać. Jak to jest jednorazowa powtórka, to bym się nie przejmował tylko zarzucał.
ODPOWIEDZ
Posty: 6910 • Strona 585 z 691
Newsy
[img]
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA

Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.