Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
Donosowo też bez sensu, nie działa mocniej a i tak większość wchodzi ze spływem z żołądka.
"Rutyna to rzecz zgubna "
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
na samym początku chciałbym zaznaczyć, że nie jestem w stanie przeczytać ponad 500 stron tematu w poszukiwaniu odpowiedzi na moje pytanie.
Proszę o wyrozumiałość i poważne podejście do sprawy. Potrzebuję porady osób, które mają warsztat. W rozmowie z lekarzem usłyszę jedynie "proszę stopniowo zmniejszać dawkę", co mi po raz kolejny nie wyszło. Biorę przepisaną na lęki wenlafaksynę 150x1- bez potencjału rekreacyjnego/ćpuńskiego, działa skutecznie. Dawka lecznicza zachowana bez potrzeby zwiększania jej. Drugim lekiem jest pregabalina i to tutaj widzę problem. Biorę ją przez długi czas ale z różną częstotliwością, wg swojego widzimisię. Zaczynałem od dawki 150mg na dzień, z czego urosła ona do np dzisiaj 16x150 na start dnia.
Branie pregi straciło całkowicie sens, nie ma ono waloru leczniczego a jedynie ćpuński, chciałbym to zmienić. Moje próby odstawienia pregi stopniowo, się nie udały. Efekty odstawienne jak wiecie są dotkliwe. Brak snu i rozdrażnienie, całkowita niemoc nawet by pójść się wysikać. Co dziwne kiedyś stosowałem baklofen przez kilka miesięcy na odstawienie alkoholu. Kolega druid o ogromnej wiedzy warsztatowej oraz doświadczeniu powiedział mi "uważaj, bo to wpierdala". Stwierdził, że jak z baklo nie miałem problemu to z pregą też nie powinienem. Niestety jest inaczej. Profil działania tego leku bardzo mi odpowiada, co skutecznie problem zwiększa.
Po tym długim wprowadzeniu pytanie. Czy istnieje jakiś sposób na skuteczne i w miarę niedotkliwe zejscie z pregi? Jest może jakiś środek, który mógłbym wrzucić na chwilową podmiankę? Warto zaznaczyć, że przytyłem i urosły mi przez to lekko cyce. Boję się, że w miejsce pregi wrzucę alko, a nie piję ponad rok, nie chcę tego zyebać..
Proszę pomóżcie
Ja sam to biorę garściami ale ma to związek z nadmiarem wolnego czasu, i docelowo z zupełnie bezbolesnym odstawieniem kodeiny. Jak sie skończy paka to się żegnam z tym. Tak jak po ostatnim ciągu z opio.
Raczej mózgu się nie naprawi w tej kwestii, mówiąc ściślej - podejścia do substancji, gdy znasz jej potencjał.
To oczywisty mechanizm.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/pippismoking.jpg)
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity
Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.