TALK - Rozmowy [H]

[DexPL]

Jeżeli robisz znieczulenie podpajęczynówkowe dla 70 letniej kobiety, to HCl które zadziała mocniej z mniejszą ilością skutków ubocznych dla pracy jej serca i płuc może decydować o życiu lub śmierci. Dlatego różnica pomiędzy 60 a 200zł jest żadna (nie dałbyś tyle więcej, żeby Twoja Babcia miała 60% szans przeżycia a nie 25%)

A aspekt finansowy pracy szpitala nie rozlicza się w oparciu o jednostkowe operacje i taki to czy inny lek. Liczy się, to czy w perspektywie roku szpital jako całość, za to co zarobił i to co wydał jest do przodu, czy do tyłu.

Więc zazwyczaj zamawia się leki tańsze, ale jak wychodzi coś nowego, to najlepsi lekarze dostają nowe leki do testowania. Ta wyszło w moim przypadku. Ale tak jak pisałem. Tylko 48h, bo koszty za duże i to miał być rodzaj testu na potrzeby innych pacjentów. Bo bezpieczniej na mnie przetestować niż na 70 letniej babci. Ja też nie narzekałem:D

[KickInTheEye]

a dlaczego to taka nowość i taka droga? bo przecież hcl morfiny to nie jest odkrycie ostatnich lat raczej? poważnie sie pytam, interesuje mnie to. i rzeczywiście te różnice w działaniu sa tak istotne?

[DexPL]

http://www.bartoszmowi.pl/phx_preparat/33801

Nowością jest dlatego, że dotychczas nikt nie produkował w formie i.v. Co, z tego, ze jakiś lek jest znany, skoro nikt nie produkuje i nie wprowadza na rynek. Sami przecież nie rozpuszczą vendalu. Prawda? ;>

Co do rożnego działania morfiny... na pediatriach stosuje sie morfinę, która kosztuje 2400zł za 5 ampułek. CO w niej szczególnego? Otóż jest do znieczuleń podpajęczynówkowych dla noworodków. Producent gwarantuje szczególną formę wytwarzania, sterylności itd. Nie wiem dokładnie co i jak, ale szpitale płacą. Jak dobro pacjenta tego wymaga.

[weedkacy]

kiedyś miałem okoliczność, ale dawno i ledwie kilka razy, tak, że szczegółów nie pamiętam, ale wiem, że przerobić sie dało
@ weedkacy w sevredolu też jest laktoza, to nie przeszkadza, ot, mętny roztwór

Nie przerabiałam Sevredolu, a jedynie MSTki, więc jak to wygląda w praktyce z laktozą, która idzie dożylnie? Bo jakoś nie widzę tego, aby dało się przefiltorwac i "wyczyścić" (w warunkach domowych) roztwór na tyle, żeby była tam sama majka. Czytałam, że talk jest największym "niebezpieczeństwem" przy Sevredolach, ale laktoza chyba też nie jest zbyt bezpieczna podawana w taki sposób. I też myślę o osobach, które są uczulone na laktoze.

[KickInTheEye]

a tej kwestii nie znam, nie jestem uczulony, dla mnie laktoza to tylko cukier. nie znam nikogo, kto by sie przejmował laktozą w sevredolu, szczerze mówiąc. bardziej bym się przejmował plastikiem z mst.
a to nie jest tak, że nietolerancja laktozy dotyczy układu pokarmowego? brak enzymu rozkładającego, biegunka itp.?
edit: dobra, doczytałem, nietolerancja laktozy a alergia to co innego, niemniej, nie znam tematu, nie wypowiem się
[mention]DexPL[/mention] dzięki, wszystko jasne

[Hexe]

Dawno nie chciałam tak cofnąć czasu jak teraz. Tak z rok do tyłu. Gdy tonęłam w zapasach morfiny. I niech, kurwa, cena spadnie, a łatwość dostania tego od konowała wzrośnie, bo ochujeć idzie. W jednym filmie padł tekst "Jak można przestać ćpać, dopóki jest co ćpać?". Otóż nie można, bo się nie chce. Ale zaczyna brakować i to jest poważny problem. Ja oczywiście innym opiatem nie wzgardzę, ale wiadomo, co jest moim wonder drugiem.

Kurwa, tak mnie to boli, że prawie fizycznie. Czuję zapach, który kojarzy mi się z momentem, gdy obmywałam tabsa MST z otoczki. Czuję gdzieś w środku, z głowie zapach, który unosił się nad gotującym się roztworem. I aż się niespokojna robię. Normalnie wyć mi się chce.

A w ogóle to witam wszystkich ponownie.

[ok dexter]

mst 200,

nie wiem co z tym zrobic planuje zjeść sobie pół może mniej chce żeby mnie pogrzało ładnie ale bez przeginki
ogólnie śmieszna sytuacja mam to przez przypadek ale jak już mam no to..

Tolerka - 4/5 razy z kodą za każdym razem 150-200mg i tyle (ostatni raz 4 dni temu) czyli prawie jej pewnie nie ma bo odstępy tez były

Zjeść 50mg czy bliżej 100 i dodam ze jestem szczupły 57kg (:

[PeaceYo]

ok dexter
Proponuje Ci zjeść te około poł tabsa na początek to będzie w sam raz, jak coś to zawsze można dorzucić ;)

[Hexe]

Oesu, kolejny który chce JEŚĆ MST... Taka marnacja. :( Zjedz te 50 mg, a nawet mniej bym proponowała, skoro próbowałeś 4-5 razy kodeiny tylko.

[52eu126Iz60j]

No, 50 mg to max przy tak niskiej tolerce, nawet lepsze by było ~25-35 mg. Zmyj otoczkę pod ciepłą wodą (uważaj żeby nie wpadła do zlewu, protip) , przekrój tabletkę na 4 kawałki nożem tak jak pizzę, tę ćwiartkę zmiel na proch, zrób z tego dwie kreski. Każda będzie mieć po ~25 mg. Jedną z nich zostaw sobie na później, a jedną wsyp do naczynia, zalej wrzącą wodą, wymieszaj dokładnie, będziesz mieć roztwór do p.o. z ~25 mg majki. Chlupnij to na pusty żołądek i poczekaj, majka się trochę "wczytuje", powinno być dobrze, jak będzie za słabo następnym razem pokombinuj z ~35 mg do 50 mg max. Dawki sobie wylicz na podstawie tych ćwiartek z tabletki. Oczywiście nie będą to idealne co do mg, ale takie różnice rzędu 2-3 mg nie zrobią gigantycznej różnicy, więc wszystko będzie bezpieczne.

Musisz zacząć od najmniejszej dawki ze względów bezpieczeństwa, taką 200 mg tabletkę będziesz miał na kilka razy.

100 mg by Cię zmiotło totalnie i na bank to by było za dużo.