Kwas gamma-hydroksymasłowy i jego pro-drugs (w tym GBL i 1,4-butanodiol).
Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 556 • Strona 51 z 56
  • 702 / 58 / 0
ja musze zakurwic dużo baklo jak odstawiam g. kiedys nawet nie mając tolerki na baklo musiałem zakurwic chyba 250mg baklofenu i dopiero było dobrze, ale to tylko raz tak musiłem zapodać tak dużo bo inne ciągi prerywałem 150mg na start i później dorzutki.
  • 14 / 1 / 0
Kurde 250 to duzoo .moze kwestia organizmu.bylem w takim stanie ze obawiakem sie walnac wiecej wiec dawalem niskie dawki az sie zdziwilem ze dziala wiec niedorzucalem.najlepsze bylo to ze kiedy mimo styry bo trzeslo mnie jakies ataki paniki mialem od ok 16 niewrzucalem gbla tylko porcha baclo i po kilku godzinach przychodzil spokoj ze czulem przyjemnosc zpolozenia sie wlozku i czulem ze sen przyjdzie niedlugo .to na wage zlota przy jazdach w tamtym czasie.jak wszysyko kwestia osobnicza.ale wkurza ten stan kiedy dorzucasz G a tu zadnej poprawy a wrecz pogorszenie:/
  • 506 / 109 / 0
z doświadczenia widzę, że nawet przy dużych ciągach 50mg baclo idealnie substytuuje płyn, ostatni ciąg 400ml/30 dni skończyłem w zasadzie jednego dnia, rano zarzucony GBL, po paru godzinach standardowa polewka + 50mg baclo i wieczorem znowu 50mg baclo + 200mg B6. następnego dnia jedna wrzuta 50mg i starczyło mi na cały dzień, jedyne co mogłem dorzucić to antyhistamina. tyle razy panikowałem, kończyłem ciąg potężną obstawą lekową, a teraz 3 raz z rzędu lecę na samym baclo w dawkach podanych powyżej i czuję się po prostu dobrze, nic więcej nie trzeba. z tym, że w końcu udaje mi się kontrolować i nie polewać na sen
  • 356 / 7 / 0
jak odstawić BDO jak odstawić totalnie bezboleśnie ? mam do dyspozycji fenibut pregabaline xanax alkohol i ketrel . ciąg tylko 2 dni ale ilościowo przerobiłem dużo koło 100 ml
  • 702 / 58 / 0
bezbolesnie to mozesz zrobic. wjezdzaj na fenibut z pregabaliną na 2-3 dni , dawke musisz sam ustalic sobie odpowiednia mysle ze max 5g fenibutu dziennie i 300 pregabaliny, a później walisz xanax ze dwa dni w małych dawkach zeby wychamować i jestes wolny.
mysle ze odstawka bedzie nie tylko bezbolesna ale wrecz przyjemna %-D
  • 3362 / 351 / 0
Ja bym odpuscil xanax (alprazolam) i alkohol. Nie pomoga z wyjscia, a nawet poglebia objawy odstawienne. Obydwie substancje maja bardzo krotki czas poltrwania, co za tym idzie agonizuja receptory o wiele bardziej, ale za to krocej. Pregabalina i fenibut jak najbardziej. 100ml na BDO w dwa dni to by bylo w przeliczniku jakies 40-50ml GBLa, ale BDO bardziej siada na histamine w moim odczuciu, i przy jego metabolizmie wytwarza sie aldehyd octowy (slynna molekula ktora powoduje kaca po alkoholu). Ja ci radze tak: zakup sobie jakas antyhistamine w aptece, one sa bez recepty (desloratadyna, cetyryzyna). Pierwszego dnia zarzuc 2g fenibuta, drugiego dnia jak juz czujesz ze bedzie schodzil fenibut zastap go pregabalina. 300mg tejze na start i schodz z niej przez kolejne dwa, trzy dni. Powinno byc bezbolesnie. Poza tym dbaj o siebie, ruch, swieze powietrze, warzywa, owoce i dobry sen to podstawa kazdej odstawki.
  • 702 / 58 / 0
Jaki aldehyd octowy??? no nie wierze ze to napisałes , ktos z rangą kompetentny.

to, ze cos jest metabolizowane przez te same enzymy co alkohol to nie oznacza ze powstaje aldehyd octowy!!! bo nawet nie ma takiej opcji przy BDO!
aldehyd octowy powstaje tylko przy metabolizowaniu alkoholu etylowego.

i 100 BDO to mniej wiecej 65 GBL
  • 28 / 2 / 0
Odstawilem GBL rok temu, po wielomiesiecznym ciagu, gdzie dawki dzienne przez kilka ostatnich miesiecy blisko 40ml/dzien, srednio schodzilo troche ponad litr/mies.
IMO, temat jest troche zbyt optymistycznie sformulowany - "Twoj przepis na skuteczne wyjscie z NALOGU".
Gdy juz rozwinelismy nalog zazywania jakiejs substancji, to nie ma powrotu do stanu sprzed, teraz mozemy byc tylko 'nieaktywnymi nalogowcami', tak jak 'niepijacy alkoholik'.
Jesli ktos faktycznie zlikwidowal nalog, i po kilku latach jechania po bandzie na GBL jest teraz w pelni kontrolujacym uzytkownikiem tej substancji, to prosba o relacje, jak to sie udalo.

Jak ja wyszedlem z aktywnego uzaleznienia? - zadecydowaly 2-3 czynniki.
1. Poniesienie WIELU istotnych strat z powodu G, i uswiadomienie ich sobie. Temat rozwine w pelni za jakis czas, w odpowiednim watku. Straty mialem uswiadomione w pamieci, dodatkowo wypisalem sobie w punktach, powstala dluuga lista. Jednoczesnie uswiadomilem sobie, ze juz nic nie zyskuje lecac na tym dalej. Co mialem wziac dobrego, to wzialem, rozluznilem sie, pobawilem, powariowalem, zaliczylem ciekawe wspomnienia (i troche lasek ;) )
2. Susza na rynku - ostatni dzialajacy vendor w tamtym czasie zwinal dzialalnosc (albo jego zawineli).
(3.) Pobyt w psychiatryku na zakonczenie ciagu. Tam zjechalem z uzaleznienia od gabaanergikow na rolkach, w ciagu niecalych dwoch tygodni (ostatnie kilka dni przed wypisem spedzilem po odstawieniu rolek).

Punk 3. pomogl, ale nie byl kluczowy, wczesniej zdazalo mi sie kilkukrotnie odstawic g, za kazdym razem stopniowo schodzac z dawek, gdzie najtrudniejsze bylo zejscie z tych kilku ostatnich ml/dzien. Plus, szlo cos na sen, nieuzalezniajacego, typu kwetiapina, mirtazapina/mianseryna. Sporadycznie tez cos z potencjalem uzalezniajacym, jesli akurat mialem - czyli niewielkie ilosci benzo przez kilja dni.
Po wypisie ze szpitala nie mialem juz dostepu do g.
Przez kolejne 2-3 miesiace lekkie naduzywanie alko - typowo 3 browary wieczorem, czasem w dzien, potem zejscie do 1/dzien, potem sporadycznie.
W sezonie rowerowym ograniczyc alko pomogl rower, gdzie nie chcialem jezdzic nawet po 1 bro, a ze jezdzic lubie, to byl czynnik pomocny, zwlaszcza, ze dodatkowo zbija nude i stres, wiec po co bro.

Do gbla troche ciagnie.. Na szczescie, zdecydowanie wiekszosc dni nie mysle o tym; czasem pojawia sie mysl, ze fajnie byloby znow polac, i odchodzi.
Dokładniej, to gdy nie bylo wendora przez ostatnie miesiace, to problem nie istnial. Nie zalezalo mi, by szukac jakichs dojsc, czy sprowadzic z zagranicy, nawet gdybym musial sie tam wybrac - "dla chcacego..".
Teraz, gdy g znow dostepny, pokusa jest.

PS. Obecnie nie jestem _'aktywnie'_ uzalezniony od zadnej substancji psychoaktywnej. No, pozwalam sobie waporyzowac nikotyne, ze wzgledu na brak szeroko pojetych 'ubokow'.
W pewnym stopniu pomaga mi w tym antydepresant - mirtazapina, ktorej dodatkowy efekt, wg wikipedii (wersja eng), polega na hamowaniu 'cisnienia' na zazywanie.
Moze sprawdzila by sie, by zachowac wieksza kontrole nad g, by nie leciec w ciagach. Nie wiem, nie probowalem. Ktos ma doswiadczenia?
  • 235 / 27 / 0
Są takie neuroleptyki jak amisulpiryd, sulpiryd, sultopiryd. I one działają m.in. jako agoniści receptora GHB. Benzamidowe antypsychotyczne leki jak np. amisulpride są agonistami receptora GHB <- "GABA-B Receptors, Schizophrenia and Sleep Dysfunction" https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4988234/

Ja biorę od lat Solian (amisulpiryd małe dawki i jakoś nie mogę tego odstawić , nie mam schizofreni) i jestem po nim senny (ja zrobie kilka dni przerwy i zazyje to mnie pobudza a po kolejnej dawce znowu zmęczenie, sennośc, jak kiedyś brałem po 400mg z rana to nie dało rady nie zasnąć po obiedzie, a po zaśnięciu jakośc docucić sie nie mogęłem) i zawsze mnie to zastanawiało dlaczego, a teraz wydaje mi się że wiem czemu, własnie dlatego że jest on agonistą GHB.

"The benzamide neuroleptics (including sulpiride, amisulpride, and sultopride) have been shown to activate the endogenous gamma-hydroxybutyrate receptor in vivo at therapeutic concentrations.[25] Sulpiride was found in one study in rats to upregulate GHB receptors.[26] GHB has neuroleptic properties and it is believed binding to this receptor may contribute to the effects of these neuroleptics. " https://en.wikipedia.org/wiki/Sulpiride#Pharmacology

sulpiryd up-reguluje receptory GHB http://www.bluelight.org/vb/threads/383 ... -receptors A czy amisulpiryd też???
Ostatnio zmieniony 05 sierpnia 2018 przez xxyzyxx, łącznie zmieniany 2 razy.
  • 1830 / 497 / 0
antagoniści chciałeś powiedzieć. zupełne przeciwieństwo. stosuje się je do upregulacji tych rec.

chcecie spróbować zyskać większą kontrolę, to przerabiajcie na GHB.
amisulpiryd też???
Też. W teorii skuteczniej.
życie jest zbyt krótkie, by dwa razy oglądać to samo porno.

Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
ODPOWIEDZ
Posty: 556 • Strona 51 z 56
Newsy
[img]
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze

Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.

[img]
Depenalizacja marihuany w Polsce już wkrótce? „Projekt jest już gotowy”

Czy jeszcze w tym roku w Polsce marihuana zostanie zdepenalizowana? Jak dowiedział się reporter RMF FM, poselski projekt ustawy jest już gotowy. Teraz jego autorzy szukają poparcia w innych klubach parlamentarnych.

[img]
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem

Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.