Pochodne dwuazepiny, które nie są dostępne w obiegu medyczno-farmaceutycznym.
ODPOWIEDZ
Posty: 155 • Strona 6 z 16
  • 1931 / 191 / 0
Ja choruję na CHAD i silne stany lękowe, dlatego u mnie odpadają wszystkie używki prawie. Biorę neuroleptyki, SSRI, Depakine i inne badziewia i nie mogę nic ćpać oprócz benzo.

Niestety, ale niezbyt kontroluję branie benzo. Teraz jestem już z 2 miesiące w ciągu. Ale jestem pod kontrolą psychiatry to mnie tam zawsze biedny chłopina poskłada.
Piwa też nie mogę już pić nawet. Jedyny alkohol jaki mam, to ten z roztworu eti, ale to małe ilości :)

Ogólnie nie łącze już benzo z alko, po pierwsze, bo uzależnia, po drugie nie mogę bo leki i po trzecie skręt jest o wiele gorszy wtedy.
Take DXM and Be Happy
  • 4954 / 865 / 0
No to współczuje , a tak poza tym to że nie możesz ćpać to plus, minus że ćpasz benzo nie zazdroszę jakby przyszło Ci to odstawić na cold turkey...

Ja też miałem problemy z psychiką kilka razy psychoza amfetaminowa, zespół paranoidalny więc powiedzmy wiem co to znaczy być w czarnej dupie. Też łykam neuro, olanzapinę 10mg noc o dziwo ostatnie pół roku mocno poćpałem różne wynalazki i psychika nie ucierpiała ale czuję że fizycznie podniszczyło mnie to. Teraz będę się starał trochę się poskładać do kupy po tym wszystkim.

Przepraszam z góry za offtop ale jedno małe pytanie, jakie SSRI łykasz? Powiesz coś o paroksetynie?
  • 1931 / 191 / 0
Ok, to tylko mały offtop.

Jak doszedłem do 40mg Paroksetyny to dostałem takiej manii, że robiłem 10km dziennie, paliłem paczkę fajek i odwiedzałem 10 osób dziennie. Było to nie do zniesienia.
Lekarz zwiększył mi dawki neuroleptyków, Depakiny oraz schodzę z Paroksetyny na 20mg.
Jest pod tym względem już lepiej. Na lęki nadaje się świetnie, pozbyłem się PTSD oraz innych napadów lęków, ale nerwica natręctw została. Jakbym nie miał takiego zapasu Paroksetyny to bym poprosił o inny lek.
Take DXM and Be Happy
  • 1931 / 191 / 0
Szczur pomylił się w dawkowaniu i przyjął 1,25mg substancji. Mega aktywna.

Senność mnie dopada jeszcze gorsza niż kiedyś po miksie etizolamu z clonazolamem.

Musi wypić Yerbę by nie usnąć, ma nadzieję, że efekty pozytywne nie znikną.

Póki co ogromna senność i sedacja.

Relaks dla tych co lubią konkretnie i mocno!

Po 2 dawkach Yerby senność zmniejszyła się diametralnie!
Take DXM and Be Happy
  • 2897 / 619 / 10
Próbował ktoś to waporyzować?
Podobno flunitrazepam fajnie się wapo.
Hiperrealna propaganda w polskiej sieci
  • 1095 / 34 / 0
bądz pionierem i spróbuj, ale sensu nie widać w tym wielkiego.
Wszystko co napisałem na tym forum to nieprawda; opisywane sytuacje nigdy nie miały miejsca.
  • 2897 / 619 / 10
Mam tylko tabsy, a one mają 250μg bodajże, wypełniacza i tak jest stosunkowo mało ale sam sensu w tym nie widzę.
Po prostu ciekawy jestem.
Jakbym miał proch to już dawno wrzuciłbym go na folię %-D
Hiperrealna propaganda w polskiej sieci
  • 1931 / 191 / 0
Dawkowanie Flunitrazolamu jest niskie i w sumie niewiele trzeba by się nim porobić. Bardzo ciekawa substancja, ale zbyt nasenna jak dla mnie do brania codziennego - rekreacyjnego.

Wziąłem dzisiaj 0,5mg czyli 2 piguły i czułem się super. Zagadywałem do ludzi. Załatwiłem kilka spraw na mieście. Tylko senny jestem dalej. Wypiję Yerbę, a jak zejdzie jej działanie dorzucę jeszcze do pieca i zobaczymy jej potencjał. Tym razem w najniżej dawce 0,25mg. Potem do wieczora może jeszcze dorzucę, bo pewnie ciśnienie będzie, a nie mogę odstawiać nagle benzo bo padaczki dostanę.
Take DXM and Be Happy
  • 266 / 19 / 0
04 lipca 2017fantastikum pisze:
Proste rozwiązania są najlepsze: kup setke wódki, wsyp to 10 mg i masz: 0,1mg na 1ml wódki. Jak tolerki nie masz (a ja chyba juz mam) to startuj od 2ml = 0,2mg fn-zolamu. Ewentualnie 50 ml wódki i masz w 1ml = 0,2. Jak się boisz paru ml wódki to kombinuj inaczej :D
Wsypałem 0,1 g (100 mg) do 200 ml wódki i nie rozpuściło się całkowicie. Cały napój ma kolor lekko złoty, ale na dnie jest sporo nierozpuszczonych drobin, ok 20 mg. 1 ml = 0,5 mg. Nie będę tego przeca podgrzewał, bo wyparuje i nie będę znał stężenia. Dolać wody ognistej?
Ludzka morda to coś, co nakładasz jak wstajesz? Zespół nudy zdeptanych nawyków i orkiestra dęta.
  • 2897 / 619 / 10
Porównałbym to do flubromazolamu, bardzo podobne substancje
Hiperrealna propaganda w polskiej sieci
ODPOWIEDZ
Posty: 155 • Strona 6 z 16
Newsy
[img]
15 lat niechcianych badań. A teraz nowa rewolucja w psychiatrii

Specjalista z Wielkiej Brytanii nie ma wątpliwości, że jesteśmy świadkami nowej rewolucji w psychiatrii. Psychodeliki, jak psylocybina i MDMA, zdobywają coraz większe zainteresowanie naukowców w leczeniu depresji i innych zaburzeń psychicznych.

[img]
Badania nad grzybami zaskoczyły naukowców. Odkrycie może pomóc wielu ludziom

Amerykańscy naukowcy przeprowadzili badania na temat działania psylocybiny, zawartej w niektórych gatunkach grzybów psychoaktywnych. Wnioski opublikowane zostały w "Nature Neuroscience". Jak się okazuje, związek ten może zmniejszać przewlekły ból i związane z nim ryzyko rozwoju depresji. Eksperymenty przeprowadzono na modelach zwierzęcych.

[img]
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości

Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.