Dyskusja na temat roślin z rodziny powojowatych, wykazujących działanie psychoaktywne.
Więcej informacji: Powoje w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 751 • Strona 49 z 76
  • 4024 / 371 / 951
Zieleń pisze:

btw, tu jest wątek o sniffowaniu HBWR, warto obczaić ;-)
[url]http]
Okurka, jak dla mnie coś nowego.,.
Mądraś/mądryś? Weź coś upichć! - Kuchnia [H]yperreala
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
  • 2129 / 27 / 0
@ Zieleń to co piszesz jest logiczne, ale opieram się też na tym co znalazłem na zachodnich forach, zresztą daleko nie trzeba szukać. Wątek " jak najlepiej przygotować hbwr " http://talk.hyperreal.info/viewtopic.php?t=17517
pokolenie Ł.K. pisze:
ekstrakt spirytusowy niby wygląda tak:

sproszkować nasiona,wsypać do małej literatki(taka 50-tka do wódki) i zalać spirytusem(takim 95%-żeby to nie była wódka!-to ważne bo używając wódki wcale się nie pozbędziemy tych glikozydów) w ilości paru mililitrów-dosłownie tak, aby przykryć sproszkowane nasiona-tzw. niezbedną ilość(LSA z większymi ilościami alkoholu-np 2 kieliszki wódki może mieć zgubne działanie). Odstawić na ok 12 godzin(od czasu do czasu tym pobełtać) w ciemności i z przykryciem. Po tym czasie uzupełnić kieliszek (do połowy lub cały) zkawaszoną lekko wodą(np. 1%kwaskiem cytrynowym) lub kwaśnym sokiem, taki roztówr osączyć na sączku pozbywając się resztek nasion i wypić. Sączyć należy po uzupełnieniu ponieważ tak małe ilości alkoholu wsiąkną w nasz sączek i szybko wyparują.
Metoda sprawdzona, skuteczna, nie degradująca alkaloidów i nie wyciągająca glikozydów cyjanogennych (jak wszystkie glikozydy nie rozpuszczają się w stężonym alkoholu


Próbowałem i cóż-mdłości faktycznie zero,ale 9 nasion podziałało dużo słabiej niż 6 (z tej samej partii) zjedzonych zwyczajnie.
Ogólnie po Twojemu wygląda to zachęcająco,nie omieszkam przeto przetestować przy najbliżej okazji.
Więc jak to w końcu jest ? pokolenie pisał, że żadnych mdłości nie miał i, że glikozydy nie rozpuszczają się w stężonym alkoholu. Może próbował na pełny żołądek albo miał nasiona z Hawajów ? W końcu też nie zawsze po powoju miałem nudności.
P.S. Jak następnym razem będę przyjmował powój to zrobię ekstrakcję w herbatce z mięty, przefiltruję i wypiję, biorąc wcześniej rutę stepową. Jakoś te mdłości przeżyję - w końcu nie trwają one długo i można je przeleżeć.
Ostatnio zmieniony 05 maja 2009 przez Kuba Powiatowy, łącznie zmieniany 1 raz.
Toksyczna chemia z 15 metrów
  • 608 / 9 / 0
może faktycznie kwestia nasion, zdarzało mi się jeść w całości mg i raz były problemy raz nie, hbwr jadłem tylko z madagaskaru i nie mam ochoty powtarzać %-D
z tego co zauważyłem każda ekstrakcja zostawia coś w nasionach, może pomogło by zalanie ich drugi raz i połączenie ekstraktów...
  • 69 / / 0
Nieprzeczytany post autor: amnum »
Witam wszystkich!

Czy może się wypowiedzieć ktoś na temat aktywności nasion z funstore.pl?
http://store.sold.pl/product_info.php?products_id=56

POZDRAWIAM!
Ostatnio zmieniony 05 maja 2009 przez amnum, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 4024 / 371 / 951
Kuba Powiatowy pisze:

Więc jak to w końcu jest ? pokolenie pisał, że żadnych mdłości nie miał i, że glikozydy nie rozpuszczają się w stężonym alkoholu. Może próbował na pełny żołądek albo miał nasiona z Hawajów ? W końcu też nie zawsze po powoju miałem nudności.
Ściśle rzecz biorąc pisałem od siebie tylko o braku mdłosci, to o glikozydach to już autor/propagator sposóbu , którego cytowałem. To były nasiona nie wiem skąd (dawno to było...) ale na pewno takie, po których haftowałem i czułem się nieporównanie gorzej nawet wtedy, gdy konsumowałem trzy. W ogole, po jedzonym powoju zawsze czułem się fizycznie rozbity i rzygałem, po tym ekstrakcie czułem się po prostu dobrze, np. chęć leżenia odczuwałem w takim sensie, że tak będzie wygodnie - a nie, że w ten sposób uniknę jakichś nieprzyjemności, tym niemniej całość była bez wątpienia płytsza od innych moich powojowych razów.
Mądraś/mądryś? Weź coś upichć! - Kuchnia [H]yperreala
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
  • 381 / 12 / 0
Wlasnie dotarla do mnie paczuszka z MO. Mialem nadzieje, ze bedzie piekny produkt kolekcjonerski, a tu jakies takie dziwne, niektore oblupane, jedne mniejsze, drugie wieksze. Do tego jeszcze 10 gram jakiegos swinstwa co to sie niby ruta stepowa nazywa. I jak tu kolekcjonowac? Chyba wyrzuce. Albo zarzuce^^ Hehe a tak naprawde to bardzo ladnie z ich strony, ze dodali te rute, nie bedzie sie trzeba bawic z yerbą;p Ile polecacie uzyc tych nasionek, ile ruty, jak przyrzadzic i w jakich odstepach czasowych sporzyc, aby bylo tak lightowo? :):):):)
Tańcząc w ogrodzie światła...
  • 213 / 2 / 0
Wrzuć połowę ruty (poczytaj o niej żeby Ci sie zdrówko nie popsuło, dieta musi być), zrób ekstrakcje LSA z powiedzmy 8 nasion i zarzuć po godzince ;-)

edit: Łe nie przeczytałem, że ma być lightowo :D Jak chcesz lightowo to zacznij od małych ilości nasion(z 4-5) i sam zobaczysz ile Ci potrzeba. Pamiętaj o przerwach między jednym a drugim tripem bo tolerka rośnie.
Żyjemy w kraju, gdzie ksiądz pojawia się wcześniej niż karetka pogotowia.
  • 2129 / 27 / 0
@carnage9, dawka inhibująca MAO to już 3g ruty stepowej. Pamiętaj więc, jak napisał biscuit o diecie ( unikaj produktów zawierających tyraminę 24h przed i po kontakcie z rutą ). Najpierw weź rutę, a mniej więcej po godzinie weź dopiero nasiona powoju. Ja jeszcze nie miksowałem powoju z rutą- jadłem jedynie samą rutę która też ma właściwości psychodeliczne ( zbliżone nieco do deliriantów ) ale takowe działanie ma w trochę większych dawkach.
Mój następny kontakt z powojem zamierzam jednak poprzedzić wcześniejszym przyjęciem ruty ( szkoda, że jej smak jest tak ohydny ) Jeżeli chcesz się dowiedzieć czegoś więcej o tej roślince to odsyłam tu--> http://talk.hyperreal.info/viewtopic.php?t=137
Toksyczna chemia z 15 metrów
  • 2129 / 27 / 0
Też jak robiłem ostatnio zakupy w MO to dostałem 10g ruty stepowej ( drobnozmielonej ), przynajmniej nie będę musiał się już bawić z całymi nasionami, których jeszcze trochę mi zostało. Jak napisałem w poprzednim poście ( nie mogę go już edytować ), przy inhibitorach MAO ( jak ruta stepowa ) nie wolno spożywać produktów zawierających tyraminę. Jakie to produkty ?
Przed wszystkim- napoje alkoholowe, sery żołte, ryby, mięso, zupy ( mogą zawierać proteiny ). Zaleca się także nie spożywać dużych ilości słodyczy, produktów zawierających kofeinę, nabiału. No i pamiętajcie o 24 h odstawieniu tych produktów przed i po zarzuceniu powoju z rytą.
Toksyczna chemia z 15 metrów
  • 179 / 1 / 0
czyli węglowowdany przed bibą
a białko to przed snem najlepiej
żeby sie muskle robiły po ostrym trenigu
a jak bierzemy powój to nie śpimy więc cukier to mniejsza gastro potem
Uwaga! Użytkownik masterwgnojeniu nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 751 • Strona 49 z 76
Artykuły
Newsy
[img]
Raport unijnej agencji ds. narkotyków: Polska na czele produkcji syntetycznych katynonów

Polska jest na czele europejskiej produkcji syntetycznych katynonów, jednej z najczęściej nadużywanych substancji psychoaktywnych - wynika z raportu Agencji Unii Europejskiej ds. Narkotyków (EUDA). Przy wytwarzaniu narkotyku współpracowały polskie i ukraińskie grupy przestępcze - dodano.

[img]
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana

Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.

[img]
Żeby nie dostać mandatu za piwo, próbował przekupić policjantów 70 euro i kokainą

Przyłapany na piciu piwa na peronie sopockiego dworca 33-latek, by nie dostać mandatu, zaoferował policjantom łapówkę: 70 euro i... kokainę.