Spróbuj brać paro co 2 dni, ja tak schodziłem z sertraliny. Jak jesteś na 10mg na dzień, to spróbuj np. 15 lub 20mg co 2 dni, a później zmniejszaj dawkę/wydłużaj odstępy.
Ps. Chodzę na psychoterapię, wiem, że bezsenność jest przyczyną tego, co przeżywam, ale na najbliższe kilka dni mam ważne wydarzenia w życiu i chciałabym czuć się jak człowiek, a nie taka wycieńczona.
31 maja 2021NiebieskiLis pisze: @pomasujplecki
Spróbuj brać paro co 2 dni, ja tak schodziłem z sertraliny. Jak jesteś na 10mg na dzień, to spróbuj np. 15 lub 20mg co 2 dni, a później zmniejszaj dawkę/wydłużaj odstępy.
Próbowałem już kruszyć ta tabletkę żeby brać coraz mniej ale bardzo trudno to wykonać równomiernie, musiałbym zmienic drogę podania na i iniekcje ale to raczej słaba opcja.
Ciekawi mnie ile zasadniczo trwa zjazd po tym. Tydzień to mało, a ciężko będzie wziąć L4 na dłuższy czas.
Pozostaje jeszcze opcja zmiany na inny SSRI i schodzenie z innego ale mam obawy że zaczne stosować nowy a objawy od paroxetyny zostaną. Bynajmniej takie informacje czytałem.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Mi odstawienie sertraliny zajęło w sumie około miesiąca, z tym, że brałem ją przez kilka lat w dawce 100mg. Było ciężko, ale w pewnym momencie dotarłem do tego, że zjadłem te ostatnie ~13mg tak jak pisałem. Było to po kilku dniach bycia na dawce 0, bo nie mogłem wytrzymać brain zaps i ogólnego niedojebania - później już nie było potrzeby przyjmować jej w żadnej dawce. Wszystko opisywałem na bieżąco w zeszłym roku w tym wątku oraz w wątku dotyczącym odstawiania.
Sorry, jak napisałem coś niejasno, zjazd
Gdybyś miał jeszcze jakieś wątpliwości to postaram się pomóc.
19 lutego 2025london5 pisze: Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
Mam nadzieję że do końca czerwca będzie jakiś progres i zrezygnuje z tego gówna całkiem. Jak pozbędę się leków to już w sumie prosta na całkowitą trzeźwość.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
A jak dawkowałeś przy braniu co 2 dni?
@up no 10 mg czyli pół tabletki tyle co biorę.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Jak odstawiałem sertralinę taką metodą to przeszedłem z 100mg/d, na 200mg raz na dwa dni, a później zmniejszałem. Jak dobrze pamiętam to chyba nawet od razu zmniejszyłem na 175mg. Jak po prostu zaczniesz brać swoją dawkę raz na dwa dni, to zetniesz ilość leku w krwiobiegu o około połowę, więc drugiego dnia będziesz odczuwał efekty odstawienia. Dlatego zamiast tego bierzesz dawkę przeznaczoną na 2 dni w jeden dzień.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/pippismoking.jpg)
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity
Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marihuana-i-psychodeliki-leczenie-zaburzen-odzywiania-860x484.jpg)
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania
Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.