TALK - Rozmowy [H]

[Rufus_0077]

Ja widziałem tyle przypadków że mogę Ci polecić tylko jedno: Spaceruj po łąkach i sprawdzaj czy to już czy jeszcze nie :)
Czasami zupełnie niespodziewanie znajdowałem w miejscach w których bym się nie spodziewał :) a jaka radość jak się nie spodziewasz i Ci wyrośnie takie przed butem :>

[murdock777]

Przeschnięte komórki grzybowe mają zdolność do rehydratacji. Choćby ten argument przemawia za nie braniem suszy aż tak serio.

[polymerase]

Wczoraj poszło 3g suszonych zeszłorocznych psilocybe cubensis (1st time grzyby). Nie wiem jak z zawartością alkaloidów, dlatego no chyba mocniej by pokopały świeże lub tam zebrane w jednym sezonie. Dodałbym też że moje grzybki były bardzo małe, a wiem że cubeny potrafią być spore, to nie wiem czy to co wypisałem może się różnić od świeżo zebranych drągali w ekwadorze czy peru ?

LET's GO!

Powiem że zajebiście było, w sumie troszkę długo się ładowały(ponad dobra godzinę), ale to może wina wcześniejszej kolacji.

Opiszę na szybko:
Tripowałem na łące, a do miasta miałem troszkę drogi, przez który też szedłem.

Najbardziej mnie rozwaliły efekty pod względem:

Ten efekt napiszę na początku(ale doświadczyłem go jak wracałem), to jest miazga !

1. Jak szedłem koło rodzinnych domków, drzew, krzaków, w oddali lampy, i dosłownie nikogo nie było, to wtedy wszystko się zatrzymało, kurwa przystanąłem i patrzę - wszystko stoi w miejscu, to jest nie dopisania, nic dosłownie się nie ruszało, nawet liść na drzewie, wszystko poukładane jak w komiksie.

2. Wzrok - chodzi mi o takie coś - nigdy tego nie doświadczyłem na innym sajko.
W rozjaśnionym miejscu, blisko drzew, natury i oświetlonych przez lampy domków, oczywiście jak już wszystko stało w miejscu, to tak rozglądam się i jakbym widział w większym odświeżaniu, przykładowo monitor 75hz a np. 144hz, Tak jakbym zrobił jeden ruch głową(prawo-lewo) i wszystko zanotował w mózgu, takie zapisywanie jak klatka po klatce tylko przy dużym ms(maxspeedzie).

3. znieczulenia ciała, jak po dobrej dawce alko a nawet i MDMA (ciężko i wolno mi się szło, ale przyjemnie)

4. euforia + ciepełko na ciele

5. odbiór muzyki - nawet nie ma co się tutaj rozpisywać - głęboki, czysty, mistrzowski.

6 . takie "zdziecinnienie" i śmiech na twarzy, podziwianie czegoś na nowo z radością. (byłem sam).

7. No i zatrzymałem się na polnej drodze, leciała akurat bardzo dobra muzyka, i zacząłem oglądać gwiazdy, cała przestrzeń była moja, "headspace" jak wszechświat, aż mi czoło. włosy i oczy dęba stawały, Mówię, kubeny zwolnijcie trochę :)


Dalej opiszę wszystko już razem, jeśli chodzi o vizualizacje (OEV) to nie doświadczyłem czego mocnego, owszem w ciemności - coś w stylu mgiełki i efekt "blur" na konturach elementów, jak się skupiałem patrząc na telefon - kolory bardziej komiksowe, ale tak średnio-delikatne.
CEV'y myślę że były ciekawsze - coś nowego w sumie, zupełnie inne kolory niż po innym sajko, ja miałem cev kolory, np. taki duży wzór mi się ukazał w kolorach brązowych i ciemno zielonych, pomyślałem sobie wtedy właśnie o mistycyzmie i szamanach.
Metamorfozy dużej nie doznałem, lekką przy skupianiu się tylko.
Mentalnie różnie jakoś tak wyczytałem, raz "headspace" duży, może jak podziwiałem wszystko to się tak otworzył, a czasem prawie trzeźwe myślenie, zaskakujące są :)


Jeżeli chodzi o badtripa(czy coś tam smutnego) to u mnie kierunek tripa zmieniał lot z odpowiednią muzyką, jak puściłem sobie coś spokojnego, smutnego, jakiś ambient, to rzeczywiście automatycznie tak przekrzywiłem głowę i zacząłem myśleć o życiu, z takim lekkim mrocznym dodatkiem, ALE !

Jak zmieniłem tracka na np. to :D

https://www.youtube.com/watch?v=Za_FiOkvU24
Gorillaz - Get The Cool Shoe Shine (19-2000)

To omg, mogłem skakać, obkręcać się, wszystko dookoła nabrało pozytywnego "myślenia",
Nie zapomnę - uśmiechający się księżyc, oślepiające gwiazdy, nawet roślinki dotykały mnie jak szedłem, a raz w nogę, a raz w rękę :) :) :) - dlatego setting ważny! nawet muza ! - już raczej przerzucam się na takie pozytywne kawałki na sajkotripy :)

Jeszcze bym dopisał bodyload prawie zerowy, zbierało mi się na wymioty, ale wina może być papierosów + wcześniejszego najedzenia, ale grzyby też mogły coś dać, ale tak zerowy. Za to bardzo duży load jest pod efekt senny i znieczulający, opadałem z sił, szedłem w zasadzie w miejscu, oczy opadały, oczami i twarzą zabierało mnie w jakiś senny trans, wchodziła efuroia. Jak się wszystko rozkręciło te efekty przeszły, naszła fajna stymulacja + to co opisałem wcześniej.


Chyba to wszystko :) pozytywny trip się udał, w ogóle dumny jestem że byłem szczęśliwym posiadaczem cubensisów :)
Chętnie bym powtórzył kiedyś doświadczenie z większą dawką a podobnym s&s, ale to dopiero jak cubensisy mnie ponownie znajdą
Mam nadzieję że wpłynęło to doświadczenie pozytywnie na neurogenezę.

Mocny sprzęt i sam w sobie taki też inny ( jednak to klasyk ), jak się dopracuje wszystko to po prostu trip jest taki zabawkowy i komiksowy, można naprawdę sobie pograć na jakimś instrumencie i śmiać się :)

Afterglow - mega przyjemny, umysłowo czysto. Ile bym dał za taki stan :) no i już nie dziwię się że psylocybina działa jak "lekarstwo".

Na koniec - żadne sajko nie dało mi takiego naturalnego przeżycia, takiej wyrazistości i przejrzystości otoczenia i umysłu(mimo że miałem mocniejsze doświadczenia). takiego odświeżania wzrokiem, takiej lekkości i ciepełka, tego uśmiechu i dzisiejszego wspaniałego dnia. pozdro !

GOLDEN TEACHER :finger:

[BluszczykKurdybanek]

Pewnie pytanie było ale nie mogę znaleźć :(.

Jak zbierać grzyby żeby odorosły kolejne pokolenia? Wykręcac, może przecinac nozykiem?

[Nafry]

Mykolodzy zalecają wykręcanie grzybów. Przy używaniu noża zostaje pewien fragment owocnika który gnije.

[polymerase]

Jakie to były grzyby ?

[AstralnyOgniomiot]

Lysiczka lancetowata, nie pomyliłem się.

[cebex]

Witam ziomali i ziomalki

Zjadlem wczoraj 1g cubensisow- bania ot lajtowa w sam raz do posluchania jakiejs muzy

Moje pytanie

Czy zarzucanie co tydzien malej dawki grzybow bedzie dobrym pomyslem? Mysle ze to na tyle lajtowa dawka ze mozna by ja wprowadzic do cotygodniowego jadlospisu. Moze mi to jakos zaszkodzic? Mniejsza o tolerancje bo gryzbow jest duzo? jakies problemy z psychika etc? Dzieki

[BluszczykKurdybanek]

Słyszał ktoś o gatunku Psilocybe montana? Ludzie to normalnie zbierają, w Polsce również a na forum nie ma o tym grzybku nic :O polska nazwa to chyba łysiczka czarnobrązowa. Może warto zacząć badac tego grzybka?

[pokolenie Ł.K.]

W celu - ? Jest przecież nieaktywny, a jakiś czas temu został nawet oficjalnie przemianowany na Deconica montana.