Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
Hexe pisze:Nie, nie myślę stereotypowo. Szczerze mówiąc większość z Was wyobrażam sobie (bo jakoś muszę, każdy robi to podświadomie) jako osoby, które wyglądają całkiem normalnie, tzn. jak moi znajomi, tzn. jakieś "klimatyczne" łachy (jeśli któreś z Was jest osobnikiem reprezentującym jakąś subkulturę jak to jest w naszym przypadku) i kilka fajek w kieszeni
W innym temacie powiązanym z heroiną stwierdziłaś, że wieje od nas ignorancją do osób, które nigdy helupci nie waliły. Otóż nie, skarbie. My takie osoby wspieramy i zasypujemy dobrymi radami. Ja osobiście lubię też czasem zapodać solidną dawkę na starcie, żeby delikwent się oswoił.
Obserwując Cię od jakiegoś czasu zaczynam wyciągać wnioski. Jesteś hybrydą Opii i Halluciluny. Masz 7 dni na złożenie apelacji o zmianę tego stwierdzenia.
Btw. bawi mnie z lekka sielanka Twojej osobowości. Oczywiście znasz wszystkie niekorzyści płynące z brania heroinki, a także zaznałaś nie raz, nie dwa moralnego upodlenia, więc jesteś przygotowana na powtórkę. Unosisz się honorem, przeskakujesz z tematu do tematu z myślą "no, może tutaj ktoś mnie w końcu zaakceptuje".
Powiedz, Hexe, jak to z Tobą jest i z tą heroiną? Czujesz, że to przeznaczenie?
Blue_Berry pisze:Hexe pisze: Obserwując Cię od jakiegoś czasu zaczynam wyciągać wnioski. Jesteś hybrydą Opii i Halluciluny. Masz 7 dni na złożenie apelacji o zmianę tego stwierdzenia.
Btw. bawi mnie z lekka sielanka Twojej osobowości. Oczywiście znasz wszystkie niekorzyści płynące z brania heroinki, a także zaznałaś nie raz, nie dwa moralnego upodlenia, więc jesteś przygotowana na powtórkę. Unosisz się honorem, przeskakujesz z tematu do tematu z myślą "no, może tutaj ktoś mnie w końcu zaakceptuje".
Powiedz, Hexe, jak to z Tobą jest i z tą heroiną? Czujesz, że to przeznaczenie?
Nie znam osób, o których mówisz, więc w żaden sposób nie mogę odnieść się do porównania mnie do nich. Żadnej apelacji zatem nie będzie.
Skoro tak uważasz to siedź w tym, nie mam zdania oprócz tego, że nie uważam, by była to prawda.
Nie wiem co czuję i jak to jest. Tak się złożyło, że jestem w momencie kilku zmian, jeśli chodzi o przyjmowanie różnych substancji (przepisywanych przez lekarza, nie kołowanych od lekarza), w tym momencie nie wiem co myślę. Może kiedyś się do tego odniosę, dzisiaj nie potrafię.
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
mstor pisze:A ja pytanie chciałam zadać.
Wiele czytuje się informacji jak to heroina działa na emocje, niszcząc je sprawia że ludzie stają się zimni i nie mają uczuć/emocji, i stąd moje zapytanie jak to faktycznie wygląda, ponieważ czytając od bardzo długiego czasu wasze posty odnoszę wrażenie jakby właśnie były całkiem wypełnione emocjami, jakby pisali je artyści z tym drugim dnem którego nigdy nie rozumiałam
Ostrzega przed tym Brylewski w swojej autobiografii - tyle, że on pisał o spidzie ale złudzenie jest to samo.
Pierwsza scena: Jakis Meksykanski "komboj" wchodzi do baru i mowi ze go cholernie boli zab i czy nie maja czegos na bol. Barmanka proponuje mu tabletki heroiny i zeby je popil Whiskey.
Druga scena: Inny "komboj" znajduje tego Meksykana gdzies lezacego na drodze bo za duzo wzial i zapasci dostal.
Trzecia scena: Glowny bohater mial problemy ze snem i jakas kurewka polecila mu "Laudanum" po ktorym go lapie okropny bol brzucha.
I jak tu sie kurna mac nie nakrecic na cpanie jak nawet uczciwi i porzadni "komboje" napierdalaja hel po strunach.
mstor pisze:A ja pytanie chciałam zadać.
Wiele czytuje się informacji jak to heroina działa na emocje, niszcząc je sprawia że ludzie stają się zimni i nie mają uczuć/emocji, i stąd moje zapytanie jak to faktycznie wygląda, ponieważ czytając od bardzo długiego czasu wasze posty odnoszę wrażenie jakby właśnie były całkiem wypełnione emocjami, jakby pisali je artyści z tym drugim dnem którego nigdy nie rozumiałam
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli
Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.
Chcieli ukryć tony narkotyków w bananach
Peruwiańska policja antynarkotykowa skonfiskowała 3,4 ton kokainy, która miała zostać umieszczona w ładunku bananów przeznaczonych na eksport do Belgii – poinformowały w sobotę czasu lokalnego władze.
Larwy ostryg bardziej "zestresowane". Wszystko przez narkotyki
Pod wpływem pochodzących ze ścieków narkotyków larwy ostryg poruszają się powoli i są zestresowane — wskazują najnowsze badania naukowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa.
