Należące do grupy anilidopiperydyn substancje opioidowe, o krótszym i silniejszym efekcie.
Więcej informacji: Fentanyl w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 4135 • Strona 405 z 414
  • 13 / / 0
Czy jest sens walić fenta podskórnie (tylko taki zastrzyk potrafie zrobić) zamiast podpoliczkowo? Bedzie lepsza faza? Jeśli tak to ile dać, gdy 4-4.5mg plastra actavis mnie robi?
Uwaga! Użytkownik Michaueqqq jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1 / / 0
Siema wariaty mam pytanko czy dla osoby bez tolerki na opio ktora kiedys cos tam wziela ale nie w duzych dawkach i byly to opio bardziej dla dzieci jak trampek czy koda to czy 2 plastry 25ug/h wystarcza na jakas tam faze? chodzi mi tutaj o przyklejenie i gdzie je najlepiej przykleic bo ja myslalem o szyi
  • 13 / / 0
@kwaswchodzimocniej PRZECZYTAJ CAŁĄ WIADOMOŚC. SERIO.

Stary, jak już masz je przykleić to lepiej oddaj mamie XD. Plastry zaczynają w pełni działać dopiero po 5h jakoś, jak przyklejone. Może coś tam poczujesz jakbyś 2 na raz przykleił ale tak jak mówię dopiero po 5h i to jest STRASZNE marnowanie pozatym.

Przede wszystkim na twoim miejscu nie skakałbym z paru dawek trampka i kody na prawie najsilniejsze opio, rozjebiesz sobie tolerke bardzo szybko. Poleć na kodzie lub trampku i kiedy bedą już za słabe to wejdź na oxy a potem dopiero fent mordo lub ewentualnie morfina ale to byś musiał pukać. Pożałujesz potem że tylko fentem będziesz mogł się naćpać (z opiodów) niedługo.

Ale jak już musisz to weź odkrój małe kawałeczki i weź pod język i NIE POŁYKAJ ŚLINY i to żuj przez 45-60min albo i dłużej jak chcesz wszystko wykorzystać.

Zobacz jakie masz plastry i ile mają fenta w sobie następnie oblicz w ilu cm2 jest 50uq i odklej to i wrzuć to pod język stroną klejącą w stronę języka. Możliwe, że 50 uq będzie za mało (lepiej dołożyć niż zdechnąć) i będziesz musiał dołożyć 10-25uq. Możliwe też, że będziesz potrzebował więcej ale zacznij od takich małych dawek jeśli nie chcesz się zabić.

Noi te kawałeczki będą małe bardzo bo masz praktycznie dziewiczą tolerkę i tak jak mówiłem BEZ SENSU jest wchodzenie na fenta już (nawet jeśli to ma być jeden lub pare razy i koniec), a oprócz nieopłacalności to bardzo łatwo ci będzie przedawkować jeśli nie będziesz ostrożnie dawkował.

A najlepiej mordo to serio wyrzuć to i nie zaczynaj nawet. Wiem że pokusa jest mocna i życie ssie, ale to po czasie sprawi że będzie tylko gorzej. Serio. Mówię z doświadczenia. EWENTUALNIE jak już nie możesz się powstrzymać to po prostu bierz sobie raz na jakiś czas thiocodin, ale nie częściej niż co 4 dni (a najlepiej to conajmniej co 7 jak dasz rade) bo się uzależnisz fizycznie i psychicznie i będzie ci o wiele ciężej z tego wyjść, nie będziesz już czuł takich efektów jak wcześniej, a po dłuższym czasie to może nawet nie będziesz NIC czuł, tylko będziesz codziennie wydawał dużo kasy po to żeby uniknąć skręta bo ŻADNE dawki cię nie odurzają.

Wiem, że może to śmiesznie zabrzmieć w twojej głowie bo może ty narazie myślisz że masz "silną wolę i się nie uzależnisz" albo "tylko te dwa plastry przerobie i elo" lub coś podobnego. Też myślałem na początku, że mam silną wolę i przez bardzo długi czas miałem, ale teraz mija prawie 1.5 roku wjebania w opio on and off i marzę żeby wyjść z tego, ale nie wyobrażam sobie całej reszty mojego chujowego życia bez opio. Jak już to że np. bym brał se co tydzień/dwa ale wiemy że to już droga do ponownego wjebania się. Moje codzienne fazy w porównaniu z tymi na początku to totalne gówno. Gdybym wiedział jak szybko tolerka rośnie i jak szybko moje ciało nabierze zależność opioidową, tobym napewno był w innej pozycji niż teraz.

Pozdro, życzę zdrówka i zostawienia tego gówna i dzięki jeśli przeczytałeś to całe.
Uwaga! Użytkownik Michaueqqq jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3460 / 732 / 9
Ja to wolę po niż in. Ba prawie to samo, a nie ma później problemów z zatkanym nosem. Oddychanie na propsie. fent jest na prawdę spoko brany rozsądnie. Taka super Soma. Paul Janssen powinien być chołubiony jak Albert Hoffman. Widzą mi się przemarsze, jak z ikoną z Częstochowy, po Kensington. Coś takiego jak szopka na Boże Ciało.
Nawet Obi-Wan Kenobi był kiedyś helupiarzem.
  • 3455 / 557 / 2
fentanyl to jest ten środek co mordercy stosują w swoich strzykawkach tak?
Uwaga! Użytkownik Mefistofeles1945 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3 / / 0
Siemano, niedlugo lece na badania tsh na niedoczynnosc tarczycy i wiecie moze czy wykryja mi obecnosc fentanylu we krwi badz moczu??
  • 13 / / 0
11 czerwca 2022DexPL pisze:
W ciągu 2 dni napiszę większa wypowiedz. Generalnie da się, ale jest to potencjalnie bardzo niebezpieczne, bo za nic bez labu nie ustalisz stężenia ostatecznego roztworu.
I nie było odpowiedzi :| Zwykłe wyekstrahowanie fenta z plastra woda z kwaskiem i potem odkwaszenie sodą i danie to do rozpylacza do nosa zadziała? Nie będzie zbyt szczypiące? Czy totalnie inna metoda na przerobienie tego na psikacz (w moim wypadku actavisy 100mcg/h). A patrząc na moje doświadczenia to pecfent donosowo działa zdecydowanie lepiej i mniej materiału potrzeba niż actavis przyklejony pod język.

Podkreślę, że wiem że podejść do tego bardzo bezpiecznie i założyć że np. jest na jedno psiknięcię 0.5 mg a np raczej jest 0.35 ze względu na wydajność ekstrakcji.
Uwaga! Użytkownik Michaueqqq jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3614 / 596 / 1
18 maja 2024xxvxs pisze:
Siemano, niedlugo lece na badania tsh na niedoczynnosc tarczycy i wiecie moze czy wykryja mi obecnosc fentanylu we krwi badz moczu??
Nie
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 2814 / 365 / 0
18 maja 2024xxvxs pisze:
Siemano, niedlugo lece na badania tsh na niedoczynnosc tarczycy i wiecie moze czy wykryja mi obecnosc fentanylu we krwi badz moczu??
Co mają badania krwi na tarczyce do fentanylu ? Ludzie ogarnijcie się i zacznijcie myśleć..
  • 19 / 2 / 0
nie miałam możliwości zrobienia ekstrakcji i musialam podpoliczkowo uzyc, mam na mysli konkretnie plastry durogesic, nie poczulam zupelnie nic, o co chodzi?? actavisy normalnie mnie robily w ten sposob, teraz musze sie meczyc pare godzin (slbo ryzykowac znowu do japy, ale jak sie zmarnuje to cos mnie strzeli... bhp oczywiscie przestrzegane) i dopiero pukne wieczorem
ODPOWIEDZ
Posty: 4135 • Strona 405 z 414
Newsy
[img]
Chatbot AI Reddita „pomaga” w leczeniu bólu. Wśród rekomendacji: heroina

Reddit w pośpiechu wycofuje swojego nowego chatbota AI o nazwie „Answers” z dyskusji na tematy zdrowotne. Powód? Przeczytajcie.

[img]
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani

Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.

[img]
Dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się ze spadkiem nadmiernego spożycia alkoholu

Nowe, finansowane ze środków federalnych badanie przeprowadzone w stanie Oregon wykazało, że dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się z niższym poziomem nadmiernego spożycia alkoholu, zwłaszcza wśród osób dorosłych w wieku 21–24 lata oraz powyżej 65 roku życia.