Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 145 • Strona 5 z 15
  • 5 / / 0
Jak ktoś już wyżej pisał - odpuść sobie, im szybciej tym mniej będzie to bolało.
Ja starałam się być idealną dziewczyną kumplem ale przegrałam. Potrzebowałam dwa lata, aby zrozumieć, że z nimi nie wygram. Poznałam wiele osób, z wieloma rozmawiałam. Żaden związek nie był ponad dragi. Smutna prawda.
Może przestać, może powiedzieć, że przestała.
  • 219 / 21 / 0
O kurwa, przeczytałem to i śmiechłem w niebiosa. Wóda, koks i zina, koleś zakochał się w kurwie z warszawy XD
لَا إِلٰهَ إِلَّا الله مُحَمَّدٌ رَسُولُ اللهه
  • 954 / 51 / 0
Konkin pisze:
O kurwa, przeczytałem to i śmiechłem w niebiosa. Wóda, koks i zina, koleś zakochał się w kurwie z warszawy XD
" :heart: Caaaan you feeeel the looove tonight?" hahah :-D , w sumie beka, ale z drugiej strony ile ja sam bym dał za laskę, która jest ogarniętą ćpunką. Taką, że nie jest wjebana, ale lubi się ostrzej pobawić i nie patrzy krzywo gdy tłumaczę jej, że wolę czasem coś przypierdolić, niż np. napić się alkoholu. Może i jestem pojebany, ale podobno wspólne pasje łączą, nie? Niestety nie dotyczy to autora tematu i jego wybranki :-( .
  • 59 / 8 / 0
Ale hipokryzja.Temat stary ale odkopuję.W ogóle to czemu jak mężczyzna ćpa to ''dobra dziewczyna'' ma go ogarniać do życia i pomagać.A on potem robi swoje ale i tak później wraca z pod kulonym ogonem i obiecuję poprawę.Ten obraz już od kilkunastu lat jest w Polsce.My mamy Was wyciągać z bagna,ale jak my ciupiemy czy coś to ''nie dobra'',''zła'',''typiara'' itd.Żałosne jest to wasze myślenie.Sorry,chuj że jesteście mężczyznami,jesteśmy wszyscy ludźmi nie?Jak by to Kobieta pisała to byście gościa pewnie bronili,że chcę się wybawić itd.Weźcie ludzie z tą hipokryzją darujcie.Najśmieszniejsze w tym wszystkim to tekst gościa że ''typiary napierdalające melanż są 10 razy gorsze od najgorszego mężczyzny'' sorry gościu,ale nie nie są.Lepiej żeby dziewczyna siedziała sama w domu a Ty żebyś z kolegami latał po klubach nie?Chore to wasze myślenie.Adminie nie usuwaj tego komentarza proszę <3 Niech zobaczą że taka hipokryzja to jest chujowa sprawa :) !
  • 289 / 11 / 0
Masz trochę racji z tym, że dziewczyny mające prawdziwy problem z ćpaniem lub ogólnie weekendowe ćpunki są uważane za jeszcze niższy "margines społeczny" niż mężczyźni, ale nie wiem ogólnie czemu wypisujesz teraz wszędzie posty o tym i o hipokryzji xD
Uwaga! Użytkownik zerowatolerka nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 59 / 8 / 0
12 czerwca 2017zerowatolerka pisze:
Masz trochę racji z tym, że dziewczyny mające prawdziwy problem z ćpaniem lub ogólnie weekendowe ćpunki są uważane za jeszcze niższy "margines społeczny" niż mężczyźni, ale nie wiem ogólnie czemu wypisujesz teraz wszędzie posty o tym i o hipokryzji xD
Nie piszę o tym,jak tu się typy wypowiadają wielcy Panowie jacy to oni nie są i jakie kochane dziewczyny nie maja bla bla ... A czemu to oni nie mogą kobiet ogarniać.O,i dobrze napisałeś,dziewczyny mające problem a takie co raz na rok czy co jakiś czas przy ćpają trochę i porozmawiają to co innego i o takie mi chodziło no w końcu :yay:
  • 2278 / 277 / 3
@up, ćpanie to nadmierne nadużywanie narkotyków. Piszę, bo się dziwisz, że ludzie Ciebie nie rozumieją, skoro Ty nie rozumiesz nawet, co chcesz robić.

Ja przez kobiety egoistki poleciałem z dragami i lekami nasennymi. Co nowa laska, to bardziej chora, a ja w większym gównie. I chociaż wiedziały, że mam problem, to wolały często brać ze mną, a potem "nam nie wychodziło". Czy widzisz, żebym gdzieś pisał żale, jak bardzo nienawidzę "kobiecego" gatunku? Jeżeli czerpiesz wzorce mężczyzn z rapu, to tylko pozostaje Ci współczuć wąskich horyzontów. Ale obstawiam nawet, że nie masz 18 lat, tak między nami.

Co do "ćpania", to też trzeba umieć. Po co się z tym afiszować? Nie możesz się bawić bez pokazywania innym, że bierzesz? Uwierz mi, można to robić dyskretnie. I mówi to osoba, która przez kilka miesięcy była w ciągu i musiała co 1,5h aplikować sobie narkotyk, bo dostawała przykrych objawów odstawiennych.
Fenetylamina@tutanota.com
Karny jeżyk: SŁABO OGARNIAM ANATOMIĘ!
  • 59 / 8 / 0
12 czerwca 2017PEA pisze:
Nie cytujemy treści posta znajdującego się nad Twoim - TiJaz

No dobrze,ale ćpanie okazjonalne czy co jakiś czas to nie jest ''nadmierne używanie''.Przykro mi że miałeś takie sytuacje,te kobiety mogły z Tobą o tym porozmawiać i pomóc.Ale to że z Tobą zażywały to nic złego chyba?Nie zwalaj na nie bo to w sumie twoje uzależnienie ;-) Mam troszeczkę więcej niż 18.Życzę powodzenia :) Pa pa
  • 1957 / 230 / 0
Twoje desperackie usprawiedliwianie siebie samej w kilku tematach na raz, o czymś świadczy.
Uwaga! Użytkownik MartwyNarkoman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 289 / 11 / 0
@ZagubionaDuszyczka ale z Ciebie egoistka. Jak możesz napisać komuś, że zażywanie narkotyków z osobą uzależnioną to NIC ZŁEGO? Rozumiem, jeżeli te laski nie były świadome nałogu, ale jeżeli doskonale wiedziały jaki kolega ma z tym problem to naturalną koleją rzeczy powinno być natychmiastowe zaprzestanie.

I to nie jest zwalanie winy na kogoś, to można raczej nazwać pogłębianiem czyjegoś nałogu, tacy ludzie to jebani egoiści, którzy są nieświadomi problemu, albo są świadomi, ale nie chcą nic z tym zrobić, bo przecież to "nie jest ich uzależnienie" i sami się przy tym dobrze bawią, czerpią jakieś korzyści.

HUMANIZM WAM W DUSZĘ.
ODPOWIEDZ
Posty: 145 • Strona 5 z 15
Artykuły
Newsy
[img]
Psylocybina na depresję lekooporną. Nowa Zelandia stawia na psychodeliki

Nowa Zelandia dołącza do grona państw, które dopuszczają medyczne zastosowanie substancji psychodelicznych. Tamtejsze władze zezwoliły właśnie na stosowanie psylocybiny – psychoaktywnego związku obecnego w grzybach halucynogennych – w leczeniu depresji opornej na standardowe terapie.

[img]
EUDA 2025: Depenalizacja marihuany jako rekomendacja dla krajów UE

Analiza raportu „European Drug Report 2025 – Cannabis”.

[img]
THC i rozwój mózgu nastolatków – co pokazują najnowsze badania?

Używanie marihuany może prowadzić do ścieńczenia kory mózgowej u nastolatków – wynika z najnowszego badania prowadzonego przez Gracielę Piñeyro i Tomáša Pausa, naukowców z CHU Sainte-Justine oraz profesorów Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Montrealu. Współpraca dwóch laboratoriów badawczych, korzystających z uzupełniających się podejść, wykazała, że THC – czyli tetrahydrokannabinol, substancja aktywna w konopiach – powoduje kurczenie się arborescencji dendrytycznej, czyli „sieci anten” neuronów, które odgrywają kluczową rolę w komunikacji między nimi. Skutkuje to zanikiem (atrofią) pewnych obszarów kory mózgowej – co jest szczególnie niepokojące w wieku, w którym mózg się rozwija.