TALK - Rozmowy [H]

[świetliste macki kosmicznej jaźni]

Ciekawe, nawet bardzo.
Ciekawe, jak sie sprawa ma w przypadku innych tryptamin, zwlaszcza w ilosciach dorownojacych intensywnoscia tripu po DMT.

[Spliffff]

ktoś jakieś info może podać o tym receptorze sigma ?

[Ocset86]

Wg. pana Shulgina DMT najbardziej przypomina 5-MeO-DMT, które można legalnie zamówić przez neta z jednego sklepu z UK. Poza tym po raportach podobne działanie powinien mieć 4-HO-DET.

[69plateau]

4-HO-DET przypomina DMT w takim samym stopniu jak przypomina je psylocybina.

[derb]

psylocybinie o wiele bliżej do DMT niż 4-HO-DET

[69plateau]

Pewnie osobiste predyspozycje. W moim wypadku żadna z nich nie była podobna.

[Parathormon]

DMT jest za trzeźwe mentalnie i o niebo bardziej wizualne w porównaniu do 4ro podstawionych - przynajmniej dla mnie. Mowa oral vs oral. Jeśli chodzi o palenie (dawno paliłem fribejs ekstraktu z cubensisów i nie pamiętam za dobrze, więc wypowiem się o IV, które to bardzo podobne do palenia jest, a które to kilka razy walnąłem zarówno 4Aco jak i DMT) - tutaj sprawy mają się bardziej podobnie, jednak laik nawet by rozróżnił, już abstrahując od timeline'u.

Moim zdaniem bufotenina jest podobna, 5MeoDMT trochę też (mowa o paleniu)

[Angular]

Wprawdzie DMT niestety nie dane było mi spróbować, ale jeśli mistyczność - to 4-HO-MET jak dla mnie... Za każdym braniem mam dość mocną rozkminową fazę, co najmniej 3 plateau wg Shulgina... Za pierwszym razem wydaje mi się, że miałem 4 plateau - jedność z naturą, zrozumienie jakim pyłkiem na świecie jesteśmy, niemal poznałem boga (jako wszechświat, nie jakieś religijne szmery-bajery :P). Ostatnio przy mniejszej dawce tak ciężko to przeżyłem, że kompletnie mi się dyscyplina życia i zapatrywanie na przyszłość zmieniło...