TALK - Rozmowy [H]

[420alldaylong]

^O, widzisz, dzięki Stteetart.
Ja dodam od siebie, że działanie przeciwlękowe można spotęgować biorąc równocześnie Brahmi (bacopa monnieri) oraz Ashwagandhę.

[Stteetart]

Radzilbym tylko uwazac, byly pomysly by zbanowac passiflore bo ludzie myslac,ze to ot ziolko walili tego opor i zwiedzali szpitale.

[Triptamine77]

Generalnie to jest tak więcej osób wie o danej roślinie> więcej zatruć i hospitalizacji> statystyka służb> delegal. Na szczęście ta roślina nie jest u nas popularna i pewnie tak zostanie

[Stteetart]

chętnie sprawdzę także dzięki za wszystkie przestrogi. wiadomo że to nie owoce a szczególnie działająca roślina. natomiast nie zrozumiem nigdy zakazów które miałyby jakoś ograniczyć dostęp do chemii. szczególnie tej w roślinach. rozumiem kokaina, marihuana, kilka wybranych trujących silnie gatunków. ale te które mają działanie dopiero po odpowiednim przygotowaniu? wszystkim się można naćpać jak wszystko można przedobrzyć. zatrucia będą się zdarzać czy to będzie legalne czy nie. przypuszczam że po prostu zwiększa to tylko ryzyko cichych śmierci

P. Szafranski o tym pisal.
Wynika to z glupoty dystrybutorow, ludzkiej glupoty i wielu innych czynnikow.

Przy depresantach alko odpada. Jedna z babek odwieziono do szpitala bo byly jakies problemy a ta stwierdzila ze nie wiedziala, ze dwa piwka moga zaszkodzic passiflorze i walerianie.
Najwiecej zatruc i tak jest dziurawcem.
Ludzie kupuja jakies standaryzowane smieci ktore maja 2-5 proc potencjalu rosliny i potem zdziwienie jak dostana legitny "towar".

[AnnaS]

Passoflora i dziurawiec to rosliny , które sa niebezpieczne tylko gdy stosuje się za duzo: W myśl zasady dawka czyni trucizna.
Słabe iMAO i łączenie z bacopa monnieri też słabe iMAO ale dawki tylko dolne bo połączenie ich i inne substancje np :dodanie alkoholu to SOR ( Szpitalny Oddział Ratunkowy )pewny.
Ogólnie jest bezpieczna.
Ale trzeba dostosowywać ja w sposób dopasowany indywidualnie jak wszystko poczytać coś na ten temat i wtedy podjąć decyzję kierując się rozsądkiem.

[Stteetart]

No i co?
Poszedl napar na 1 miarke + troszke dorzucone i ze snu przed praca lipa.

Btw ile przerwy od passi przy np planowanych testach izopropylofenidatu?

[Verbalhologram]

Ja kupiłem ekstrakt 5% i po około 2 łyżeczkach do herbaty myślałem że chwyciłem boga za nogi. Zjadłem to rano i był to cały dzień lotu LSD nieomal (kwasowałem tylko 3 razy po ćwiartce, ale wiem co piszę), tylko bez halunów, ale haj był z wyższej półki bo prawie opuszczałem ciało jednocześnie nie tracąc kontroli nad swoim zachowaniem. Muzyka w odtwarzaczu mp3 była kluczem do szczęścia milionów. Jedzony kebab był przygodą gastrofazową. Około 17tej godziny byłem zawiedziony że dzień się już kończy, bo chciałem jeszcze i jeszcze trwać w tym błogostanie. póżniej było inaczej. kilka razy udało mi się osiągnąć stan fazy ale za każdym kolejnym było coraz słabiej przy jednoczesnym zwiększaniu dawki. Finalnie pożegnałem się z męczennicą cielistą kiedy po 50 gramach ekstraktu nic nie poczułem. BTW. biorę leki neuroleptyczne. Nie szukam wytłumaczenia na to co opisuję tylko jest to bardziej opis działania z przestrogą że Passiflora to nie święty graal psychodeliki.

[hydroksy]

Miałem kiedyś ekstrakt "50x" od SS i nie czułem działania przy paleniu w ogóle.

Teraz mam susz od MO i robię z niego herbatki, czuć efekt IMAO podobny do czerwonej koniczyny, ale w przeciewieństwie do niej jest bardziej uspokajający (koniczyna pobudzała fizycznie).
Nie wiem jeszcze które zioło jest mocniejsze w przeliczeniu na gram suszu.

[elonmusk]

Jak jest z uprawą passiflory w Polsce? W sensie nie legalność ale warunki, co potrzeba? Ziema, nawadnianie, nasłonecznienie? Ktoś uprawiał?

[Verbalhologram]

Mam kolegę który odpierdalał takie akcje jak kreska amfetaminy na kwasie, to dałem mu 50 gram suszu z passiflory, to zmieszał to z dziurawcem i powiedział mi że nie ma ochoty na alkohol po tym.