Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
Zablokowany
Posty: 11649 • Strona 40 z 1165
  • 3523 / 52 / 0
Nieprzeczytany post autor: WildMonkey »
1waytikt2tickletown pisze:
Spada ale wolno, i jak wrócimy do zabawy to dużo szybciej niż przed tym skacze na poprzedni poziom
ale sądzę to przez szybki powrót do wysokich dawek. SZybszy niż podczas poprzedniego ciągu
GG 11510053
Piszcie kiedykolwiek

Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
  • 308 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: kolik »
wie ktoś czy działanie przeciwdrgawkowe klonazepamu jest uzależnione od tolerancji na ten lek, tak jak jego działanie przeciwlękowe?
Ostatnio zmieniony 12 czerwca 2009 przez kolik, łącznie zmieniany 1 raz.
                  ~O~
  • 388 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Deixem »
kolik pisze:
wie ktoś czy działanie przeciwdrgawkowe klonazepamu jest uzależnione od tolerancji na ten lek, tak jak jego działanie przeciwlękowe?
Nie jest
Uwaga! Użytkownik Deixem nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 374 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: kildeis »
Sam kurwa nie wiem. Myślałem że to lajtowe benzo. Kumpel na pożegnanie mnie jedną dwójką (2mg) poczęstował. Była godz 13.00 Ja ciekawski wziąłem 1 tabsę. Myślę chuj nie dawka, nic mi nie będzie. Pojechałem do domu. Akurat na obiad trafiłem, już w czasie drugiego dania coś mi się zaczął talerz rozdwajać, ale myślę sobie" Wydaje mi się". Po obiedzie poszedłem do swojego mieszkania i na klatce... Jeb! Ciemno. Chuja pamiętam. Budzę się rano na podłodze w drugim pokoju, telewizor chodzi, jakieś miski w około, książki, kadzidełka i chuj wie co jeszcze. Żona z pyskiem że wylałem zupę z gara na kuchnie. Że dzwoniłem po nocy do jej matki, że by mi jakieś pierogi zrobiła.... Kurwa :/ Okazało się że po obiedzie poszedłem spać, później wstałem, wykąpałem się i wszedłem do szafy i tam siedziałem z godzinę, aż mnie żona nie wyrzuciła. Później polazłem gdzieś do pokoju i tam odstawiałem resztę szopki :/ A najlpesze że chuja z tego pamiętam :/ Kuźwa po jedne głupie tabletce :/ Jadłem różne benzo, ale po niczym tak nie naodpierdalałem jak po klonie. Nie jem kurwa tego więcej :/
Wyśniłem sobie ten świat tak długo myśląc o nim, zupełnie po nic, tak dla siebie by się bronić...
  • 308 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: kolik »
aż trudno mi uwierzyć że to po jednym klonie
ja jestem strasznie wrażliwy na bzd, ale po 5ciu klonach i liściu rolek tak nie łobuzowałem :)
jesteś pewien że to klon, miałeś z liścia wyciskane czy jak, biały krzyż?
                  ~O~
  • 5299 / 104 / 0
Nieprzeczytany post autor: pilleater »
Dużo bym dał żeby mnie tak jeden klon zdewastował %-D Wtedy jadłbym na ćwiartki cholera, a nie musiał co najmniej 2-3 cukierki zapodać żeby się sklonować.

CosmoDo ktoś tu chyba miał nie żreć klonów, co? Nie moralizuję, przestrzegam przed tymi zdradliwymi, małymi, skurczygnatami. Łatwo wpaść w ich sidła, sam nie wiem co sądzić o swoim spożywaniu, rzekomo od czasu do czasu. Nie ma to jak wmawiać coś sobie %-D Skończyły się, nie płaczę [bo jestem pod wpływem alko+2mg] ale zobaczymy za kilka dni, tydzień, dwa tygodnie.

No, jeszcze jest 5 rolek w amplitudach :diabolic:
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 139 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Hopek »
Kildeis normalnie rozwaliles mnie na lopatki :D Wierze Ci, ze tak bylo bo nie mam podstaw zeby nie wierzyc i przechwalac sie kto moze wiecej ale dla mnie to historyjka prawdopodobna po takiej dawce jak to, ze trafie w tym tygodniu 6 w totka. Mimo, ze moze sie trafic to nie potrafie sobie tego w zaden sposob wyobrazic. W taki sposob to mnie czesto zamiata Zolpi + duzo alko albo Alpra + duzo alko. Chyba, ze tez brales po grubszej przepicie to by sie zgadzalo i wszystko bylo by oczywiste, a tak jestes "Okazem" wzbudzajacym zazdrosc :D
Takiego świata ja nie chce, wiec go sobie ulepsze....
  • 374 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: kildeis »
[quote="kolik"]
aż trudno mi uwierzyć że to po jednym klonie
ja jestem strasznie wrażliwy na bzd, ale po 5ciu klonach i liściu rolek tak nie łobuzowałem ]

Mi tez trudno uwierzyc. Te wszystkie estazolamy,lorafeny, oxazepany jadlem na listki i spopkojnie piłem do nich alko a tu taki zonk :huh:

Klon byl najparwdziwszy wycisnięty wlasnorecznie z listka.

Po srogich mixach (bezno. opiatowo alkoholowych) tak nie naodpierdalałem, jak po głupim zjedzonym z normalnej ciekawsci klonie. :-/ Najstraszniejsze jest to zezjadłbym go gdziekolwiek bym byl jakby mnie kolo nim poczęstowal, bo do tej pory uważałem benzo w dakach leczniczych za środki lekko tylko wyczuwalne.W sumie dobrzez e byla sobota, dzien wolny...
Wyśniłem sobie ten świat tak długo myśląc o nim, zupełnie po nic, tak dla siebie by się bronić...
  • 78 / / 0
kildeis, zawsze byłeś moim idolem

ale teraz to już naprawdę :)

ja nie mogę jeść klonów, bo zaczyna się neverending story, nie ma chuja żebym zjadł parę sztuk... nononono limits

z alprazolamem potrafie sie opanowac i zjesc na pierwszy raz pare sztuk, tak max 3mg, albo i nawet zostac przy 1mg

przy klonach planowalem zjesc jedną, max. dwie, zjadłem kilkanaście... zawsze tak jest!
Uwaga! Użytkownik Waszmośdzierz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 374 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: kildeis »
Historii z klonem ciąg dalszy... Dziś matka się mnie pyta co się stało z listkiem estazolamu... %-D Szczerze odpowiedziałem że nie mam pojęcia :-) Widzę że głównych winowajców tamtego wieczoru było więcej %-D

Edit: Niepotrzebny cytat - Dzielnicowy
Wyśniłem sobie ten świat tak długo myśląc o nim, zupełnie po nic, tak dla siebie by się bronić...
Zablokowany
Posty: 11649 • Strona 40 z 1165
Newsy
[img]
19-latek po narkotykach zadzwonił na policję. Wydawało mu się, że ktoś chce się włamać do jego domu

Rudzcy policjanci podczas interwencji w jednym z mieszkań w Wirku ujawnili marihuanę i metamfetaminę. 19-letni rudzianin został zatrzymany, usłyszał zarzut posiadania narkotyków i objęto go policyjnym dozorem.

[img]
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity

Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.

[img]
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna

Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.