TALK - Rozmowy [H]

[siema000siema]

@JestemTu lepiej wrzucaj fotki na imageschack czy cos, zeby nie trzeba bylo tego sciagac do siebie... nie sciagam bo mi sie nie chce heheh :P zolto jasne plamy to takze moja zmora 1 plant mi przez to padl i teraz to holerstwo atakuje mi nastepnego. Mysle, ze to kwestia zlego ph, sprobuj dosypac dolomitu ja to teraz zastosowalem, zobaczymy czy plamy zejda i plant sie wylize, dam znac. biohumus jest chyba na weg wiec jak jeszcze nie kwitna krzaki to lej smialo ale tez nie za duzo.

to lst ma byc nagiete w konkretnym kierunku? pierwsze slysze :P

[breathe the pressure]

Lejcie im azotu w chuj, do prawdziwego flo jeszcze z 2 miesiące.. planty się wam odwdzięczą. W końcu gram suszu jest droższy niż gram złota ;) A byłem dziś na jednym ze spotów i wszystkie planty po FIM'ie będą miały 4, 5 a największy kozak Shiva Skunk będzie miał 6 głównych szczytów! ja pierdole :)

[dsn]

Kiedy zacząłeś kiełkowanie? Tak czytam o tych szczytach i w głowie mam swoje 30-centymetrowe planty, tak zazdroszczę. :rolleyes: A może sęk tkwi w czymś innym, za mało się jeszcze staram, czy coś.

[klonista]

a mi wczoraj jakies 10 min przez spota przeplynela rzeka,ponad kolana i po 10 min wsiakla masakra z 6 roslin pozostaly 3 i ciagle pada, ale domowilem jeszcze 4 femi easy sativki :D myslicie ze moglo to wymyć dolomit i jak wroce nie bedzie go na ziemi to podsypać?? wogole jak czesto sie to sypie??

[dsn]

Generalnie, jeśli nasypiesz ile trzeba i wsiąknie w glebę, to już nie musisz dosypywać. Nie wypłucze się jakoś specjalnie, no bo w jaki sposób. A jak miałeś nasypane, jeszcze na wierzchu, i przepłynęła rzeka, to raczej wiadome, że nie wsiąkło wgłąb, a spłynęło, więc powtórz operację.

[breathe the pressure]

Na tego spota, co pisałem - kiełkowałem w połowie kwietnia, a do ziemii poszły jakoś na początku maja. Teraz mają z 70-80 cm. Na drugim spocie jest lepiej, bo kiełkowałem na początku kwietnia i większość tam ma już z 1.20m (kilka plantów poobgryzały sarny, no i są mniejsze). Te rekordowe 6 szczytów to efekt treningu FIM, czyli ucięłem w dobrym miejscu stożek wzrostu i roślina wytworzyła 6 nowych na jego miejsce. Bez tego miałaby 1 główny top i kilka wolno rozwijających się odrostów. A nawozów roślinom nie żałuję. Dużą rolę też odgrywa tu że od półtora tygodnia u mnie non stop świeci słońce. Co tydzień jak jestem na spocie to zawsze jest nad czym popracować, żeby było lepiej. A to treningi, a to wycinanie pokrzyw, czy gałęzi, które zasłaniają słońce, podsypywanie trocin na ślimaki. A na przyszły tydzień będę kupować świece dymne na kreta i mam nadzieję, że wykurzy go gdzieś dalej, bo mi podkopał 1 planta troche.

[pogosoldier]

Dostałem kilka nasion jakiegoś automatu, (niedosłyszałem nazwy). Jeśli dam to teraz do kiełkowania, i wsadzę gdy to będzie możliwe, coś z tego urośnie przed jesienią, czy raczej poczekać z tym i na spokojnie zasadzić za rok? Nigdy tak późno nie sadziłem zazwyczaj z początkiem maja roślinki siedziały już w ziemi. Myślę, że coś z tego może być, ale wolę się dopytać profesjonalistów. :D

[Fatmorgan]

Zaakceptowałem ten post tylko po to, aby Cię opierdolić ( jeśli ktoś uważa takie postępowanie za niegodne to proszę o zgłoszenie moich działań wyższym instancjom ).

KUUURWA ! CO ZA IDIOTYCZNE PYTANIE ! DOWIEDZ SIĘ DO CHOLERY CZYM SĄ AUTOMATY I PO JAKIM CZASIE DAJĄ PLONY BO TO PYTANIE JEST TAK IDIOTYCZNE, ŻE NIE NADAJE SIĘ NAWET DO TASIEMCA !

wiem, że jest to luźny wątek, ale wszelkie kolejne posty z pytaniami, które przewinęły się już milion razy będę albo odrzucał albo wyrzucał do śmietnika

[Njelot]

Co do ślimakola czy innego czegoś na ślimaki - nie dawać bezpośrednio pod planty !

Dlaczego ?

Cóż Ci wymordowało planty ?

Zakwasza glebe, i słyszałem plotki jakoby mógł wywoływać dziwny grzybowy nalot pod plantem.

A krzaki mi wymordowali jacyś ludzie życzliwi :wall: Nie podejrzewam zwierząt, bo nie były pogryzione, tylko zwyczajnie rozjebane.

[dj Fazi]

Ja dodam tylko ze czerwiec/lipiec to najlepsza pora na wsadzanie automatów Po cholerę je marnować wyrzucać w kwietniu ? Mało słońca niskie tęperatury chamują wega i takie wypierdki zaczynają po pewnym czasie kwitnąć dając kilku gramowy plon Ja właśnie teraz je kiełkuję i za trzy tygodnie żucam na solidnie zarośnięte pole Co wczesniej nie było możliwe ,niech się smażą
Liczę średnio po 50 gram z krzaka jeśli nikt ich nie zapierdoli albo nie zeżre
ps właśnie zapierdalam na miejscówke targć ziemię bo spot "pod latarnią" i trzeba po ciemku włazić ale trawa z półtorej metra ;-)