TALK - Rozmowy [H]

[rockens]

To samo, po pseudoefedrynie jakieś ciarki na głowie i mega problem z oddaniem moczu, ale poza tym nic. Spore dawki zjadłem + 0,5 l energetyka i nawet na sercu nie odczułem działania, tym bardziej pobudzenia. Wydaje mi się, że niektórzy ludzie mają jakąś tolerancję na stimy i potrzeba im serio czegoś mocnego, żeby dało kopa, a taka peefka to pozostaje dla wrażliwych

[lol]

A energetyka czujesz?
Bo ja moge wypic litr tajgera czy czegos i predzej spac pojde niz mnie to zestymuluje.

mysle, ze normalnie na nas zadzialalo, tak jak na wiekszosc ludzi, pseudoef to nie jest zaden powazny stym po prostu. slabe gowienko i tyle

[UJebany]

Ja mam bardzo niska tolerancje na stymulanty i stąd te pobudzenie po pseudoefedrynie.
feta za to wypierdala mnie z butów na dobre 24 godziny.

[lol]

UJebany to i tak masz wyzsza niz moja, bo zadnych stymulantow nigdy nie bralem :)

a o jakich dawkach mówisz i co dokładnie czujesz?

[Cooba83]

Jeżeli ktoś stale wali na co dzień coraz to bardziej wymyślne biedaketony, to wiadomo że pseudoefka to dlań dziecinna zabawka. Taka stymulacja jest dla mnie odpowiednia, bo to co dzieje się np. po zestawie IMAO-B plus PEA jest już za dużo jak dla mnie. To tak jakby zapytać helupiarza czy amatora fenta i pochodnych, czy podchodzi mu tramadol :D

[pol90]

Ja gdzieś czytałem dawno temu, że jak ktoś ma wysoką tolerancję na depresanty to automatycznie ma niską tolerancję na stymulanty i na odwrót.

[lol]

pol90 milo cie widziec wg tego co piszecie powinno mnie wyjebac z butów

Cooba wez opisz swoją fazę.
z tego co zawsze czytalem to psefka ma zadne albo minimalne dzialanie. tak z relacji ludzi na hyp

[MaryJayDu]

Ja gdzieś czytałem dawno temu, że jak ktoś ma wysoką tolerancję na depresanty to automatycznie ma niską tolerancję na stymulanty i na odwrót.

nie wiem jak u innych, ja majac duze doswiadczenie w tych grupach substancji tego nie potwierdzam. ale ciekawe ile w tym prawdy.

[UJebany]

a o jakich dawkach mówisz i co dokładnie czujesz?

brałem tylko kilka razy w życiu, zawsze miałem mega pobudzenie, słowotok, mniej się męczyłem, lataliśmy z kumplami po mieście w nocy od klubu do klubu zapijając browarami, wódka.
Jednak amph nie zagościła u mnie długo na liście ulubionych dragów.

A co do dawek to nie pamiętam, przeważnie dwa węgorze do jednej i drugiej dziury.

[lol]

Ujebany ale pytałem Cię o pseudoefedrynę [sorry moze niezrozumiale sie wyrazilem]. Ciekaw jestem jakie efekty miales po pseudoefedrynie Bo napisales, ze kolega mial slabe efekty. Ja mialem podobne jak on, wiec ciekaw jestem jakie Ty dawki brales i jak to było u Ciebie.
Pozdro