TALK - Rozmowy [H]

[picabia]

Heh jesteś dalej 'zbawienia' niż kiedykolwiek wcześniej w życiu, ale nie jestem tu żeby moralizować. triprolidyna jest bez sensu do miesznia, pseudoefka generalnie zbija działanie. Jest kilku fanów tego miksu w tym temacie @Drevolt chyba? Pozdro, btw.
Poza tym masz jeszcze DXM, który jako jedyny ma jakiś sens jako miks w stsunkowo niewielkiej dawki do kody, chociaż zmienia do działanie i dla mnie sensowniej go używać (z aco swoją drogą, bez sensu truć się resztą tego syropku) do zmniejszania tolerki między dawkami.

Generalnie najlepiej (najmniej szkodliwie) będzie po prostu próbować dalej, a nóż w końsu klepnie. A jak nie, to ciesz się, serio. Daj znać jak będzie.

Swoją drogą, nie wim skąd znalazłaś, że prometazyna jest w acti-trinie. Niestety nie ma jej już w niczym otc, faktycznie fajnie podbiała kodę, ale to teraz tylko diphergan/choli-grip noc (chyba), obydwa na reckę chocociaż łatwo dostać stosunkowo.

[BeatG]

Z tą prometazyną mi się pomyliło, chodziło mi o pseudoefedrynę jak wspomniałeś

Syrop kupiłem, bo gdzieś na forum była wzmianka o nim w kontekście kody właśnie. O działaniu DXM jako zmniejszaczu tolerancji wiem, generalnie wole robić reaserch przed czymkolwiek, żeby nie rozpierdzielić sobie organizmu na start. Ale czy takie kombo ma sens bez tolerki? Tzn. czy przed kolejną próbą zarzucic sobie te niewielką dawkę DXM-u, a nuż coś wzmocni?


A propo, jak to jest z kodą i alko? Wiem, że alkohol z opio to generalnie mordercza mieszanka, ale czy to działa tylko w przypadku, kiedy "zadziała"? Tzn czy jak mnie nie klepnie to moge bo 2-3h normalnie się napić, czy lepiej nie ryzykować?

[rockens]

Acti-trinu bym Ci nie polecił. pseudoefedryna i DXM, niby spoko, choć na mnie peefka nawet w dawce tych 600 mg w ogóle nie działa + można sobie bebechy rozwalić. Ja pijąc 2 dni z rzędu acti-trin miałem już spore problemy z żołądkiem, straszne wzdęcia, gazy, zresztą, ktoś wspominał już o tych problemach w wątku z DXM

alkohol i opioidy to zawsze ryzykowna gra, ale ja piłem 2/3 piwa przy 400 mg+ kodeiny i nic mi nie było, ale wiesz, to nie znaczy, że Tobie nic nie będzie

Nie miksuj kody z niczym póki Ci dobrze nie weszła. Spróbuj jeszcze kilka razy, na pewno na Ciebie dobrze zadziała i wygrzeje. Ja pamiętam swoje pierwsze próby, też miałem odpuszczać, bo słabo działa, ale w końcu poczułem grzanie i było spoko, nie musiałem niczym podbijać działania

[picabia]

W sumie - jak wyżej. Przede wszystkim nie polecam z niczym miksować zanim nie poczujesz 'czystego' działania'. Te metody są dla wraków których już nie klepie (ehh...) czy innych eksperymentatorów którym normalna faza się już znudziła.

[Fastriaxiar]

Moim zdaniem po prostu szukasz wytłumaczenia dla swojego brania, żeby później wyjść z "twarzą" przed ludźmi, którzy Cię nike przejrzą w 5 sekund. Takie gadanie że ja chcę tylko sprawdzić z ciekawości i się nie wjebię to jest już chyba jedna z oznak, że jest z Tobą coraz gorzej. Źle Ci nie życzę, ale prawda jest brutalna, Ty możesz sobie chcieć lub nie, to nie Ty tutaj kontrolujesz sytuację, tylko narkotyki

Dobrze wiedzieć że masz słaby umysł i nie potrafiłeś logicznie myśleć już w nałogu, ale większość ludzi nie potrafi nawet na trzeźwo więc trudno się dziwić

[BeatG]

Wczoraj poleciało 70mg z myślą o tych słynnych "receptorach"... niczego się nie spodziewałem, ale dzisiaj zarzuciłem już cały syrop Thiocodinu z 1.5h temu i nadal nic.

Słabo trochę, bo to zaczyna być droga zabawa bez wyraźnich skutków

Nie wiem, myślałem jeszcze, żeby nie pierdolić się w tańcu i łyknąć 300mg+ bo już zaczynam tracić nadzieję

[UJebany]

Ja tez nie polecam miksowania z alkoholem.Sulfogwajakol + alko daje po dupie organom a po ekstrakcji z antidolu, zawsze zostaje trochę paracetamolu i jest ryzykowne mieszanie z jakimkolwiek alkoholem.

Jak już się człowiek uprze to max. 1 piwo można wypić, ale po co jak są inne wzmacniacze np: hydroksyzyna.

[jezus_chytrus]

Hydroxyzyna na niektórych działa okropnie - na mnie wybitnie. Już pół tabletki (nie pamiętam dawki) sprawiało, że chciałem jak najszybciej przespać to działanie.
Sączenie jakiegoś dobrego piwa przez godzinę - to polecam : )

[UJebany]

@jezus_chytrus
Tak, jedno dobre piwko z wyższej półki idealnie do kodeiny, ale to tylko dla smaku.Więcej % jest nie wskazane.

[Alenn]

acti trin - actifed, bardzo dobre do miksowania z kodeina ale to dla ludzi ze stazem i mocnym zoladkiem bo trzeba wypic te niedobre syropy a potem tabsy (z tego co tu czytam to niektorzy po samym thio juz by rzygali i srali caly dzien)
wypilem actifed z godzine temu ponad, zaplacilem 18zl za niego bo w te pierdolone niedziele kurewskie tylko te drozsze apteki otwarte, zaraz wjedzie kodeina i ide poczytac jak nasza starociota forumowa kompromituje gargacwela, w sumie podgnilem @sprawdzone_info wiedzialem zawsze ze ten typ to cuck i pierdolony lamus

Hej,

generalie to dopiero zaczynam swoje przygody z kodą etc. i do tej pory mnie nie poklepało (5 prób)...ale ostatnio zacząłem coś czuć więc chyba zbawienie nie jest daleko. Ostatnio pomyślałem żeby pomóc kodzie i kupiłem Actitrin (prometazyna + dekstrometorfan) i zastanawiam się, czy ktoś miksował to z Thio? Niby prometazyna często łączona jest z kodą za wielką wodą ale wole spytać, czy takie połączenie w ogóle ma sens, i czy nie zjebie mi organizmu zanim opio zdąży zniszczyć mi życie...

Szukając na forum to nie znalazłem prawie żadnych informacji o Acti-trinie więc jeżeli ktoś wie, czy ma to sens brać samo w sobie to jestem ciekaw

jest sens, jak powiedzialem w watku o dxmie ze istnieje takie cos to blokowiska666 kupil - spil i byl zadowolony z dzialania, to dobrze robi bo ma DXM i efke w jednym i jest jej tyle co w normalnych opakowaniach Acodinu i efki, tyle ze tam placimy dwa razy drozej, w syropie mamy to i to i jest taniej - u mnie w normalnej aptece dyszka ten acti trin
ale jesli brales dopiero 5 razy to zrob tak, odczekaj teraz te kurwa 2 jebane dni i wrzuc sobie 150mg a nie jakies kurwa 450 mg zeby tolerke robic jak idiota a potem po paru miesiacach latac z igla w zyle

Heh jesteś dalej 'zbawienia' niż kiedykolwiek wcześniej w życiu, ale nie jestem tu żeby moralizować. triprolidyna jest bez sensu do miesznia, pseudoefka generalnie zbija działanie. Jest kilku fanów tego miksu w tym temacie @Drevolt chyba? Pozdro, btw.
Poza tym masz jeszcze DXM, który jako jedyny ma jakiś sens jako miks w stsunkowo niewielkiej dawki do kody, chociaż zmienia do działanie i dla mnie sensowniej go używać (z aco swoją drogą, bez sensu truć się resztą tego syropku) do zmniejszania tolerki między dawkami.

Generalnie najlepiej (najmniej szkodliwie) będzie po prostu próbować dalej, a nóż w końsu klepnie. A jak nie, to ciesz się, serio. Daj znać jak będzie.

Swoją drogą, nie wim skąd znalazłaś, że prometazyna jest w acti-trinie. Niestety nie ma jej już w niczym otc, faktycznie fajnie podbiała kodę, ale to teraz tylko diphergan/choli-grip noc (chyba), obydwa na reckę chocociaż łatwo dostać stosunkowo.

pozdrawiam i ciebie
typeczkowi pewnie sie pseudoefedryna z prometazyna pomylila xD