Ona przynajmniej coś napisała. Plus te dwa ziomy wyżej, którzy trafili się podejrzanie obok siebie i przestrzegają małych dawek - też ok.
I tak nie wierzę, że nigdy nie wzięli więcej. Wg mojego info tolerka z czasem rośnie, ale zależy... no nie bedę sam sobie dopierdalał
Tak czy siak są w stanie wywlec wiarygodność tej substancji na wierzch (a ew. podważenie jej działania oznacza koniec dopaminowej przygody dla organizmu). Wam może rzeczywiście się nic by nie stało przy odpowiedniej suplementacji (jakiś acei na nadciśnienie, nac, melatonina podobno ogarnia MPH przed snem, ew. jeszcze jakać roślinka) i można szaleć.
A reszta, która się ze mną nie zgadza, jest pewnie tak przepełniona zajebistością i uja warta pewnością i stwierdza, że nie będą nawet odpisywać...
Bo psychiatra Wam powiedział? Litości
@baratheon
BTW wyprzedziłaś mnie o parę minut, trochę niepotrzebnie poprzednio odpisałem
Fuzja - D5
28 maja 2022baratheon pisze: Zależy mi na tej "pustej, czystej głowie"...
Idź do takiego lekarza, który zbada Ci kilka narządów, a nie tylko muskownice.
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
28 maja 2022hubii pisze: Ty pustogłowa
Idź do takiego lekarza, który zbada Ci kilka narządów, a nie tylko muskownice.
Widzisz, @hubii, tylko że ja od tego zaczęłam. Zwiedziłam większość oddziałów w szpitalu. Psychiatra był ostatnim lekarzem. Pozostali nie postawili diagnozy. Do tego ja nie leczyłam się farmakologicznie, bo probowałam leków, ale chyba żadnego nie dokończyłam nawet pierwszego opakowania, przerywałam leczenie. Ponad dekadę próbowałam sobie poradzić zdrową dietą, wczesnym wstawaniem, siłownią i zimnymi prysznicami. Potem przypadkowo spróbowałam stymulantów i WRESZCIE poczułam się dobrze, więc zamierzam tego spróbować, bo takie życie to nie życie. To ja poszłam po leki do psychiatry, a nie on mi coś wciskał.
Pytanie mam: czy ktoś czuł się śpiący po metylofenidacie?
Pamiętaj jednak, że jeśli masz ADHD / ADD to MPH będzie na Ciebie działało inaczej niż na zdrowe osoby - bardziej uspakajająco.
Ale może ją przyspieszać. Podwyższone tętno. Spamowanie dopą i chemią w jelitach, wysokie obroty, rozkład leku, sen z noradr.?. Oczywiście to nie jest głupie poświęcić trochę starości na rzecz zboostowania młodości. Nie o to mi chodzi.
A to rzeczy, które często przekładają się na długość życia.
Bez badań to sobie można gdybać.
A wnioski z badań często są zaskakujące np. osoby z ADHD, które nie biorą amfetaminy częściej się uzależniają od narkotyków / alkoholu, niż osoby, które są leczone terapeutycznymi dawkami amfetaminy.
29 maja 2022xrem789 pisze: @baratheon @hubii rozumiem żart, ale pusta, czysta głowa to jedno z najlepszych określeń jeśli chodzi o działanie stymulantów na osoby dotknięte ADHD/ADD.
Jak do ziomka.
Widać, nawet po pisowni (nietylko), że pusto nie jest,
ale...
@baratheon
@KapitanAizen
Najprawdopodobniej przez MPH (i inne leki) tracę w/w elektrolity co objawia się nadciśnieniem, tachykardią i tego typu podobnymi doznaniami pod koniec dnia. Dodatkowo, badaniu krwi potas mam na dolnej granicy.
W dni kiedy dorzucam potas, magnez i trochę sodu to serce już tak nie szaleje. Zastanawiam się jednak jaka dawka potasu i magnezu będzie bezpieczna.
Zapotrzebowanie na magnez to ok. 400 mg/doba a potasu ok. 4700 mg/doba dla przeciętnego człowieka.
W przypadku np. sportowców dawki te są zazwyczaj wyższe, bo elektrolity uciekają im przez pot.
Zastanawiam się czy w przypadku osób biorących stymulanty typu metylofenidat, szczególnie w większych dawkach np. 60-80 mg/d, bezpieczne będzie brać więcej potasu i magnezu? Co o tym myślicie?
Obecnie wrzucam 600mg magnezu i 1200 mg potasu (rozłożone na cały dzień), więc chociażby tego magnezu przekraczam już dawkę dzienną. Ale jak biorę mniej (300-400mg), to już serce zaczyna trochę szaleć.
31 maja 2022kavva6 pisze: Obecnie wrzucam 600mg magnezu i 1200 mg potasu (rozłożone na cały dzień), więc chociażby tego magnezu przekraczam już dawkę dzienną. Ale jak biorę mniej (300-400mg), to już serce zaczyna trochę szaleć.
Może nie w porę może w nietakt.
Z tym MPH jako badania mógłbym wziąść ten temat jako całość: osób, borykających się z dolegliwościami z układu sercowo=naczyniowego opisujących swoje problemy w tym temacie jest na pęczki. Chyba daje do myślenia?
Jakiś tam argument przedstawiłem.
Nie strasz, nie strasz, bo się ...
W jakich badaniach można zdiagnozować te mityczne dziury w komorach serca?
Robiłem echo serca (nie raz) przed rozpoczęciem terapii MPH, zrobiłem także ostatnio - po ponad 4 latach codziennego brania dawki 30 mg / dziennie. Rezultat? Dokładnie to samo, serce zdrowe i żadnych niepokojących objawów.
Pisałem wcześniej o nadciśnieniu i tachykardii. Wystarczyło odstawić całkowicie alkohol, aby w przeciągu 2-3 tygodni abstynencji odczuć gigantyczną poprawę. O nadciśnieniu już zapomniałem, a serce staje się spokojniejsze z dnia na dzień.
Przy terapii MPH trzeba po prostu bardziej o siebie dbać i prowadzić zdrowy tryb życia. Owszem, przy dużych dawkach może to być jakiś dodatkowy stresor i obciążenie dla organizmu, ale równie dobrze można to odnieść do każdego innego aspektu życia. Nadmiar sportu i obciążenia fizycznego też jest zły. Demonizowanie tutaj tego leku, podając jakieś urojone konsekwencje, to dla mnie foliarskie pierdolenie na równi z tymi, co straszą szczepionkami powodującymi autyzm. Wszyscy hejterzy MPH przy tych swoich pseudo-argumentach całkowicie zapominają o wszelkich benefitach, jakie wynikają z terapii MPH i które z kolei jak najbardziej mogą przekładać się na poprawę stanu zdrowia, zmianę nawyków, redukcję stresu (psychicznego), zmniejszenie szkód wywołanych innymi uzależnieniami etc.
MPH jest już kilkadziesiąt lat stosowane w terapii, zarówno dzieci jak i dorosłych, i jakoś nikt jeszcze nie wpadł na to, że jakieś poważne szkody w sercu się dzieją. Nikt tego nigdzie nie zaraportował, nikt nie pomyślał, aby to zbadać czy pochylić się nad tematem. Ludziom masowo wysiadają serca i zmowa milczenia. Pewnie to kolejny spisek krawaciarzy z Big Pharmy :D Uwierz mi, gdyby coś naprawdę było na rzeczy, to już dawno byśmy się o tym dowiedzieli. O ile w Polsce dalej jest jak w ciemnym lesie i terapia stymulantami zahacza o temat tabu, to W USA naprawdę masa dorosłych ludzi zażywa MPH bądź medyczne wersje amfetaminy w celach terapeutycznych. I nic się nie dzieje, przez 67 lat jeszcze nikt nie wpadł na to, aby chociaż na ulotce dopisać w ostrzeżeniach - "długotrwałe stosowanie bezpowrotnie niszczy serce". Zresztą, gdyby tak faktycznie było, to taki lek zostałby prędzej czy później wycofany z użycia.
Methylphenidate was first synthesized in 1944 and was approved for medical use in the United States in 1955.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/1/12628cf3-c5fc-41ae-b424-bdc810e7d496/crosssroads.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250808%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250808T080702Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=538bd0a251ddd7aaab84775d592486849b4a9408e33f55bd0e1139c0de9515bc)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/naslasku.jpg)
Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy
Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannanxiety.jpg)
Koniec z lękiem po THC? Ten popularny terpen może być kluczem
Czy zdarzyło Ci się kiedyś poczuć niepokój lub lekką paranoję po użyciu marihuany? To częste doświadczenie, zwłaszcza przy mocniejszych odmianach, bogatych w THC. Od lat w branży konopnej krąży teoria „efektu otoczenia”, która sugeruje, że inne związki w roślinie mogą łagodzić te negatywne odczucia. Do niedawna była to jednak głównie opowieść. Teraz mamy twarde dowody.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.