23 czerwca 2021DexPL pisze: bo lekarz nie debil, jak zobaczy że dojebali koledze, za obsługiwanie turystyki lekowej, to i sam się zastanowi czy wystawić refundację na 4 opakowania klona, czy jednak uznać że się nie należy, bo to na ćpanie, a nie leczenie.
Co do tematu, w praktyce wyjdzie na to że nikt nie będzie szarych ćpunów gonil na pasy, jedynie domknie się nadużycia refundacyjne, takie zabiegi są z roku na rok prowadzone teraz przez zwiększona cyfryzację są większe możliwości.
Jesli jednak dojdzie kiedyś daleko w futurystycznej Polsce do tego o czym tu pisaliście a o tym już od dawna jest mowa że każdy lekarz podpatrzy co jego kolega wypisywał i przez to nie będzie możliwe kupowanie większej ilości opakowan mamy tutaj do czynienia z podstawowym schematem społecznych zachowań
- Czyli po pierwsze forma dyskusyjna zawsze zawiera przejaw nadużyć tego co nastąpi w stanie faktycznym, dlatego większość postów niby "sprawdzonych info XD" z tego tematu nadaje się do śmietnika, ale jest wolność słowa więcej jak najbardziej powinniśmy dyskutować.
Po drugie (ale to już masło maślane) macie moje słowo że nawet jeśli tak się stanie to i tak będą działały prywatne placówki którym nikt głowy nie urwie za to że wypisał Ci benzo. Już dziś mało który lekarz bez specjalizacji szczególnie na ewizytach bez dokumentacji medycznej ma ochotę to robić ze względu na regularne kontrolę które do przyjemnych nienależą. A jednak mimo to są i tacy którzy w granicach rozsądku żeby zarobić nie boją się i wypisują.
-Ja osobiście (bo sam jestem użytkownikiem benzo - od niedawna w ciągłym zażywaniu ale jednak) cieszę się że zszedłem do dawki która na lajcie wypisze mi jeden lekarz miesięcznie, tak samo pregabaline. Zawsze miałem jednak pod ręką dwa inne asy żeby żaden mnie nie przejrzał, jeśli już "dobra zmiana" nastąpi choć może nie nadejdzie taka konieczność, będzie trzeba szukać nowych asów którzy będą mieli na obce dokumentację w tym jasnym benzo przypadku naturalnie wyjebane.
Kolejna sprawa o której ktoś wspomniał, mi jak każdemu z nas zależy na prywatności dlatego fajnie gdyby dodali wraz ze zmianami informacje do IKP kto przeglądał naszą dokumentację medyczną. Bo wielce może się okazać że nie będzie to tylko lekarz u którego mieliśmy wizytę, a może nasz przyszły pracodawca który ma w rodzinie lekarza albo wujek narzeczonej zacznie nas rozliczać z przeszłości.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
26 czerwca 2021pomasujplecki pisze:
XD Ale przecież klony benzo nie są lekami refundowanymi i zawsze lekarz przepisze je pełnopłatnie niezależnie od karty medycznej pacjenta, o czym teraz pieprzysz? Doedukuj się jak już piszesz posty służące za autorytet. Jprl.
https://www.sluzbazdrowia.com.pl/leki_m ... clonazepam
Jak już się oburzasz, to jak sam twierdzisz DOEDUKUJ się jak, chcesz robić za autorytet!!! O czym ty pieprzysz? JPRDL. Klon jest refundowany i wielu pacjentów ma go na lipną refundację. Jak TY możesz pracować w aptece tego nie wiedząc? Sprzątasz tam i powierzchnie poziome opędzlowujesz? Czy już tyle tego benzo żresz, że Ci odbiera percepcję? Jaźń wystrzelona i nie zbiega się wtedy kiedy trzeba? Użyj wyszukiwarki, pomoże się ogarnąć i nie zrobić z siebie pośmiewiska.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Nie próbuje za to na siłę udowadniać komuś czyjejś racji wiedząc że wprowadza w błąd. Tzn mam taką nadzieję że o tym wiecie obywatelu.
Tak oczysc temat z informacji ci nie na rękę. Ja sobie pokopiowalem już posty żeby zatrzymać ta karuzele dezinformacji. Dlatego najlepiej skup się na swoich postach.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Dlatego, każdy kto ma chęć sprawdzenia moich informacji, może poczytać o RZM. Informacje o dostępie do danych dla personelu pozyskałem w czasie szkolenia prowadzonego przez pracownika NFZ, który tłumaczył jak należy P1 obsługiwać. Inne informacje znajdują się w powszechnie dostępnych danych (do niektórych dałem link).
Kończymy niepotrzebne dyskusje, bo temat rozrósł się o 2 strony tylko dlatego, że miałeś gorszy dzień i nie sprawdziłeś, czy klon ma, czy nie ma refundacji.
Głównym celem projektu „Elektroniczna Platforma Gromadzenia, Analizy i Udostępniania zasobów cyfrowych o Zdarzeniach Medycznych” (P1) jest budowa elektronicznej platformy usług publicznych w zakresie ochrony zdrowia, która umożliwia gromadzenie, analizę i udostępnianie zasobów cyfrowych o zdarzeniach medycznych w zakresie zgodnym z ustawą z dnia 28 kwietnia 2011 r. o systemie informacji w ochronie zdrowia.
Scalono | 909
https://pacjent.gov.pl/aktualnosc/co-wi ... z-rodzinny
To apropos dostępu do informacji jakie JUŻ w tej chwili ma lekarz POZ (a w praktyce każdy w poradni). Te same dane dotyczą także zespołów ratownictwa medycznego (wynika to z ustawy).
Do pomasujplecki napisałem pw jak do farmaceuty, ale odpowiedzi nie dostałem więc chyba coś nie halo.
Niedługo dostęp do tych informacji będą mieli również farmaceuci i to dopiero zacznie się początek końca, (teraz już mają, ale jak udzielicie im zgody przez ikp)
27 czerwca 2021DexPL pisze: Wakacje to zły czas na strajk (zważywszy, że wreszcie można choć trochę od covid odpocząć i nabrać sił). Poczekaj do jesieni. 7.06 był strajk ostrzegawczy, wsparty przez w sumie wszystkie branże.
Ja już się owspierałam służby zdrowia dość. Przekonanie naszego prezesa, że warto dla was uruchomić drukarki 3D i drukować te jebane przyłbice to było coś, czasem nawet na OIT podrzuciłam jakieś Rafaello. Często się to dzieje?
Choć jeśli wierzyć chińskim władzom które już w tym momencie wdrażają cyfrowe juany z datą ważności (!?!) to ta informatyzacja nas wszystkich zniszczy. Aż cieszy fakt że pracując w jednostce budżetowej po 7 miesiącach rzuciłam papierami i poszłam w prywatę i samozatrudnienie.
Moje posty Ci pomogły - podziękuj mi za post!
I co do cholery będą widzieć w aptekach?!
Twój lekarz rodzinny widzi, jakie recepty Ci przepisano, nawet jeśli to nie on je wystawił,
"Rutyna to rzecz zgubna "
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/9/90fa9e68-abbf-46bb-9279-ce7129af2d8f/Polish_20240504_235029217.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20251019%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20251019T033802Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=c04d67a3d29f433c847a35d551e7856c7666fa520fa321005515f31638b0159e)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mefedron-zastepuje-ziolo-.jpg)
Mefedron z internetu w 20 minut z dostawą do domu. Uzależniają się już dzieci w wieku 12 lat
Kiedy dziennikarze TVN24 sprawdzili, jak wygląda dziś handel narkotykami w Polsce, zszokowały ich dwie rzeczy: jak łatwo są dostępne - dostawa może dotrzeć w ciągu nawet 20 minut - i kto je kupuje. Nawet 12-latkowie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/niemowlekokaina.jpg)
Niemowlę pod wpływem kokainy. Szokujące odkrycie na terenie ogródków działkowych
Krakowscy policjanci od dłuższego czasu rozpracowywali grupy wyłudzające pieniądze od starszych osób metodą "na legendę". Przestępcy podszywali się pod funkcjonariuszy lub pracowników instytucji publicznych, by zdobyć zaufanie swoich ofiar.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sad_okregowy_w_legnicy.jpg)
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości
Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.