Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
[mention]GG Allin[/mention] nadal stosujesz DXM? Jeśli tak to jak to u Ciebie teraz wygląda? Jak często zarzucasz opio i jak z tolerancją?
żeby to zadziałało jak należy trzeba znać dobrze swój organizm.
optymalnie (u mnie przynajmniej] bylo tak, ze wrzucalem 75-150mg DXM i 45-50min polykalem rozkruszone thio. jak wrzucasz kode pozniej 2 4 6h pozniej to ona moze sie w ogole nie przebić.
koda na dexie wchodzila tez zawsze dluzej. zamiast standardowo 12min to wchodzila po 20-25min, faza troche inna, ale tez ok. i dluzsza.
07 stycznia 2019lol pisze: @butyrfent
żeby to zadziałało jak należy trzeba znać dobrze swój organizm.
optymalnie (u mnie przynajmniej] bylo tak, ze wrzucalem 75-150mg DXM i 45-50min polykalem rozkruszone thio. jak wrzucasz kode pozniej 2 4 6h pozniej to ona moze sie w ogole nie przebić.
koda na dexie wchodzila tez zawsze dluzej. zamiast standardowo 12min to wchodzila po 20-25min, faza troche inna, ale tez ok. i dluzsza.
Warto tez wspomniec o tym, by to stosujac zwiekszyc ilosc wapnia, sodu i potasu w diecie.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Psiajkowaty pisze:Jako że wpadłem w kolejny ciąg na morfinie, podczas którego nie stać mnie na więcej niż 100mg dziennie, a taka dawka jedynie pozwala czuć się normalnie bez żadnego ujebania postanowiłem samemu rozpocząć eksperyment. Dziś poszedł ostatni strzał morfiny(wtorek) i minimum do poniedziałku nie zamierzam przyjmować żadnych opioidów, jednocześnie zarzucając 60mg DXM dziennie. Będę tutaj opisywał jak mi idzie i za tydzień podzielę się z wami efektami. Ciekaw jestem czy 100mg morfiny wtedy porobi mnie jak dawniej %-D
[mention]GG Allin[/mention] nadal stosujesz DXM? Jeśli tak to jak to u Ciebie teraz wygląda? Jak często zarzucasz opio i jak z tolerancją?
07 stycznia 2019Stteetart pisze:Przeciez antagonistow nmda masz wiecej - fenylopiracetam, dysocjanty, kannabinoidy, rumianek itd.07 stycznia 2019lol pisze: @butyrfent
żeby to zadziałało jak należy trzeba znać dobrze swój organizm.
optymalnie (u mnie przynajmniej] bylo tak, ze wrzucalem 75-150mg DXM i 45-50min polykalem rozkruszone thio. jak wrzucasz kode pozniej 2 4 6h pozniej to ona moze sie w ogole nie przebić.
koda na dexie wchodzila tez zawsze dluzej. zamiast standardowo 12min to wchodzila po 20-25min, faza troche inna, ale tez ok. i dluzsza.
Warto tez wspomniec o tym, by to stosujac zwiekszyc ilosc wapnia, sodu i potasu w diecie.
Jak nie zapomnę, to wyedytuję i rozwinę temat.
Kontakt:
email: hash_oil@tutanota.com
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Czy mogę bez obaw zbijać tolerkę kaszlodynem czy lepiej nie?
Może zamiast tych 60mg to brać po 30mg?
paroksetynę biorę rano, kiedy wrzucać dexa?
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się ze spadkiem nadmiernego spożycia alkoholu
Nowe, finansowane ze środków federalnych badanie przeprowadzone w stanie Oregon wykazało, że dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się z niższym poziomem nadmiernego spożycia alkoholu, zwłaszcza wśród osób dorosłych w wieku 21–24 lata oraz powyżej 65 roku życia.
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"
W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
