Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 116 • Strona 4 z 12
  • 36 / 1 / 0
wiem, zrobilam to po dlugich namyslach, bo mialam urodziny. to byla glupia decyzja, nie warta tego.
i don't really miss god, but i sure miss santa claus
  • 4807 / 267 / 0
@up
Bez jaj, wzięłaś bo miałaś urodziny? A może wzięłaś bo masz problem z braniem? W tej sytuacji krótkie spięcia nie powinny być najistotniejszym tematem Twoich przemyśleń, być może nie byłoby ich gdybyś potrafiła panować nad uzależnieniem.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 36 / 1 / 0
wiem o tym. czekam na miejsce na terapie uzaleznien. wiem, ze mam problem z mefedronem, jednak psychotropy mnie hamowaly. z okazji urodzin zrobilam sobie taki prezent, co sprawia, ze czuje sie jak gowno.
i don't really miss god, but i sure miss santa claus
  • 4807 / 267 / 0
Przepraszam za offtop. Skąd u Ciebie się wzięły psychotropy? Zgłosiłaś się do psychologa/psychiatry w związku z uzależnieniem od mefa i otrzymałaś je w ramach leczenia czy stosowałaś to lekarstwo już wcześniej? Zastępując jedną używkę drugą w efekcie uzależniłaś się od obydwu.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 36 / 1 / 0
lecze sie z depresji, borykam sie z nia od jakichs 3 lat.
i don't really miss god, but i sure miss santa claus
  • 4807 / 267 / 0
Rozumiem. Zauważ, że mefedron w rzeczywistości nasila stany depresyjne (czuję się jak gówno itd.). Życzę wytrwałości w walce z nałogiem i pogody ducha :-)
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 36 / 1 / 0
dzieki. zylam w 'czystosci' od listopada. teraz nalozyly sie rozne problemy i postanowilam sie pocieszyc w ten sposob, co bylo naprawde wielkim bledem. od wczoraj ciagle sie boje, ze umre. wzielam znowu wenlafaksyne o 12 i teraz czuje sie troche spokojniej. ale nadal sie boje.
i don't really miss god, but i sure miss santa claus
  • 36 / 1 / 0
no, niefajne objawy minely zupelnie. czuje sie dobrze. :3
i don't really miss god, but i sure miss santa claus
  • 327 / 4 / 0
Złota łopata dla mnie za odkopanie tematu z roku ale co mi tam. Wpierdalam w sumie sporo kody teraz i tez takie gowno zaczelo mi sie robic. Ale dzieje sie tylko kiedy siedze do pozna i ostro mnie muli i ide spac. Zasypiam i nagle pierdolniecie, pisk (raczej szum) zaczyna napierdalac glosno jak samolot, serducho zaczyna jakby bolec i napierdalac + zaczyna sie jakis irracionalny strach.Az mi sie nie chce klasc spac przez to gowno. W sumie to by bylo fajne gdyby nie bylo niefajne. Dziwna sprawa ze w jakis googlach pisze ze to po SSRI takie motywy a koda chyba czyms takim nie jest
  • 188 / 1 / 1
Te "spięcia", które opisujecie to zjawisko, które w psychopatologii nosi nazwę "flash back".

Flashback:

Powracanie przebytych doznań psychotycznych; spontaniczne doznawanie zniekształconego widzenia, objawów somatycznych, zatarcia granic ego lub intensywnych przeżyć emocjonalnych przez jednostkę, która w przeszłości przyjmowała halucynogeny. „Flashbacki” maja charakter epizodyczny, są krótkotrwałe (od kilku sekund do kilku godzin) i mogą być dokładnym odbiciem objawów występujących w czasie uprzednich epizodów przyjmowania środków halucynogennych. Bywają wyzwalane przez zmęczenie, alkohol lub marihuanę. Pohalucynogenne „flashbacki” są zjawiskiem stosunkowo częstym, obserwuje się je również u osób palących pastę koka.

Leksykon terminów. Alkohol i narkotyki (s. 58) (1997). Warszawa: Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie.
“Laziness grows on people; it begins in cobwebs and ends in iron chains”
ODPOWIEDZ
Posty: 116 • Strona 4 z 12
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju

Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.

[img]
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume

Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.