dzisiaj powtorka
one love
A dzisiaj źle mi się spało, przed samym zaśnięciem miałam wrażenie, że dostane drgawek, już nawet powoli mnie łapały i takie uczucie w głowie jakby coś ciągnęło mnie do snu, a ja chciałam się obudzić bo nie chciałam mieć tych drgawek. Do tego uczucie zapadania się klatki piersiowej. I taka walka kilka razy w nocy, cholernie nieprzyjemne. Jeszcze później śnił mi się zajebisty koszmar ( znów śnił mi się chrystus na krzyżu który mnie uratował przed złem, może trza się nawrócić? ). Przejebane, ale nie wiem czym jest to spowodowane. Boje się tylko, że jeśli nie uda mi się wybudzić to faktycznie dostane jakichś drgawek, może mam padaczkę?
Odcinam się od was, odcinam, od szarej rzeczywistości, zapominam...
Muzyka. Stars of the Lid. Zwlaszcza ta plyta - http://www.lastfm.pl/music/Stars+of+the ... e+(Disk+2) - już nazwa pierwszego utworu "Another Ballad For Heavy Lids" wskazuje co to za muzyka...
Nie zachecam do piracenia (nie pisze ze to nic nie kosztuje), ale warto sprobowac, warto sobie włączyć na sen.
banshee pisze: a ja mam całkiem odwrotnie, śpię non stop. Kładę się po 21, wstaje po 9, ok 15-16 znów idę spać i ok 18 wstaje. I nie wiem czym to jest spowodowane, ostatnio tylko pije i żuje bupre ( ale spanie takie mam też jak nie jestem nagrzana ).
A dzisiaj źle mi się spało, przed samym zaśnięciem miałam wrażenie, że dostane drgawek, już nawet powoli mnie łapały i takie uczucie w głowie jakby coś ciągnęło mnie do snu, a ja chciałam się obudzić bo nie chciałam mieć tych drgawek. Do tego uczucie zapadania się klatki piersiowej. I taka walka kilka razy w nocy, cholernie nieprzyjemne. Jeszcze później śnił mi się zajebisty koszmar ( znów śnił mi się chrystus na krzyżu który mnie uratował przed złem, może trza się nawrócić? ). Przejebane, ale nie wiem czym jest to spowodowane. Boje się tylko, że jeśli nie uda mi się wybudzić to faktycznie dostane jakichś drgawek, może mam padaczkę?
A, nie wiem czy to tylko mój przypadek, czy może jakaś prawidłowość. W każdym razie, jeśli jesteś na buprze, nie próbuj GBL. Co prawda na zasypianie nadaje się on wyśmienicie, ale ja po mixie gbl na buprę, omal się nie udusiłem.
U Ciebie nieciekawa akcja z tymi benzo, tyle już złego o nich wyczytałem że nawet nie chciał bym ich używać w celach leczniczych.
Dziwna sprawa że te akcje zaczęły się po zmianie hurtownika zielonej herbaty, chuj wie czym on przewala materiał <_<
one love
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/d/dbb3f02b-9376-40a6-96b9-18b06102958d/847yj4.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250916%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250916T152602Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=b992365a773ac94b968249d3d96046aa3ba7a38003c70874ac0fa68d2ae36f2c)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/globalimage.png)
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/drinking-istock-e1505815825997.jpg)
Dziewczęta piją ryzykowniej niż chłopcy
Raport informuje o rosnących problemach z alkoholem i marihuaną wśród młodzieży.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/niemcycrack.jpg)
Narkotyki. Nie trzeba dealera, młodzi kupują przez internet
Narkotyki są coraz mocniejsze i coraz łatwiej dostępne, alarmuje pełnomocnik rządu Niemiec ds. uzależnień.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/hellevoetsluis.png)
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!
Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?