TALK - Rozmowy [H]

[Adam Selene]

TenTyp pisał, jak się kwasił z jednym gościem, który próbował tej sztuczki. Fajna historia to była, koleś wsadził kartona a potem go gdzieś zgubił i złapał jakieś koszmarne paranoje. Później się okazało, że wsadził go pod napleta, a potem wyjął, zjadł...i zapomniał o tym.

Generalnie to też mi się widzi, że to raczej jakaś legenda. Chociaż kto wie, skoro niektórzy walą wódkę po kablach to może i kwasy pod powieki wsadzają.

[Syn Bozy]

To zadna legenda, moj znajomy kwasiarz (on mnie od dawna na kwas nakręca) często pod oko zapodaje i jego znajomi o których mi opowiada też używają właśnie tego sposobu... ale też mimo wszystko najrozsądniejsze wydaje mi się pod jęzor :P przynajmniej na początek :)

[paszcza420]

w zadnym wypadku nie wkladajcie blotterów pod powiekę! o podaniu sobie lsd w ten sposob mozna rozmyslac majac roztwor w plynie, ale i wtedy jest to co najmniej głupie, bo czas wchodzenia jest praktycznie taki sam, a tripa mozecie spedzic drapiac sie po oczach.
nie twierdze, ze jest to mit, bo zawartosc kartonu tez w koncu zostalaby wchlonieta, ale razem z nia mozliwe jest "pochloniecie" wlokien papieru, a potem nic tylko kupic papugę, łajbę i rozpocząć żywot rasowego pirata...

[jaffa]

A widzieliście kogoś zeby wkładał sobie kartona pod powiekę/napleta/odbyt? zamiast najnormalniej go zjeść ?
to chyba legendy z wkładaniem lsd w różne dziwne miejsca żeby mocniej i szybciej klepało ...

Tak ja ] podobno tez dobrze wchodzilo

[jaffa]

Ale nie polecam tego sopsobu -znaczy sie pod powieke.
Mozna sobie nikezle schizy na kwasie narobic to po pierwsze, a po drugie to oko mozna uszkodzic tez.
Tradycyjna metoda jest najleprza-pod jezyk, pozniej polknac.

[borrasca]

Nie zauważyłem, żeby lepiej i mocniej wchodziło aczkolwiek samo przyjmowanie pod powiekę dało się zauważyć, czasami.

[Blepharospasm]

najlepiej to zmielić karton, zrobić roztwór i zapodać po kablach na pewno zadziała :nuts:
czego ludzie nie wymyślą.
a tak w temacie ile trza ssąć. Bo gdzieś wyczytałem że pół h ale może 15 minut wystarczy?

[Syn Bozy]

ja ssałem pierwszy kartonik 56 minut chciałem mieć pewność ze nic sie nie zmarnuje. Myslalem ze taki papierk po prostu rozwali sie na włokna, ale caly czas byl twardy jak go jeszcze polykalem ;d

[pilleater]

Parę minut starczy :) Po góra pięciu odruchowo przełykam

[Blepharospasm]

No własnie tego oczekiwałem a nie kurde ssanie przez godzine hehehe. To spoko dla pewności possam 10 minut ;)