Holandie kiedyś uskuteczniałem ale zniknęły mi 2 listy z rzędu to odpuściłem totalnie ten kraj.
Ale powiem wam że zamówilem pewnie koło 150 listow w życiu i ani razu nie miałem wezwania od celnej ani najazdu policji. Owszem sporadycznie nie dolatywały mi gołębie ale to chyba vendorzy lecieli w kulki lub sie gdzieś gubiły.
Ogólnie teraz nasza poczta polska miała jakieś opóźnienia bo krajowe polecone szły w takim tempie jak priorytety od helmutów. No wiec sie zacząłem martwić ale wszystko jest okej.
Więc kochani niemcy i francja to pewność albo 98% że dostaniecie jak vendor wyśle
No tylko musicie uważnie ich wybierać bo różnie z jakością np helu. Ale ostatnio u nich sie poprawiło bo trafiam mega mocne produkty w niskiej cenie. Kiedyś ratio cena/jakość to królowała holandia ale tych vendorów co wychaczyłem to mają jakość pani heleny genialną. Francja to samo świetne batche , dają prosto z kostki , nie tną dodatkowo jak wielu innych.
Teraz to profeska i prawie każdy niemiec czy francuz pakuje ze sztuką , ale kieeedyś too paanie pisane ręcznie dane i
Normalnie czasami od niemca dostawałem samare bez srebrnej vacuum torebeczki , jakas kartka do wypchania a i tak dochodziły takie listy.
No więc widzicie że nie sprawdzają i nawet z fatalnym stealthem DE>PL luźno wszystko przelatuje.
W sumie każdy kraj większy oprócz holandi no i teraz brytoli jest safe.
Mowiliscie że hiszpania troche risky? Ja bralem raz i normalnie doleciało ale troche to trwało.
No i od dojczlanda jak wyśle we wtorek to w 3/4 przypadków dostaniecie liścik w piątek.
pS. Wgl ciekawe co ze myśli mój listonosz jak regularnie czasem 3 listy z różnych krajów mi zanosi. Pewnie ma w dupie ale zapamietał i przyzwyczaił że do tego gościa dziwne liściki przychodzą xd
DPD i DHL nie wymagają okazania dowodu przy odbiorze w punkcie. Nawet nie ma takiej informacji na stronie.
UPS access Point wymaga okazania dowodu przy odbiorze.
Jak jest w praktyce? Ktoś odbierał?
Jakaś rada jeśli rzeczywiście będzie wymagane? jak wybrnąć?
Upoważnienie? Tylko to tez śliska sprawa, w końcu musi być na kogoś kto potwierdza swoją tożsamość
Już jakiś czas temu, 3 paczki z marketu który juz nie istnieje(przesyłka z DE) doszły bez problemu, wszystko git. Paczka z NL podobno była błędem, kolega mówił.
Paczka utknęła w lokalnym WER na pare tyg, można było to zaobserwować w trackingu - przyszło do skrzynki awizo, że niby jakiś list czeka.
Po paru tyg. ok. godziny 11 dwóch panów zadzwoniło domofonem, otworzyłem bo myślałem że to ziomek, na którego czekałem.
Po paru minutach dzwonek do drzwi i dwóch panów z kontroli celno skarbowej. Pytali o nazwisko na, które jakiś debil zamówił jakieś podejrzane rzeczy.
Gdy uzyskali odpowiedź negatywna spytali o dowód, po odpowiedzi ze jest w pokoju praktycznie biegiem wlecieli za mną do pokoju, po ogarnięciu że niczego nie chowam i że wszystko wygląda normalnie zluzowali, spisali dane, na koniec rzucili tekstem w stylu "czy pan zamawiał XY", odpowiedź oczywiście przecząca. Wyszli i dalszych problemów nie było.
Teraz jedynym najmniej przypałowym tematem są paczkomaty, żadne zamawianie na adresy.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/6/6d7bd909-95f5-4302-a41c-c15f5c7c48e5/shroom.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250715%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250715T123802Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=9e6e612b963717eca342e7fcba8840a9b5400eea8341c506c1c10e356641cc95)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjheart2.jpg)
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób
Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/3-453330.jpg)
CBŚP z Łodzi zlikwidowało dwa laboratoria syntetycznych narkotyków
Zgarnęli klofedron o wartości ponad 25 mln PLN.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.