Pochodna kwasu gamma-aminomasłowego, o działaniu podobnym do modulatorów GABA (lecz nie działająca w ten sposób).
Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 10288 • Strona 277 z 1029
  • 3454 / 1115 / 0
@mrwelladjusted, tak, obniżanie i wracanie z powrotem na wyższą dawkę to dobra metoda ograniczenia tolerancji na pregabę. Najlepiej by oczko stanowiło 150mg.

Ja dzisiaj już na 300mg schodzę, 600->450->300. Zobaczymy jak to pójdzie.

Teraz już magicy nie chcą tak chętnie przepisywać większych dawek pregabaliny 300mg/d wzwyż. Jest to zawsze jakieś zapobieżenie zjawisku lekomanii, ale potencjał leku się najzwyczajniej marnuje.
Ostatnio zmieniony 05 września 2019 przez misspill, łącznie zmieniany 1 raz.
Guide do Nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 904 / 182 / 0
Kwestia osobnicza. Przecież była tu osoba co bez problemôw odstawiła klonazepam (kwestia osobnicza) a pregaba dała jej wesolutką jazdę.
Nie na darmo lyrica i jej wersje ma tak bogata liste skutków ubocznych.

Pobierzcie 600mg 5 lat a potem odstawcie. Ludzie co brali to na bóle neuropatyczne kończyli z zaburzeniami psychicznymi. Jak ktoś ma złudzenie, że środek który wyleczy skręty po benzo, opio czy alko nie ma sam w sobie żadnego potencjału rozjebania komuś psychy myśli w kategoriach ,,ale skoro na mnie". Blulajty, reddity - tam dopiero się wpierdalają jak odstawiają opio - lyrica leczy skręta, aktywizuje, czują się świetnie i tak sobie 3 miechy się cieszą aż przychodzi moment i płaczą, że wolą 10x schodzić ze srogich dawek opio niż raz z lyricy. Tylko jak pisałem - na zachodzie, u jankesów byl przepisywany jak u nas teraz. Ludzie dłużej to biorą niż rok czy dwa - i wszyscy te 2-3 lata chwalili. Czasem nawet 4-5 działało i było fajnie. A potem przestało.

Bierzcie na zdrowie, ide o zaklad że na hypciu z kazdym rokiem bedzie pojawiac sie coraz wiecej wjebanych. Byloby wiecej ale to forum dla cpunów a na medycznych ssymptomy odstawienne ludzie tlumacza powrotem do stanu sprzed brania bo lekarz powiedział, że to nie ma skutków ubocznych i odstawiennych.

Na zdrowie.
  • 1037 / 243 / 0
Zaczynam przygodę z tą substancją, może mi pomoże na lenia po maryśce, paliłem długo kilka lat praktycznie co dziennie, teraz już nie pale może czasem w weekend, zwiększam tym produktywność zamiast leżeć jak pizda w łóżku pracuje cały dzień targam kolejne buszki i coś robię, dziś pierwszy raz w życiu wrzuciłem 300mg czemu tyle akurat mam takie po 300mg, moje odczucia to zdecydowanie za duża dawka jak na początek, może rozbije sobie to na dwie dawki po 100 mg co o tym sądzicie? Po 300 mg efekt był fajny miałem duża motywację do pracy robienia czegokolwiek, jak długo będzie utrzymywał się ten efekt biorąc co dziennie po 200mg podzielone na dwie porcje, mam opakowanie 56 tab w planach zjedzenie całego i zaprzestanie stosowania tej substancji, jak ma się to do rzeczywistości? Będzie problem by odstawić? Nie używam żadnych substancji wpływających na gaba poza pregabaliną.
  • 134 / 3 / 0
Biorę drugi dzień prege 75-0-75, myślę czy nie zwiekszyc na 75-75-75. Pytanie jednak mam, czy jest sens rozbijac to na dawki czy lykac od razu całość z rana?
  • 174 / 36 / 0
Pregabalina ma stosunkowo krótki okres półtrwania, lepiej stosować rano i wieczorem dla pewniejszego efektu.
Uwaga! Użytkownik mrwelladjusted nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1830 / 495 / 0
05 września 2019lazymilk pisze:
Biorę drugi dzień prege 75-0-75, myślę czy nie zwiekszyc na 75-75-75. Pytanie jednak mam, czy jest sens rozbijac to na dawki czy lykac od razu całość z rana?
ZDECYDOWANIE rozbijaj. 75-75-75 powinno być bardzo spoko.

co do brania pregi 5 lat bez przerwy, hehe, nie wyobrażam sobie. tutaj oczywiste, że wjebka będzie sroga. kto nie robi przerwy- ten szybko traci nerwy. zasada złota i niezawodna. :ręka:

edit:
daleki jestem od twierdzenia, że to substancja w pełni bezpieczna, zero przypału, nie uzależnia etc. etc.

ALE, jeśli ktoś latami masakrował się ciągami alkoholowymi, benzo, gieblem, stimami i opiatami, niejednokrotnie będąc blisko śmierci pod wpływem (i przypuszczam w stanach delirium również)- to zakładając świadomość pewnego ryzyka i będąc świadomym konieczności robienia przerw- prega jest po prostu potężnym narzędziem do redukcji szkód IMO.
życie jest zbyt krótkie, by dwa razy oglądać to samo porno.

Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
  • 4603 / 2207 / 1
Biorę pregę od 2014 roku. Dawki różne. Standardowo 150-0-150. Były dawki 150-150-300. Były też testy gdzie dochodziłem do 1000mg i nie było fajnie (pojedynczy wypadek).
W tej chwili 150-0-150
Czasami się zdarza że nie wezmę jednej dawki, czasami dzień, lub dwa pominę. Maksymalnie 30 dni bez leku (wyjazd za granice bez leku). Nie zauważam u siebie żadnych objawów odstawiennych. Może kwestia osobnicza, ale wg mnie stosowanie dawek medycznych nie stanowi problemu przy odstawieniu tego leku.
  • 1830 / 495 / 0
no i właśnie, co człowiek to reakcja. przy czym -by nie zacieniać tematu- osoby twierdzące, że pregę odstawia się gorzej niż klony albo opiaty mogą pewnie gdzieś na marginesie statystyki się trafić. tylko właśnie, statystyka...tej oczywiście nie mamy, ale chciałbym zobaczyć tysiąc użytkowników fentanylu, tysiąc użytkowników klonazepamu i tysiąc użytkowników pregabaliny. a później dowiedzieć się, jakiemu procentowi użytkowników danej substancji używanie jej zafundowało koszmarne uzależnienie i okrutną odstawkę.

właśnie tym tokiem rozumowania pomstowanie na DIABELSkĄ pregabalinę nieco mnie bawi. oczywiście nie umniejszając tym nielicznym jednostkom, którym faktycznie zafundowała piekiełko. ale też chciałbym zobaczyć wśród nich osobę, która znajdowała się wcześniej w piekle wszelkich uzależnień krzyżowych od depresantów, przeżyła dużo delir, a wciąż uznawałaby odstawienie pregi za takie straszne.

a co do przerw... no ja piszę o ich konieczności na tle swojego używania pregi- czyli w większości niestety nadużywania. w ciągach standardowo 1,5g/d zazwyczaj szło. przy dawkach własnie w stylu 150-0-150mg to raczej robienie specjalnych przerw celem zbijania tolerancji byłoby żartem. :krowa:
życie jest zbyt krótkie, by dwa razy oglądać to samo porno.

Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
  • 2116 / 630 / 0
Biorę 300mg/d (wczoraj 375, ale to dlatego że nie lubię jak mi jedna tabletka w blistrze zostaje :P czasem rozbijam, czasem nie, w większości nie) i generalnie nie umiem za bardzo powiedzieć, co daje mi (TERAZ! kiedyś efekt był b. widoczny, ale robiłam i przerwy bardzo długie, więc spodziewałam się powrotu odbijania od ścian i tak dalej...) ten lek poza lekkim może podbiciem benzo i opio oraz leciutkim zmniejszeniem lęków - choć tu nie wiem nigdy, czy to nie zasługa pozostałych - natomiast ciągnie mnie do niego irracjonalnie. Wiem, że jest nieoceniony przy np. redukowaniu klonazepamu czy innego benzo, że jest nieoceniony na skręty opio, skręty benzo też, przy redukowaniu opio analogicznie też, ale jakby ktoś mnie zapytał: "ty, a tak wprost to co ci daje ta pregabalina TERAZ?" to za cholerę nie umiałabym odpowiedzieć. Dlatego byłam tak zainteresowana odpowiedzią na podobne pytanie, które z kolei ja skierowałam do naszej drogiej misspill. :heart:

Swoją drogą, apteka może robić PROMOCJĘ na leki na Rp? :halu: Chyba nie za bardzo... Pytam, bo wykupując ostatnio Egzystę nie u siebie pani powiedziała "no tak, są zamienniki, jest od Sandozu na przykład, ale proponuję Egzystę bo mamy na nią promocję... i podała cenę niższą niż 100%, gdzie inny farmaceuta (znajomy, taki lepszy) do znudzenia powtarzał nie tylko mi, że leki Rp kosztują WSZĘDZIE TYLE SAMO. Ale pewna apteka w Łodzi wymyka się rozumowaniu, lecą w chuja na cenach, nie dają paragonów itepe, itede, długo wymieniać. Zadziwia mnie fakt, że [jeszcze] istnieje. To jedna z bezigłowych, podpowiem łodziakom, to skojarzą (ale bardziej w centrum i przy dość reprezentatywnej okolicy)...

Co do odstawki, porównanie z fentem po długich dość ciągach mam, porównanie z klonazepamem po moim życiowym ciągu przerywanym okresami chwilowej trzeźwości anulowanej przez podanie klona w dupę w Rce też mam (nie wiem, czy jest na forum ktoś bardziej doświadczony z klonem, chyba tylko z racji wieku ktoś by się trafił, bo pamiętam [sic! tak, pamięć przestaje być czarną dziurą jak zanika efekt rekreacyjny, przez kolejne lata] jak chodziłam z blistrem w torebce/kieszeni i tak sobie wyżerałam, blister na dwa dni czy coś koło tego, a krzyżyków miałam wtedy ile chciałam) i w sumie z posiadaniem w tej chwili jest podobnie, ale nie wychodzę poza 4mg.

Przypomnieliście mi, że muszę wziąć pregę. Nie otwieram nowego opakowania, lecę na 75 więc muszę troszku tabletek wyłuskać. ;) Ależ popierdolone są te blistry, nigdy ich nie lubiłam.

Pregabalina - per se - nigdy nie dała mi się we znaki i nie to, że maskowałam objawy innymi rzeczami, bo były takie okresy, gdy nie brałam zupełnie nic/a już na pewno nic grzebiącego przy GABA czy podobnych mechanizmach. I żebym nie napisała tego w złą godzinę...

Ale to może tak, jak z wrażliwością na morfinę mimo tolerki; ja poczuję czy podałam sobie 1ml/20mg czy 1ml/woda nawet mając tolerkę na dziesięciokrotność i więcej, po prostu uczucie jest tak charakterystyczne... Ba, 15% około mojej stałej dawki daje już ciarki i potrafi dać "kark" choć bez histaminy oczywiście odczuwalnej i zauważalnej (no, wiecie o jakim uczuciu słodkiego rozpierania eksplodującego w karku piszę, ale niektórzy nie mają tego ponoć)... A znam wiele osób, którym można by tego centa, a może nawet i trzy nabierając z ampuł/robiąc dawkę zapierdolić i by nie poczuły zmiany. Albo nie mając nic, w ogóle by 3cc/20=60mg majki ampułkowej nie poczuli, nie pomogłaby im w skręcie ani odrobinę. Brzydko mówiąc z tym zapierdalaniem. ;-)

Negatyw, Twój av jest bjutiful. :heart:
widzę szalonych, którzy chodzili po morzu
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
  • 240 / 23 / 0
Mi pregaba przytłumia działanie benzo, a odstawka benzo na tym to lipa ledwo co pomaga. O wiele lepiej schodzić rolkiami.
Uwaga! Użytkownik Kromozepam nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 10288 • Strona 277 z 1029
Exception when calling VideoApi->videos_get: (500) Reason: Internal Server Error HTTP response headers: HTTPHeaderDict({'Access-Control-Allow-Credentials': 'true', 'Access-Control-Allow-Origin': '*', 'Access-Control-Expose-Headers': 'Retry-After', 'Alt-Svc': 'h3=":443"; ma=2592000', 'Content-Length': '291', 'Content-Type': 'application/problem+json; charset=utf-8', 'Date': 'Thu, 19 Jun 2025 01:55:02 GMT', 'Etag': 'W/"123-TljUAQ8boCPNg67GD97qdEr8r9I"', 'Server': 'nginx', 'Tk': 'N', 'X-Frame-Options': 'DENY', 'X-Powered-By': 'PeerTube', 'X-Ratelimit-Limit': '50', 'X-Ratelimit-Remaining': '49', 'X-Ratelimit-Reset': '1750298053'}) HTTP response body: {"type":"https://docs.joinpeertube.org/api-rest-reference.html#section/Errors/SequelizeConnectionAcquireTimeoutError","detail":"Operation timeout","status":500,"docs":"https://docs.joinpeertube.org/api-rest-reference.html#operation/getVideos","code":"SequelizeConnectionAcquireTimeoutError"}
Newsy
[img]
Legalizacja marihuany ogranicza problematyczne używanie i poprawia kondycję psychiczną

Badacze analizują, jak legalny dostęp do marihuany wpływa na konsumpcję i zdrowie psychiczne uczestników. W pierwszej akademickiej publikacji zespół badawczy przedstawił bezpośrednie porównanie legalnego i nielegalnego pozyskiwania tej substancji. Badanie rozpoczęto w styczniu 2023 r. jako wspólne przedsięwzięcie Departamentu Uzależnień w Bazylei, Uniwersytetu w Bazylei, Uniwersyteckiej Kliniki Psychiatrycznej w Bazylei (UPK) oraz Służb Psychiatrycznych Aargau.

[img]
EUDA 2025: Depenalizacja marihuany jako rekomendacja dla krajów UE

Analiza raportu „European Drug Report 2025 – Cannabis”.

[img]
Jak służby rozbiły kokainowy szlak z Kostaryki do Europy?

Międzynarodowa operacja o kryptonimie „Purga-Calipso Guanacaste”, koordynowana w Europie przez Europol i prowadzona równolegle przez kostarykańską Policía de Control de Drogas, hiszpańską Guardia Civil oraz portugalską Polícia Judiciária, zlikwidowała szlak przerzutowy, którym od 2019 roku trafiały do Europy setki kilogramów kokainy ukrytej w mrożonym proszku juki i kontenerach z owocami.