Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
Ja dzisiaj już na 300mg schodzę, 600->450->300. Zobaczymy jak to pójdzie.
Teraz już magicy nie chcą tak chętnie przepisywać większych dawek pregabaliny 300mg/d wzwyż. Jest to zawsze jakieś zapobieżenie zjawisku lekomanii, ale potencjał leku się najzwyczajniej marnuje.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:
misspillz.blogspot.com
Nie na darmo lyrica i jej wersje ma tak bogata liste skutków ubocznych.
Pobierzcie 600mg 5 lat a potem odstawcie. Ludzie co brali to na bóle neuropatyczne kończyli z zaburzeniami psychicznymi. Jak ktoś ma złudzenie, że środek który wyleczy skręty po benzo, opio czy alko nie ma sam w sobie żadnego potencjału rozjebania komuś psychy myśli w kategoriach ,,ale skoro na mnie". Blulajty, reddity - tam dopiero się wpierdalają jak odstawiają opio - lyrica leczy skręta, aktywizuje, czują się świetnie i tak sobie 3 miechy się cieszą aż przychodzi moment i płaczą, że wolą 10x schodzić ze srogich dawek opio niż raz z lyricy. Tylko jak pisałem - na zachodzie, u jankesów byl przepisywany jak u nas teraz. Ludzie dłużej to biorą niż rok czy dwa - i wszyscy te 2-3 lata chwalili. Czasem nawet 4-5 działało i było fajnie. A potem przestało.
Bierzcie na zdrowie, ide o zaklad że na hypciu z kazdym rokiem bedzie pojawiac sie coraz wiecej wjebanych. Byloby wiecej ale to forum dla cpunów a na medycznych ssymptomy odstawienne ludzie tlumacza powrotem do stanu sprzed brania bo lekarz powiedział, że to nie ma skutków ubocznych i odstawiennych.
Na zdrowie.
05 września 2019lazymilk pisze: Biorę drugi dzień prege 75-0-75, myślę czy nie zwiekszyc na 75-75-75. Pytanie jednak mam, czy jest sens rozbijac to na dawki czy lykac od razu całość z rana?
co do brania pregi 5 lat bez przerwy, hehe, nie wyobrażam sobie. tutaj oczywiste, że wjebka będzie sroga. kto nie robi przerwy- ten szybko traci nerwy. zasada złota i niezawodna.
edit:
daleki jestem od twierdzenia, że to substancja w pełni bezpieczna, zero przypału, nie uzależnia etc. etc.
ALE, jeśli ktoś latami masakrował się ciągami alkoholowymi, benzo, gieblem, stimami i opiatami, niejednokrotnie będąc blisko śmierci pod wpływem (i przypuszczam w stanach delirium również)- to zakładając świadomość pewnego ryzyka i będąc świadomym konieczności robienia przerw- prega jest po prostu potężnym narzędziem do redukcji szkód IMO.
Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
W tej chwili 150-0-150
Czasami się zdarza że nie wezmę jednej dawki, czasami dzień, lub dwa pominę. Maksymalnie 30 dni bez leku (wyjazd za granice bez leku). Nie zauważam u siebie żadnych objawów odstawiennych. Może kwestia osobnicza, ale wg mnie stosowanie dawek medycznych nie stanowi problemu przy odstawieniu tego leku.
właśnie tym tokiem rozumowania pomstowanie na DIABELSkĄ pregabalinę nieco mnie bawi. oczywiście nie umniejszając tym nielicznym jednostkom, którym faktycznie zafundowała piekiełko. ale też chciałbym zobaczyć wśród nich osobę, która znajdowała się wcześniej w piekle wszelkich uzależnień krzyżowych od depresantów, przeżyła dużo delir, a wciąż uznawałaby odstawienie pregi za takie straszne.
a co do przerw... no ja piszę o ich konieczności na tle swojego używania pregi- czyli w większości niestety nadużywania. w ciągach standardowo 1,5g/d zazwyczaj szło. przy dawkach własnie w stylu 150-0-150mg to raczej robienie specjalnych przerw celem zbijania tolerancji byłoby żartem.
Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
Swoją drogą, apteka może robić PROMOCJĘ na leki na Rp?
Co do odstawki, porównanie z fentem po długich dość ciągach mam, porównanie z klonazepamem po moim życiowym ciągu przerywanym okresami chwilowej trzeźwości anulowanej przez podanie klona w dupę w Rce też mam (nie wiem, czy jest na forum ktoś bardziej doświadczony z klonem, chyba tylko z racji wieku ktoś by się trafił, bo pamiętam [sic! tak, pamięć przestaje być czarną dziurą jak zanika efekt rekreacyjny, przez kolejne lata] jak chodziłam z blistrem w torebce/kieszeni i tak sobie wyżerałam, blister na dwa dni czy coś koło tego, a krzyżyków miałam wtedy ile chciałam) i w sumie z posiadaniem w tej chwili jest podobnie, ale nie wychodzę poza 4mg.
Przypomnieliście mi, że muszę wziąć pregę. Nie otwieram nowego opakowania, lecę na 75 więc muszę troszku tabletek wyłuskać. ;) Ależ popierdolone są te blistry, nigdy ich nie lubiłam.
Pregabalina - per se - nigdy nie dała mi się we znaki i nie to, że maskowałam objawy innymi rzeczami, bo były takie okresy, gdy nie brałam zupełnie nic/a już na pewno nic grzebiącego przy GABA czy podobnych mechanizmach. I żebym nie napisała tego w złą godzinę...
Ale to może tak, jak z wrażliwością na morfinę mimo tolerki; ja poczuję czy podałam sobie 1ml/20mg czy 1ml/woda nawet mając tolerkę na dziesięciokrotność i więcej, po prostu uczucie jest tak charakterystyczne... Ba, 15% około mojej stałej dawki daje już ciarki i potrafi dać "kark" choć bez histaminy oczywiście odczuwalnej i zauważalnej (no, wiecie o jakim uczuciu słodkiego rozpierania eksplodującego w karku piszę, ale niektórzy nie mają tego ponoć)... A znam wiele osób, którym można by tego centa, a może nawet i trzy nabierając z ampuł/robiąc dawkę zapierdolić i by nie poczuły zmiany. Albo nie mając nic, w ogóle by 3cc/20=60mg majki ampułkowej nie poczuli, nie pomogłaby im w skręcie ani odrobinę. Brzydko mówiąc z tym zapierdalaniem. ;-)
Negatyw, Twój av jest bjutiful.
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/legalizacjaogranicznaproblematyczneuzywanie.jpg)
Legalizacja marihuany ogranicza problematyczne używanie i poprawia kondycję psychiczną
Badacze analizują, jak legalny dostęp do marihuany wpływa na konsumpcję i zdrowie psychiczne uczestników. W pierwszej akademickiej publikacji zespół badawczy przedstawił bezpośrednie porównanie legalnego i nielegalnego pozyskiwania tej substancji. Badanie rozpoczęto w styczniu 2023 r. jako wspólne przedsięwzięcie Departamentu Uzależnień w Bazylei, Uniwersytetu w Bazylei, Uniwersyteckiej Kliniki Psychiatrycznej w Bazylei (UPK) oraz Służb Psychiatrycznych Aargau.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/euda_2025.png)
EUDA 2025: Depenalizacja marihuany jako rekomendacja dla krajów UE
Analiza raportu „European Drug Report 2025 – Cannabis”.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/k-a092ct.jpg)
Jak służby rozbiły kokainowy szlak z Kostaryki do Europy?
Międzynarodowa operacja o kryptonimie „Purga-Calipso Guanacaste”, koordynowana w Europie przez Europol i prowadzona równolegle przez kostarykańską Policía de Control de Drogas, hiszpańską Guardia Civil oraz portugalską Polícia Judiciária, zlikwidowała szlak przerzutowy, którym od 2019 roku trafiały do Europy setki kilogramów kokainy ukrytej w mrożonym proszku juki i kontenerach z owocami.