Dział dotyczący grzybów i roślin wykazujących działanie halucynogenne, psychodeliczne lub dysocjacyjne.
ODPOWIEDZ
Posty: 351 • Strona 28 z 36
  • 657 / 8 / 0
Znam go. Jest slaby
Uwaga! Użytkownik Akodeen jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 183 / 4 / 0
@..::Abli::..
Powiedz mi jak można cokolwiek określić bez tworzenia rozróżnień pomiędzy obiektami, czy myślami? Nawet prymitywniejsze układy nerwowe to potrafią, to konieczność jakiegokolwiek poznania.
Postrzegamy przez umysł, a ten dokonuje rozróżnień na rzecz tego co uświadomione a co nie.
Prawda. Potem dokonuje przetworzenia informacji i ułożenia jej zgodnie z obecną wiedzą i poznaniem.

Przykład który podałeś jest w istocie cienki, z prostej przyczyny: "żywy" to nie antagonizm do "martwy". Śmierć to raczej koniec życia. Nikt nie powie przecież, że nigdy nie narodzone życie jest martwe! Antagonizmem do "żywy" to raczej "nieistniejący". Mogę powiedzieć że moje dzieci nie istnieją, a nie że są martwe to olbrzymia różnica! A na razie nie mam dzieci.
Dalej: Opisujesz pewnego rodzaju eksperyment myślowy. Poruszasz problem liniowości przestrzeni, czasu i logiki. Ale zostawmy ten wątek.
A zadam Ci proste pytanie: kto powiedział, że nabieranie samoświadomości jest czymś co następuje natychmiast, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki? Pierwsze wspomnienia jakie ma człowiek pojawiają się po kilku latach życia, podobnie nabieranie samoświadomości jest procesem powolnym, długotrwałym, stopniowym. Podobnie jak zdobywanie umiejętności KAŻDEGO typu. Mózg się rozwija stopniowo i kierunkowo.

I co ty kurde masz z tym pojęciem informacji? Ewidentnie obaj je rozumiemy inaczej. Skoro pierwszy je użyłeś, proszę o określenie jego dokładnej denotacji na aktualne potrzeby dyskusji.
Elwis pisze:
Rozróżnienie między religią a nauką jest śmieszne. Nauka jest religią.xD
:nuts: To nonsens. Buduje się świątynie ku czci Nauki? Jest zbudowana na dogmatach? Ma swoich kapłanów, święte księgi? Wyznawców? Zajmuje się odprawianiem jakichkolwiek rytuałów? Udziela sakramentów? Obiecuje życie po życiu? Nakazuje wartości moralne i etyczne? Ma jednego przywódcę ? I najważniejsze: czy jest oparta na wierze?

Dobry ten link zapodałaś Romantyczka ;-) Jak się pająki zachowują po kofeinie to wiedziałem (Wikipedia, art o kofeinie), ale reszty nie miałem przyjemności poznać.

Macie też wyjaśnienie dlaczego rośliny produkują psychoaktywne alkaloidy: działają one jak pestycydy. Żaden z otrutych pająków nie miałby szans przetrwać na dłuższą metę.

Aaaa i jeszcze jedno. Wielkość mózgu stworzenia nie świadczy o jego zdolnościach umysłowych/intelektualnych/poznawczych. Kobiety mają mniejsze mózgi niż mężczyźni a nie wykazują się ułomnościami. Liczy się ilość połączeń między neuronami. Gdyby wielkość mózgu świadczyła o inteligencji to najinteligentniejszym stworzeniem na naszej planecie byłaby orka.
  • 1587 / 11 / 0
Świadomość to nie to samo , co ego - nie pamiętamy , tego co działo się z nami we wczesnym dzieciństwie, bo nie mieliśmy ego, a nie dlatego, że nie mieliśmy świadomości.
  • 1387 / 5 / 0
alimerth pisze:
Pierwsze wspomnienia jakie ma człowiek pojawiają się po kilku latach życia
Podświadomość pamięta wszystko, nie słyszeliście o regresingu? Jeśli wątpliwości może budzić regresing do poprzednich wcieleń, tak cofniecie się do wczesnego dzieciństwa, a nawet do okresu prenatalnego jest możliwe. Przecież gdyby dziecko w macicy nie posiadało zdolności rejestracji wspomnień, to jakość życia płodowego nie miałoby wpływu na późniejsze życie. A ma.
Romantyczka pisze:
nie pamiętamy , tego co działo się z nami we wczesnym dzieciństwie, bo nie mieliśmy ego
Polemizowałbym. Nie w pełni ukształtowane ego =/= jego brak. A pojęcie "świadomość" jest strasznie śliskie i używane jedynie intuicyjnie.
alimerth pisze:
Macie też wyjaśnienie dlaczego rośliny produkują psychoaktywne alkaloidy: działają one jak pestycydy. Żaden z otrutych pająków nie miałby szans przetrwać na dłuższą metę.
No nie wiem, są jakieś badania odnośnie tego jakim pestycydem jest DMT lub psylocybina? ;)
Ostatnio zmieniony 14 grudnia 2011 przez pindyjski, łącznie zmieniany 2 razy.
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
  • 183 / 4 / 0
Zabawne że wspominasz o regresingu, wczoraj czytałem książkę gdzie było to poruszone... Cofnięcie się do okresu dzieciństwa jest możliwe, znam jeden udokumentowany przypadek. Jednak do okresu prenatalnego jest już niemożliwe.
Przecież gdyby dziecko w macicy nie posiadało zdolności rejestracji wspomnień, to jakość życia płodowego nie miałoby wpływu na późniejsze życie. A ma.
A co ma jedno do drugiego? Ale nie zaprzeczam, że życie płodowe ma olbrzymi wpływ na dalsze funkcjonowanie po narodzinach. Ba, ja to potwierdzam i będę to bronić.
No nie wiem, są jakieś badania odnośnie tego jakim pestycydem jest DMT lub psylocybina? ;)
Ja do takich badań nie dotarłem ale to można łatwo wydedukować: zjedzenie zbyt dużej ilości substancji toksycznej działa na niekorzyść organizmu, a nawet śmierć. Więc należy unikać rośliny trującej. To co może zabijać małe robaczki, dla nas jest narkotykiem ;-)
  • 3127 / 26 / 0
alimerth pisze:
Jednak do okresu prenatalnego jest już niemożliwe.
Przeczytaj Obszary Nieświadomości Grofa.
High, how are you?
  • 1387 / 5 / 0
alimerth pisze:
A co ma jedno do drugiego? Ale nie zaprzeczam, że życie płodowe ma olbrzymi wpływ na dalsze funkcjonowanie po narodzinach. Ba, ja to potwierdzam i będę to bronić.
Jak to co ma jedno do drugiego? Wspomnienia to zapis tego, czego doświadczyliśmy, wpływają one na kreowanie odruchów, nawyków, tego do czego dążymy i przed czym się bronimy. Chodzi mi głównie o podświadomość.
alimerth pisze:
ale to można łatwo wydedukować
Jeżeli lubisz opierać się na tym co udokumentowane i udowodnione, to nie możesz tak dedukować i głosić tego do czego doszedłeś.
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
  • 303 / 4 / 0
pindyjski pisze:
Wspomnienia to zapis tego, czego doświadczyliśmy, wpływają one na kreowanie odruchów, nawyków, tego do czego dążymy i przed czym się bronimy. Chodzi mi głównie o podświadomość.
Skąd wiesz, co kreuje podświadomość? To tylko domysły, hipotezy. Chyba w żaden sposób nie możesz tego udowodnić. Tworzysz sobie jakiś model, ale nie jest on w stanie wyjść poza hipotetyczność. Zdaję mi się, że w tym temacie nie da się dojść do faktów, może nawet ich nie ma? Może działanie psychiki jest na tyle indywidualne, że nawet jej kształtowanie u różnych ludzi nie ma ze sobą zbyt wiele wspólnego? Albo jeszcze inaczej: jak udowodnisz, że jednostkowa świadomość jest w stanie opracować jakiś prawidłowy model działania samej siebie? (pomijam już ogólny model dla wszystkich ludzi) Czy nie musiałaby "wyjść" poza siebie, stać się czymś innym, nie-sobą (a tym samym nie istnieć;), by móc mieć prawdziwy wgląd na istotę swego działania?
Ogólnie jestem niemal pewny, że nic nie wiemy, ale nie przez jakąś niedoskonałość (której mamy wiele) ale formalnie nie jesteśmy w stanie dojść do pewników w tym temacie.
  • 1387 / 5 / 0
LSD 1943 pisze:
Skąd wiesz, co kreuje podświadomość? To tylko domysły, hipotezy. Chyba w żaden sposób nie możesz tego udowodnić. Tworzysz sobie jakiś model, ale nie jest on w stanie wyjść poza hipotetyczność.
Eee, z obserwacji? Nie ukrywam, że głównie poczynionych przez innych ludzi, nie przedstawiam tutaj własnych wniosków. Na podstawie tego co mówisz cała psychoanaliza idzie w dupę a Freud i Jung to debile.
LSD 1943 pisze:
Może działanie psychiki jest na tyle indywidualne, że nawet jej kształtowanie u różnych ludzi nie ma ze sobą zbyt wiele wspólnego?
Może. Ale z racji, że podważasz istniejące i uargumentowane założenia musisz znaleźć na to jakieś dowody. Inaczej taka wątpliwość jest nic nie warta. Równie dobrze możemy uznać, że jesteśmy stymulowanym na różne sposoby mózgiem w słoiku, ale czy są ku temu jakieś przesłanki inne niż to, że istnieje taka możliwość?
LSD 1943 pisze:
Ogólnie jestem niemal pewny, że nic nie wiemy, ale nie przez jakąś niedoskonałość (której mamy wiele) ale formalnie nie jesteśmy w stanie dojść do pewników w tym temacie.
E tam, zapoznaj się z osiągnięciami kognitywistów. No, ale oczywiście można nie wierzyć nauce, co komu wygodniejsze. Odpierając Twój zarzut - nie zawierzam jej całkowicie, ale kognitywistyką zajmują się właśnie ludzie, którzy wyszli ponad Twoje myślenie i postanowili pewne rzeczy badać. Rzetelnie. To, że nie wszystko jeszcze wiadome nie jest jednoznaczne z niemożliwością poznania. To, że nie wszyscy i nie do końca rozumieją kwanty nie przekreśla chyba osiagnięć chemii i fizyki, prawda?
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
  • 838 / 7 / 0
nie pamiętamy , tego co działo się z nami we wczesnym dzieciństwie, bo nie mieliśmy ego
Romantyczko - mylisz się po za tym rozważ proszę możliwość, że ego nie jest ostateczną i najważniejszą rzeczą na tym świecie co do czego można mieć pewne wątpliwości czytając tematy gdzie magiczne "EGO" funkcjonuje niemal tak zajadle, jak "wpływy kulturowe" Nie chce mi się dociekać dlaczego tak się dzieje.

Przeczytaj Obszary Nieświadomości Grofa.
Dodałbym do tego "Poza Mózg" tego samego autora gdzie wątek regresu do momentu narodzin, jako sposób pozbycia się lęku przed śmiercią jest również poruszany, a to naprawdę interesujące zagadnienie.

ps: Naprawdę szczerą sympatię wysyłam w kierunku Abliego, który jest zajebistym goście i reprezentuje podzielane przeze mnie poglądy w tym wątku robiąc to bardzo miły dla mnie sposób.
Uwaga! Użytkownik llabx jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 351 • Strona 28 z 36
Newsy
[img]
Grzyby halucynogenne zdumiały wszystkich. Są dziwniejsze niż myślimy

Psylocybina - substancja odpowiadająca za "magiczne" działanie niektórych grzybów - wyewoluowała niezależnie co najmniej dwa razy. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Niemiec i Austrii, którzy opisali zaskakujące różnice biochemiczne między dwoma rodzajami grzybów wytwarzających ten sam związek.

[img]
Meta cenzuruje konopie. Rząd Brazylii grozi sądem i żąda reaktywacji kont

Meta, właściciel Instagrama i Facebooka, znów jest oskarżana o cenzurę. Tym razem chodzi o masowe blokowanie kont związanych z medyczną marihuaną w Brazylii. W ciągu jednego weekendu zniknęło blisko 50 profili. Wśród nich były konta stowarzyszeń pacjentów, lekarzy, influencerów i organizatorów Marszu Konopnego.

[img]
Konopie i tytoń: niebezpieczne połączenie dla mózgu

Naukowcy z McGill University w Kanadzie odkryli, że używanie zarówno marihuany, jak i tytoniu, prowadzi do wyraźnych zmian w mózgu. Badania wskazują, że osoby korzystające z obu tych substancji częściej doświadczają depresji i lęku. Wyniki badań opublikowano w magazynie „Drug and Alcohol Dependence Reports”.