Homologi, analogi i pochodne mefedronu, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 7761 • Strona 265 z 777
  • 192 / 2 / 0
Reez pisze:
Ja nie używam tego typu dragów od roku :]
No to przepraszam jeśli uraziłem :]
Zdrówka życze :)

Żeby nie było że bez wartościowy post to coś napiszę.

Dawki stosuje zawsze mniej wiecej te same....
Pare miesiecy temu jakoś tak dużo przyjemniej 3mc robiło - ale nie bede teraz sie zastanawiał dlaczego.
Jedynie moje przed ostatnie zamówienie było kiepskie.
Ostatnie było inne, lepsze. Ale to i tak nie to, co było przy paru pierwszych zamówieniach.
Jest tez fajnie - owszem, ale nie ma już tego boskiego stanu , tej przyjemnosci. Tylko taka "faza".

Pamiętam jak pare miesiecy temu, usiadłem i tak zajebiscie rozkosz napływała...
Nie opisze tego , powiem tylko że był taki fajny stan że jak człowiek wczesniej nie brał nic to nie był wstanie sobie wyobrazić że człowiek może aż tak dobrze sie czuć. Poprostu raj, wyjebka na wszystko.
Pewnie to wszystko wiecie ale chcialem napisać swoje własne odczucia.

Teraz niestety tego nie ma. Kwestia odpoczynku raczej nie bo koledzy mają podobnie. A niektorzy mają spore przerwy i ogolnie mniej "na liczniku".
A to że jestem niby ekonomiczny to już nie pierwszy raz o sobie słysze :)
Zawsze potrzebuje mniej niż inni a i tak mam lepiej... Oby tak zostało :P

Również macie odczucia że 3mmc jest ostatnio gorsze jakościowo ?
Aha zapomniałem napisać że jedyny plus jest taki że obecne 3mc wywołuje mniejszą ochote na dorzutke:)
Po tamtym to ciężko było przestać po dwóch czy trzech kreskach :]

edit:

d4rqu ; to co Ty robisz na tym forum od trzech lat ? ? ? :P :D
  • 36 / / 0
Powiem szczerze, chociaż może niekoniecznie poprawnie politycznie. Jeżeli ktoś ma jakiekolwiek doświadczenie z ketonami pierwszej rundy (zwłaszcza mefedron), niech zaczyna od dawki 300+ oralnie z tym specyfikiem. Inaczej to, moim zdaniem, nie ma sensu. Najlepiej walić z GBL'em :)

Edit PS.
Dla osób, o których wspomniałem powyżej, właściwie to 500mg oralnie na pierwszy rzut też będzie ok. W sensie: da jakąś namiastkę...
  • 1854 / 215 / 37
Osobiście swego czasu przerobiłem wiele mefedronu i zaciekawiony 3-MMC postanowiłem go spróbować. 200mg dojapnie ładnie mnie porobiło, więc nie radzę zaczynać od wysokich dawek. Pozdrawiam.
  • 36 / / 0
Jasne, w sensie: słusznie prawisz. Być może to kwestia towaru, albo moje podejście "na wszelki wypadek", tzn. na wszelki wypadek biorę dużo, żeby się nie rozczarować, czego nie znoszę. Ogólnie: podchodźcie do czegokolwiek ostrożnie, chociaż akurat "przedawkowanie" 3-MMC, to całkiem fajna sprawa, wizuale na poziomie ~15mg 4-AcO-DMT :)
  • 75 / / 0
godot_007 pisze:
Ogólnie: podchodźcie do czegokolwiek ostrożnie, chociaż akurat "przedawkowanie" 3-mmc, to całkiem fajna sprawa, wizuale na poziomie ~15mg 4-aco-dmt :)

No nie wiem.... ja raz oralem zjadłem ok.350mg i jak mnie na glebę klepnęło to nie mogłem się ruszyć przez 2 godziny! Pamiętam tylko ja jęczałem z rozkoszy " o kurwa i ja pierdole". Potem już było czałkiem przyjemnie jak zchodziło, ale zjazd miałem 2 dni a skutki odczuwałem 5 dni. Ogólnie nie było tego warte.
  • 834 / 11 / 0
godot_007 pisze:
Jasne, w sensie: słusznie prawisz. Być może to kwestia towaru, albo moje podejście "na wszelki wypadek", tzn. na wszelki wypadek biorę dużo, żeby się nie rozczarować, czego nie znoszę. Ogólnie: podchodźcie do czegokolwiek ostrożnie, chociaż akurat "przedawkowanie" 3-mmc, to całkiem fajna sprawa, wizuale na poziomie ~15mg 4-aco-dmt :)
Co Ty pierdolisz? jakie wizuale? Coś Ci się pomerdało stary...
To, powyżej, to tylko fikcja. Tak! Zmyśliłem wszystko! Wszystko! Pewnego dnia się obudzisz i będziesz prosił Boga, żeby to był nadal sen (zaboli dusza). Jesteś uczuciowym dnem. Znikniesz,, w swoim obleśnym umyśle, jako przykład psychopaty.
  • 302 / 2 / 0
Po przedawkowaniu u mnie około 500 mg, dostałem takiego speeda, że nie wiedziałem co z nogami zrobić, nie mogłem siedzieć, cały czas chodziłem a nogi dalej latały same jak pojebane przeszło po 2 godzinach. Nie polecam nikomu.
  • 3206 / 175 / 0
Reez pisze:
godot_007 pisze:
Jasne, w sensie: słusznie prawisz. Być może to kwestia towaru, albo moje podejście "na wszelki wypadek", tzn. na wszelki wypadek biorę dużo, żeby się nie rozczarować, czego nie znoszę. Ogólnie: podchodźcie do czegokolwiek ostrożnie, chociaż akurat "przedawkowanie" 3-mmc, to całkiem fajna sprawa, wizuale na poziomie ~15mg 4-aco-dmt :)
Co Ty pierdolisz? jakie wizuale? Coś Ci się pomerdało stary...
przedawkowałeś jakiś serotoninergiczny keton w takiej ilości? są jak najbardziej wizuale podczas takiego stanu, szczególnie w ciemności
Uwaga! Użytkownik ItvH2erPPPWR nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4807 / 265 / 0
Mam cev-y po 3-MMC, po pentedronie, nawet po GBL. Jak dla mnie nic dziwnego że ktoś też coś widzi.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 1205 / 10 / 0
Ja w piatek po poludniu dostalem 12g i do niedzieli przerobilem 10... dawki jednorazowe np 250-350mg dojapnie i po 15 min 150mg w nochal - choć głownie te kilka g poszło snortem... i co? jestem zawiedziony --> trzeciej szansy juz chyba nie dam... do mepha temu daleko, a tolerancje mam zerową ( teraz znikomą )...

Oczywiście sort od znanych vendorów ( zamówiłem z dwoch miejsc )

CEVów nie uraczyłem....
Ostatnio zmieniony 12 listopada 2013 przez BSKY, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ
Posty: 7761 • Strona 265 z 777
Newsy
[img]
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk

Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".

[img]
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.

[img]
W Sejmie dyskutowano o depenalizacji marihuany. Co wynika z najnowszego raportu?

W Sejmie odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany. Podczas spotkania zaprezentowano raport „Między potrzebą a kontrolą” dotyczący aktywnych użytkowników marihuany w Polsce. Temat wywołał sporo emocji.