Pochodne aminocykloheksanu, oddziałujące jako antagonisty receptora NMDA. M.in. fencyklidyna, ketamina i metoksetamina.
Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 4474 • Strona 263 z 448
  • 3732 / 45 / 0
Poruszalam sie po miescie po sporej dawce MXE podanej domiesniowo. Wyszlam z centrum handlowego prosto na mikolajkowy jarmark, tak bardzo mozgojebny w wielosci kolorow, swiatelek, ludzi, zapachow. Wtedy dopiero poczulam magie swiat. :-D Za to nie polecam jezdzenia na rowerze po dawkach ok. 80 mg domiesniowo. Trzy razy probowalam na niego wejsc z wyrazem bezmyslnej determinacji na twarzy, trzy razy w fantastycznych konfiguracjach konczyn padalam na glebe - niestety widzial mnie sasiad. Moze pomyslal, ze cierpie na nieznana chorobe. Innym razem jechalam na rowerze w deszczu, rozmyte swiatla ulicy odbijajace sie w kaluzach, ped powietrza zachwyca. Ale trzeba trafic z dawka.
osobisty kawalek internetu
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:
Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
  • 733 / 2 / 0
Bełkotanie po MXE - w myślach mam pięknie ułożone zdania, ale z moich ust jakoś tak wydobywa się co piąte słowo. Wygląda to mniej więcej jakbym wypluwała całkowicie losowo wyrazy i to jeszcze takim maszynowym rytmem. Mi najlepiej na MXE się w ogóle nie odzywać :D
Poza tym, Anon, dla mnie spotkanie wtedy jakiejkolwiek znajomej osoby byłoby przypałem. Po pierwsze ta osoba wiedziałaby, że to nie alko, skoro mnie zna, a po drugie to trochę wstyd.
Uwaga! Użytkownik ifau jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 811 / 5 / 6
Podziwiam was. Ja po dawce rzędu 80mg podjęzykowo miałem problem żeby dojść do ubikacji %-D
Uwaga! Użytkownik szpak123 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 419 / 2 / 0
Ja po 200 telepalem się po pokoju na czworaka w nieznanym mi celu %-D
Ale z tym belkotaniem, coś jest na rzeczy. Mózg kwitnie myślami, zdaniami, sposobami przekazania informacji, ale w polowie zdania zapomina o co wlaściwie chodzilo. I czlowiek na MXE nawet nie ogarniczony na tyle, żeby np. ugotować obiad, to w rozmowie brzmi jak ciężki niedorozwój.
Wiadomo, lepiej jednak zostać w lóżeczku. I calkowitej ciemności. I oglądać! :-D
Mój podpis to fikcja połączona z jebaną baśnią. I ten post też. W ogóle kłamczuch ze mnie i fałszywiec.
  • 360 / / 0
Ja na setce zdołałem zrobić zakupy w biedronce i załatwić staff od randomowych ludzi :D Zgubiłem się na chwilę w tym markecie, ale doświadczenie przypominało zwiedzanie innego uniwersum. Warte powtórzenia.

pamiętnik sobie urządzili ;] rozpiszcie się trochę i powrzucajcie opisy przeżyć do tripnote na przykład. Nic nie wnoszą do tematu posty w stylu " a ja to po setce nie mogłem do kibla dojść "
Ostatnio zmieniony 18 marca 2013 przez Fatmorgan, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: delikatne sugestie
metoksetamina Matka Do Rany Przyłóż
http://neurogroove.info/trip/nazywam-si-jakub
  • 1987 / 107 / 0
a wg mnie mieliście ch.jowy sort. na rowerze po 80mg? to chyba na zejściu. ja po tego typu dawkach dałem rade dojść do kibla - ale by to osiągnąć wpierw przeszedłem przez stolik i ratowałem świat przed apokalipsą leżąc na podłodze na zawartości stolika.

w temacie mowy - macie na myśli peak, zejście, afterglow? ja przez dłuższy czas na zejściu (4-10h od przyjęcia MXE) mówię podobnie jak po K - wypluwam szybko wyrazy jak maszyna, jednocześnie urywając ich zakończenia typu ostatnia głoska/sylaba.
Uwaga! Użytkownik scr nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3732 / 45 / 0
Ja mialam sort z wielu roznych zrodel, mam tolerancje na DXM i MXE przyjmuje domiesniowo juz jakies 2 lata, wiec jako tako opanowalam chodzenie. Podobnie jak przy DXM, robowalk mozna opanowac i chodzic calkiem normalnie.
PS. wlasnie po 80 mg nie udalo mi sie wejsc na rower. :-D Czytaj uwaznie. Jezdzilam po mniejszych dawkach.
osobisty kawalek internetu
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:
Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
  • 804 / 5 / 0
ehehe najgorszy jest ta trudnosc w ruchach przy podaniu dozylnim wiekszych ilosci strzykawke zdazy sie odlozyc, ale jakies docisniecie miejsca wklucia przez 5 minut no ni chuj, a potem siniaki ;s
"Mogę się załamać na finiszu lub zaraz
Oślepnąć, ogłuchnąć, zrobić albo przeżyć zamach
Mogę spędzić życie tak jakbym żył sto lat
Kochać i być kochanym i zostawić swój ślad
Czy to jest w nas i musimy spaść nisko?
Co? Możemy wszystko!"
  • 3732 / 45 / 0
To jeszcze nic, wieczorem wchodze po prysznic, a lokcie mam zdarte do miesa i mysle sobie ´o kurwa, zle sily miotaly mna po betonie´ fantom. :cheesy: Prawdopodobnie dla tego, ze walilam im siedzac na zwalonym pniu, a pozniej lewitowalam i pozdzieralam sobie lokcie. Znieczulenie dosyc znaczne, wiec zauwazylam dopiero pozniej. W przypadkach hardkorowych kontrola miesni siada na tyle, ze wygladasz jak bojka usilujaca ustac na sztormie. :-D Nakrecilam siebie kiedys po duzej dawce, prawda, po ok. 80 mg przy miejszej tolerancji niz obecnie jestem zupelnie odcieta od ciala, siedze wydajac ciche dzwieki i poruszajac rekami po podlozu, lub kreslac cos w powietrzu.
osobisty kawalek internetu
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:
Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
  • 733 / 2 / 0
Jeśli chodzi o chodzenie to pewnego razu nie czułam już absolutnie siebie w sobie i musiałam "sterować" myślami, nie wiem jak to określić, ale poruszać nogami siłą woli. Bo nie czułam kompletnie chodnika. Straasznie dziwne uczucie.
@Wawoj, a robiłaś jakieś dłuższe przerwy? Ciekawa jestem po jakim czasie spada tolerancja takiej Tobie na przykład. Bo wiesz, mi np nie rośnie wcale, jeśli wrzucę sobie raz na miesiąc.
@Sonen, mnie już raz odesłano do wątku MXE podanie dożylne
Uwaga! Użytkownik ifau jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 4474 • Strona 263 z 448
Artykuły
Newsy
[img]
Terapeuta uzależnień: Zielsko ma konsekwencje w następnym pokoleniu

Na oczach Roberta Rutkowskiego, terapeuty uzależnień, zmieniła się rzeczywistość wokół substancji psychoaktywnych w Polsce. Ekspert opowiedział, co działo się za kulisami tej zmiany. - To miało swoją cenę, która mnie wtedy przeraziła - powiedział wprost.

[img]
Prof. Marcin Wojnar o alkoholach 0%: Piwo bezalkoholowe podtrzymuje mechanizmy uzależnienia

Coraz więcej osób sięga po piwo bezalkoholowe, wierząc, że to zdrowy wybór. Czy na pewno? Prof. Marcin Wojnar tłumaczy, dlaczego „zerówki” mogą być poważnym zagrożeniem – zapraszamy do przeczytania wywiadu.

[img]
Baner reklamujący sprzedaż mefedronu wisiał na płocie sopockiego kempingu

Na ogrodzeniu kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie zawisł baner z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadził do strony oferującej sprzedaż mefedronu. To kolejny przypadek, po niedawnych doniesieniach z Gdańska, reklamowania sprzedaży narkotyków za pomocą umieszczanych w miejscach publicznych kodów QR.