TALK - Rozmowy [H]

[PEA]

Nie chcę nikomu zrobić krzywdy. Moja dewiza zmieniła się. Wiem, że ludzie będą brali tak czy siak, więc chcę chociaż nauczyć ich odpowiedzialnego brania. Więc niestety...

[SmellyCat]

Tur3k:
Czy to magia? To może ja znowu bardziej zdrowotnie do tematu podejde troszku.
Aspekt Pregabaliny w polączeniu z benzo tez mnie bardzo frapował o czym pisałem wcześniej ( ja akurat do tego celu wybralem alpre-dla mnie latwiej dostepna i o wiele mniej rozrywkowa niż klony ). Funkcja pregabaliny jako boostera GAD i Benzo jako PAM-GABA A sprawia że;

-lęki praktycznie znikają ( zwiekszenie ilosci GABA, zmniejszenie Glutaminianu + nasilenie transmisji poprzez wzmocniony jej odbior przez GABAA)
-kortyzol znacznie zmniejsza swoją działalnosć
-hormon wzrostu szaleje:)
-Ośrodek nagrody jest pobudzony X2

Założe się że taki mix kogos bez tolerki uspi od razu, ale kogoś z wyrobionymi receptorami umotywuje i ucieszy:)
Natomiast mix z selektywnym GABAB dziala mniej teraputycznie a bardziej Funowo.

Ażli chodzi o mix GBL i pregabaliny... Nigdy nie próbowałem. Ale powiem tak: Miałem okazje spróbować GHB dwukrotnie (tzn. tak mi powiedziano-analizy chemicznej nie robiem) . bardzo podobne uczucie mialem po spozyciu mixu baclo + preagabalina. Więc mix GBL + Pregabalina wydaje mi sie, jakby to powiedzieć...unnecessary , jak to mawiają starzy indianie.

Ale to ja, raczej sie skłaniam ku terapeutycznym zastosowaniu owych substancji, jednakże szanuje ich własciwosci wyskokowe jak i ludzi którzy do takich celów ich używaja.

Pozdrowka

[PEA]

Jako chyba najbardziej doświadczony użyszkodnik gąbek na tym forum, powiem, że fakt, pregabalina działa bardzo zbliżenie do gąbek - różnice są takie, że o ile po gąbkach libido szaleje, o tyle po pregabie jest problem straszny.

Baklofen i pregabalina to połączenie nieprzewidywalne (czas ładowania się, ciężko z obiema substancjami wczuć się z dawkowaniem, wzajemna synergia), można zasnąć albo narobić przypału.

Sama pregabalina jest natomiast ŚWIETNYM podkładem do stymulantów. Szczególnie do tynku ze ściany.

[SmellyCat]

"(...) można zasnąć albo narobić przypału" - Oj, złote słowa... Ja chcialem razu pewnego nakręcic się na impreze, zażyłem tenże mix i...zasnąłem przed tv. obudziłem się następnego dnia jakby minęła chwilka. Wyspany byłem cudownie :-)

Mnie po każdym GABA-wynalazku libido szaleje a raczej jest na stalym wysokim poziomie jak za szkolnych czasów i nie wazne czy to baclo, pregabalina czy nawet alpra. Powiem więce,j nawet po SSRI nie bylo źle. W kazdym razie zawsze większe, kiedy coś "biore"
Ok. najbardziej podbija baclo+pregabalina>baclo>pregabalina.
Jak na ironie alkohol tak nie działa.

Co do stymulantów to moje doświadczenia sprowadzaja sie do Coli, kawy i Phenylpiracetamu. A i tu ciekwaostka: jedynym razem kiedy poczułem fenyla był ten ,w którym dołożyłem 150 mg pregabaliny (100mg fenyla - jestem dosć lichej wagi). Vendor jeden z najprawilniejszych w US i A

[PEA]

Pregabalina to bardzo ciekawy wynalazek, dobry do miksów, ale przy okazji cholernie niebezpieczny. Sam w sobie bywa przypałogenny, na co trzeba uważać, bo działa z opóźnionym zapłonem.

Libido Ci szaleje nawet po pregabalinie i alprze? :D
Szacun!

Spróbuj raz GHB/GBL, to zobaczysz, co to znaczy podbite libido w takim razie.

I chyba najlepsza wspomniana przez Ciebie zaleta pregabaliny - lęki znikają w 100%!

[danychBrak]

zastanawiam sie, czy nie poprosic swojej lekarki teraz niedlugo, w czwartek ide.
mam przepisana mianseryne 40/dobe, zolpi i alpra 0,5 s.os.
Fajnie jest, jak biore alpre, ale z reguly po pierwszym mies zwiekszam dawke do 1mg na dobe. Moze jakies inne benzo, z dluzszym t 0,5? czy moze wlasnie pregabe...

[ememems]

@up Ja leczę się na fobię społeczną i brałem wcześniej mnóstwo SSRI i innych leków (o bzd nie wspominam) i brak jakiegokolwiek efektu, nie licząc działań niepożądanych. Obecnie biorę pregabalinę i funkcjonuję znacznie lepiej, także od siebie polecam, ale wiadomo - musisz sam sprawdzić.
Co do benzo, to tak jak z pregabaliną, sam musisz zobaczyć jakie jest najlepsze na Twoje dolegliwości, ale zmiana alpry na inne z dłuższym okresem półtrwania mogłaby być dobrym rozwiązaniem ze względu chociażby na to że zespół abstynencyjny po alprze jest absolutnie koszmarny. Pzdr.

[danychBrak]

i generalnie mam cisnienie na cpanie zeby czuc sie normalnie. Mianseryna nie wywoluje takich odczuc, ze cos mnie klepie. Czytam, ze po Pregabalinie ludzie czuja sie prawie jak nacpani mdma czy innymi. Moze to by zaleczylo cisnienie... do tego dzialanie na gaba- to mi skutecznie redukuje amplitude wychyleń mojego borderline, pozwala nie komplikowac sobie prostych spraw. A takie postrzeganie mi bardzo utrudnia normalne zycie. Ciekawe co lekarka powie... na pewno dam znac

[SmellyCat]

.Fene, No właśnie na miksie Prega + Baclo było tak jak na rzekomym GHB. (Euforia+libido)

A co do reszty moich gabazabawek, to myślę że to kwestia tego że wyrywają mnie z jakiegoś letargu, jakiś lęków (depresji?) ,stanu w głowie gdzie myśle o wszystkim tylko nie o tym, a one zaś sprawiają że w głowie mam tylko prawilne świnie. :yay: (oczywiscie rzeczywistosc sprawia ze siłą rzeczy musze np. ...pracować,ale to też wtedy z lekkoscią mi przychodzi )

Retro: jak wyrwiesz pregabaline od psycha to będziesz moim idolem. Daj znać jak poszło. ( chyba ze idziesz do prywaciarza-wtedy uwierze nawet że desoxyn dostałeś :-D )Ale jakby nie było to polecam, zupełnie inna bajka niż benzo. Tylko nie codziennie. znam takich magików z forum depresyjno-nerwicowego, co wtrząchają 600mg dziennie, maja zero fazy i chetnie by dorzucili bo deprecha im wraca.

Jak chcesz czymś zastąpic tlpd albo ssri na stałe to polecam Afobazol, Selank

Zdaniem mym skromnym, krótkie dzialanie alpry to jedna z jej dwoch najwiekszych zalet-bierzesz kiedy Ci trzeba. Diazepam dla przykladu, wraz z głownymi metabolitami np. oksazepamem to prawie 3 dni ( 3 dni bezustannego agonizowania, rozstrajania, downregulacji GABAA) To tak przykladowo, lorazepam ma ten okres o wiele krotszy (12 h) jadnak to nadal masa czasu w porównaniu do alpry.

Pozdrówka

[ememems]

U mnie pregabalina chcicy na ćpanie nie zbija. Żadnego działania odurzającego też nie czułem, mimo że raz z ciekawości i durnoty wziąłem 1200 mg (a jestem na dawce 300 mg dziennie). Po prostu zerwany film i olbrzymia senność. Ale muszę przyznać, że dawno się tak dobrze nie wysypiałem jak biorąc pregabalinę. Nie pomaga mi w zaśnięciu jak np zolpidem, ale świetnie poprawia jakość snu. Od zawsze miałem problemy z przebudzeniami nocnymi, a biorąc pregabalinę to zniknęło, minusem tylko jest to że trochę ciężko mi się zwlec z łóżka ;).