4-MMC, M-CAT, metyloefedron
Więcej informacji: Mefedron w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7795 • Strona 231 z 780
  • 88 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Mirrow »
A ja wlasnie cierpie sobie. Siedze bezsennie na zjezdzie. Lekkim nawet. Mam towar pod reka i nie moge przyjebac.
Obiecalam to raz, dwa nawet gdybym to zrobila nie poczuje nic a nic. Tylkotowar poleci a ja zlapie wkurwa.

Jezu. Ile to jeszcze godzin.....
Uwaga! Użytkownik Mirrow nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 834 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: Reez »
Zaprawdę powiadam Wam ;) 4-EMC da wam ukojenie, gdy tylko nadejdzie ;) Jest milion razy lepszy od 4-MMC. Fajną też ma nutę psychodeli... mmmm.... :) Potęga po prostu :D
To, powyżej, to tylko fikcja. Tak! Zmyśliłem wszystko! Wszystko! Pewnego dnia się obudzisz i będziesz prosił Boga, żeby to był nadal sen (zaboli dusza). Jesteś uczuciowym dnem. Znikniesz,, w swoim obleśnym umyśle, jako przykład psychopaty.
  • 375 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Bodzi0 »
Gwynnbleid pisze:
Mefa kupiłem głównie żeby mieć coś na koncert Ac/DC i Metallicy
Na koncert najlepsze IMO są psychodeliki. Oczywiście rozsądne dawki, żeby za bardzo nie odpaść. Jakaś trypaminka, czy 2C-X w nie za duzej dawce i rock & roll. Zupełnie mi nie pasuje mefedron na koncert, on się nie nadaje do trybu "obserwator" a w koncertach rockowych chodzi mi raczej o odbiór, a nie hasanie. Miałbym gonitwę myśli i nie mógł się skupić na kapeli, tylko sobie jakieś scenariusze w głowie okładał.
HunT pisze:
Bo ja się bynajmniej za taką osobę nie uważam (tak, to było prawidłowe użycie słowa 'bynajmniej').
Zaiste poprawne. Rzadkość na hyperrealu :finger:
Uwaga! Użytkownik Bodzi0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2179 / 31 / 0
Bodzi0 pisze:
Na koncert najlepsze IMO są psychodeliki. Oczywiście rozsądne dawki, żeby za bardzo nie odpaść. Jakaś trypaminka, czy 2C-X w nie za duzej dawce i rock & roll. Zupełnie mi nie pasuje mefedron na koncert, on się nie nadaje do trybu "obserwator" a w koncertach rockowych chodzi mi raczej o odbiór, a nie hasanie. Miałbym gonitwę myśli i nie mógł się skupić na kapeli, tylko sobie jakieś scenariusze w głowie okładał.
właśnie a mi chopdzi o hasanie, sorry ale jak poleci seek & dstroy to jak mozna obserwować? :D Zresztą ja na mefie moge sie spokojnie wkrecic w muze.
Hidden mefedron User
  • 149 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: aenedue »
.
Ostatnio zmieniony 06 marca 2015 przez aenedue, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik aenedue nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 834 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: Reez »
Ja po mefie odczuwałem przyjemność ze słuchania muzyki jedynie w peaku, co pozwalało mi się wczuć maksymalnie w dwa kawałki, a później już tylko myślałem o dorzucaniu :/ Na amph muzyka zdecydowanie lepiej urzeka. Co do powyższego mixu, to potwierdzam, koncert we własnym domu ;)
To, powyżej, to tylko fikcja. Tak! Zmyśliłem wszystko! Wszystko! Pewnego dnia się obudzisz i będziesz prosił Boga, żeby to był nadal sen (zaboli dusza). Jesteś uczuciowym dnem. Znikniesz,, w swoim obleśnym umyśle, jako przykład psychopaty.
  • 2179 / 31 / 0
[quote="aenedue"]
Dobre pogo na mefedronie ? Uważaj aby serducho nie pękło - S&D jeszcze przeżyjesz a jak zagrają Whiplash ?? ]

no baaa whiplash jak nie poleci to siem wkurwiem! Zresztą Metka nie zawodzi zawsze dopierdolą jakimś starym hitem. Zważywszy że Slayer, Megadeth i Anthrax też tam będą, może Mastodon to zapowiada sie niezły rozpierdol stąd ten pomysł, aczkolwiek może macie racje. Dlatego musze wcześniej przetestować własnie amfetamine, żeby stwierdzić co sie bardziej nadaje. Chętnie spedziłbym to na alkoholu, ale za długa impreza, ciężkośc z wstępem z piwem na płyte itp. Zreszta trzeba bedzie dorzucić mefa to dorzuce, z łyżeczką nie ma problemu, gorzej jakbym kreski musiał sypać ;)
Przyjemnośc z słuchania muzki odczuwałem co najmniej 2 h , potem przestałem bo przyszli znajomi ale myśle że jeszcze by sie utrzymywało. Kurde nie chce żeby coś posżło nie tak, za dużo kasy na bilet poszło ;)
Hidden mefedron User
  • 149 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: aenedue »
.
Ostatnio zmieniony 06 marca 2015 przez aenedue, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik aenedue nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2179 / 31 / 0
[quote="aenedue"]

Poza tym feta ma jeszcze jedną zaletę jeśli chodzi o takie festiwale w stosunku do mefedronu - jak trafisz na dobre źródło to nie trzeba dociągać albo o wiele rzadziej niż ma jest to w przypadku mefistofelesa. Ale ja i tak staram się robić tak by to muzyka sama w sobie była narkotykiem - ewentualnie przypalić do tego i trochę alko. A jak chcesz się zastymulować i zeuforyzować dodatkowo to polecam skład - alko(40%)+THC+kokaina - sprawdzone i udowodnione ]
nie zrozumiałeś, ja wiem jak sie zeuforyzowac żeby świetnie odbierać muzyke, tu kwestia tkwi tylko w długości festiwalu, chce po prostu mieć energie na wszystkie koncerty, po tym Twoim miksie alko+ THC + koka raczej 8 h bym nie pojechał. Zważywszy że ów miks jest całkiem nie dla mnie z racji właśnie kokainy ;) A bez niej ten miks to KUPA, po 4 h bede tak rozjebany że nie dotrzymam do gwiazdy wieczoru ;) No cóż, niewazne, koniec offtopu,m choc też traktuje o mefedronie. Musze szybko test przeprowadzić żeby wiedzieć po czym jak sie czuje ;) Po fetce robie sobie nadzieje, nie powiem.
Hidden mefedron User
  • 88 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Mirrow »
Ja pierdole. Caly dzien na krechach i nic. Potem wyczekany strzal i kolejny zawod. Cisnienie. Bezsens. Deprecha. Kurewska pustka.
Najbardziej chujowy i podstepny zjazd, a raczej po prostu skutek dluzszego zazywania mefedronu jaki mialam.
Myslalam, ze sie normalnie sama przekrece albo sobie w tym dopomoge. Ale to gowno ryje we lbie..
I teraz juz moze byc tylko gorzej z kazda dzialka...
Wyssalo ze mnie wszystko co trzyma czlowieka przy zyciu.. Niech to minie...

I tak jasne jest, ze jak zle by nie bylo po to moj mozg to pieknie wykasuje, wytuszuje tak, ze nie bede o tym myslec kiedy walne znowu. Jaki to jest bledny chuj.
Uwaga! Użytkownik Mirrow nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 7795 • Strona 231 z 780
Artykuły
Newsy
[img]
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką

Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.

[img]
"Pamiątka" z Tajlandii. Portugalczyk wpadł na warszawskim lotnisku

24 kg marihuany miał w swojej walizce Portugalczyk, zatrzymany na lotnisku Chopina w Warszawie. W bagażu 22-latka, który przyleciał z Bangkoku w Tajlandii, znaleziono 42 paczki suszu, których wartość na czarnym rynku oszacowano na niemal 1,2 mln zł. Mężczyźnie grozi grzywna i od 3 do 20 lat więzienia.

[img]
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”

Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.