"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
@andi3033 W sensie apteczny KAMSOFT czy krajowe P-1 zdrowie? To chyba było już dawno, tylko skipowali dość luźno te ostrzeżenia, priorytetowo traktując sprzedaż.
Jak rozumiem, gdzie indziej nie było problemu, czyli system apteczny ma co najwyżej włączony tryb ostrzeżenia, bez blokady które np kompetentny pracownik może olać, a młodziaki i technicy z dużej sieci nie będą chcieli wydać leku, żeby to nie szło na ich konto?
@GABAhater Wyjaśniłeś sytuację, czy olałeś akcję? Zaglądałeś na profil pacjenta, co mogło być nie w porządku, czy poczuli taką władzę, że nie chcą realizować "bo nie"?
Gdyby przeliczyć ilość opakowań i dawkowanie plus ogarnąć daty, to będziemy nieco mądrzejsi co i dlaczego mogło się stać.
Jak dla mnie, nadchodzi coś niedobrego w kierunku presji na walidację i kontrolę zgodności danych, a może na linii gabinetowe-apteczne.
Prawdopodobnie zmierzamy do modelu zachodniego, gdzie wiele krajów wydaje lek tylko na taką ilość dni, jaka sztywno została określona w charakterystyce produktu i zaordynowana, tzn np najmniejsze opakowanie zetek do krótkotrwałego leczenia bezsenności na 2 tygodnie, bo inne im "nie wejdą" albo wywalą kupę monitów.
Bardzo złe i kosztowne wieści. Jeśli by tak się miało stać, to i z zagrożeniem życia włącznie. Zaczyna mi tu śmierdzieć pogromem, gdzie polec mogą nawet starzy, wytrawni zajadacze. Pytanie tylko - kiedy. Będzie ciężko.
Niedzielski strasznie nam namieszał, słyszałem nawet od kolegów, że wystawianie recept na benzodiazepiny lub opioidy, zpoziomu P1 będą poddawane kontroli wewnętrznej co do zasadności wystawianych leków.
Dlatego zarówno ja jak inni lekarze, zaczynamy wystawiać recepty na antydepresanty, w odpowiedniej dawcee, mają również efektt nasenny, inne uspokajające,
Niestety w najbliższej przyszłości, tak będzie wyglądała mniej więcej sytuacja od strony lekarza- który chciałby pomóc pacjentowi ale Ustawy Niedzielskiego, będą blokować nam ręce.
Co jest jeszcze pewne,
otóż zniżki na niektóre leki psyychotropowe, w tym np klonazepam, będą istnieć w terorii, lekarze będą bać się wystawiać recept refundowanych, a jedynie na 100%, podobnie sprawy będądotykać antydepresantów, leków kardiologicznych- jednym słowem było zle a będzie jeszcze gorzej koledzy i koleżaki
Pozdrawiam,
Tomek
E. Hemingway
Skończy się nie tylko benzo i opio.
Z tego co zauważyłem są już nawet problemy z wszystkimi lekami psychotropowymi włączając w to antydepy.
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Kokaina w gumie do żucia
Celnicy na lotnisku Gardermoen postanowili sprawdzić dokładniej paczkę z Peru pełną słodyczy. Jak się okazało - mieli wyczucie. W środku zamiast gum do żucia znaleźli 300 gram kokainy, czytamy w dzienniku Dagbladet.
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku
Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.
„Lewe” recepty na opioidy i środki odurzające w paczkach
Prokuratura w Nowym Targu prowadzi dużą sprawę. Lekarz wystawiał „lewe” recepty na leki opioidowe, a ksiądz był jednym z odbiorców środków odurzających. To jedni z wielu zatrzymanych do sprawy osób. Nowotarska prokuratura prowadzi śledztwo, które dotyczy zatrzymanych z czterech województw, a także przerzutu środków odurzających za granicę.
