...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 2353 • Strona 228 z 236
  • 81 / 11 / 0
Kolega który mi polecił bupropion właśnie kopcił jak smok a teraz nie widzę żeby palił więc może rzeczywiście to coś daje, czytałem że w stanach na rzucenie fajek się właśnie bupropion przepisuje.
Uwaga! Użytkownik elcamino nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5 / / 0
Nie ma złotego sposobu, ani rady. To kwestia głowy, jeśli się ma w sobie sporo silnej woli i chęci, to uda się to pokonać. Tyle że nałogowiec, już nim będzie do końca. Tyle razy co ja rzucałam i zaczynałam..tragedia. Kiedyś rzuciłam, na dwa lata nie paliła..aż nagle przyszły problemy i od fajki się zaczeło. Ja mam coś takiego że dreczą mnie straszne wyrzutu sumienia. I to mi męczy głowę. I tak często, rzucałam, paliłam najgorsze jest to że wciąż jestem w środowisku osób palących, mój chłop jara...teraz nowy nie paliłam z pół roku...i od 2 miesięcy znowu palę. Ale już po mału mi zaczynają brzudnieć Xd ja mam na tyle silna wolę że zawsze potrafiłam rzucić od kopa, bez niczego. Paliłam 10lat nie powiem bo miałam momenty gdy nie miałam za małolata fajek to mnie nosiło. Ale ogarnęłam to w sobie. Ja nie muszę palić, nie potrzebuje tego...ale właśnie lubię czasem sobie zapalić..to właśnie jest te cholerny nałóg który zostaje w nas, chociaż wiem że nie będę już nigdy nałogowym palaczem to pewnie będę do nich wracać...tylko ile? Ja sobie zawsze mówiłam że nigdy żadne gówno nie będzie miało nade mną władzy, jak to możliwe żeby jakieś jebane fajki mną rządziły?! No nie ma takiej opcji...najgorsze w uzależnieniu nie jest samo uzależnienie ale te cholerne przyzwyczajenia..wychodzisz gdzieś, palisz, pijesz piwo, palisz, gadasz z kimś, palisz itd to jest w tym najgorosze że nie masz jak tego zastąpić. Dlatego musisz znaleźć sobie inną alternatywę. Sam musisz do tego dojść. Pierwszy 2 tyg są najgorsze..potem leci. Wspomagaj się trawa. Powodzenia 👊💪
  • 2 / / 0
29 kwietnia 2024elcamino pisze:
Kolega który mi polecił bupropion właśnie kopcił jak smok a teraz nie widzę żeby palił więc może rzeczywiście to coś daje, czytałem że w stanach na rzucenie fajek się właśnie bupropion przepisuje.
Daje daje, ale nie można się złapać w trakcie delikatnych przepływów euforii na szluga bo wszystko się cofa
  • 3455 / 556 / 2
Dobrą alternatywą dla palenia tradycyjnego są papierosy do elektronika Glo.
Uwaga! Użytkownik Mefistofeles1945 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1007 / 273 / 0
Lol, ja nie palę już 1,5 roku , ale na zadane pytanie w temacie nie jestem w stanie odpowiedzieć.

Rzucałem tyle razy i wracałem, że nie widzę recepty. Ale teraz coś pykło w głowie i rzygam fajami. Mama z matką jarają to mam ich dość.

Pomogł zadziwiający zbieg okoliczności. Wziąłem cytyzynę, bo do tego już wcale nie podchodziłem do odstawki. Nadziei na rzucenie nie widziałem, nawet nie utrzymałem tego 5 dniowego terminu ja odstawkę palenia. Ale ze dwa dni później odstawiłem i postawiłem na swoim.

I jestem mega szczęśliwy że swoją decyzją i jak łatwo było. Kurwa,nigdy już nie chcę wrócić do tego niewolnictwa.

Ale chuj wie jak moje losy się potoczą. Na razie rzygam tym i świętuje zwycięstwo. Życzę wam dużo szczęścia w rzucaniu i ratujcie się czym się da, cytyzyną i książkami Allena. Nie polecam zamienników nikotynowych, bo to kurwa - nie w tę stronę co trza pracuje.

Pozdrawiam.
  • 1299 / 258 / 0
ja też się trzymam narazie
mam farta, że koło mnie ludzie palą takie gówno, skręty albo czerwone itd., że ten dym chujowo czuć, więc mnie nie ciągnie
bo np. po LM'ach niebieskich, jak ktoś pali obok, to zapaszek fajny i zapaliłbym
  • 4 / 1 / 0
Jakimś cudem nie pale 2 dzień. Polecam zamknąć się w domu, odciąć od wszystkiego i wytrzymać 72h. Potem już tak nie ciągnie, jedynie psychicznie ale nerwy i wszystko o wiele bardziej odpuszczają. Jebać jakieś plastry, gumy, saszetki. Cold Turkey - jesteś właścicielem swojego ciała a nie jego niewolnikiem. Polecam wszystkim zimne prysznice. Przyspieszają metabolizm i zmniejszają tycie po rzuceniu tego ścierwa. Jebać fajki. Jedyny narkotyk który tak bardzo chuja daje a tak wciąga. Pozdrawiam - LaSpun
Uwaga! Użytkownik LaSpun nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 6 / 2 / 0
Ja właśnie rzucam 24h ponad bez bo się przecpalem przede wszystkim chujowym nepem ale jak nie teraz to nigdy.Nie raz już mnie fajki wykończyły dobiły.Mam nadzieję,że będzie warto pale w chuj I kupę czasu półtora paczki dziennie spokojnie kręconych także nie będzie lekko.
  • 14 / / 0
Nie paliłem miesiąc, ale nagle miałem codziennie ciśnienie gorsze nawet niż pierwszego dnia i się złamałem. Teraz znowu prawie miesiąc bez fajki i znów czuję że znów się zaczyna głód, zastanawiam się z czego to wynika. Może po prostu po tym miesiącu spada motywacja, a nie zauważam zbytnio żadnych pozytywnych efektów niepalenia (trochę zaoszczędzonej kasy, chociaż więcej wydaję na jedzenie więc wychodzi na zero) Największym problemem jest chyba to, że nie myślę "Chcę rzucić" tylko bardziej w stylu "powinienem rzucić" XD Ta różnica w mentalności to podstawa, może musiałbym dłużej palić i bardziej się tymi fajkami zniszczyć żeby faktycznie chcieć to rzucić
  • 80 / 12 / 3
Nie palę już 4 dni ale czuję się niespokojnie bez papierosa, metoda na Cold Turkey jakby ująć jest meh, a stopniowe rzucanie fajek nie działa bo palę jak smoczyca. Próbowałam e-peta ale "musi on być koniecznie z trylionem mg nikotyny" żeby zaspokoić moje potrzeby, brałam na początku roku bupropion to nawet on nie radził na to że ciągle paliłam. Dobrą radą jest znaleźć jakieś zajęcie które mnie odciąga od myślenia o paleniu co się u mnie sprawdza jak jestem na czymś ultra-focused. Pozdrawiam z dziesięcioma pustymi paczkach po fajkach na moim biurku.
Masz jakąś sprawę? Pisz na oooizneb@hyperreal.email @tutanota.de bądź chat

Jabber: oooizneb@jabber.5july.net
catbox/t3dy8d.asc

:liść: :wino: :papieros: :kreska: :strzykawka: / sober?: 01.05.2025
ODPOWIEDZ
Posty: 2353 • Strona 228 z 236
Newsy
[img]
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju

Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.

[img]
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume

Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.

[img]
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna

Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.