Pochodne 2,5-dimetoksyfenyloetyloaminy.
Więcej informacji: 2C-x w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3064 • Strona 226 z 307
  • 550 / 3 / 0
Sniffowanie tak taniej substancji to szczyt biedactwa. Nie sniffujcie tego choćby dlatego
Uwaga! Użytkownik AstralWalker nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 415 / 1 / 0
hahah ;-) Juz sobie to wyobrazam, sniff i sie chlopak robi zielony, nast 2h spedzone na sraniu polaczonym z rzyganiem, a potem 8h co najmniej bad tripa po poczatkowych doswiadczeniach %-D Ja ze swoim doswiadczeniem bym to chyba zcierpial i sprowadzil tripa jeszcze na w miare unormowany tor ale jeszcze z 1,5 roku temu to sral bym w gacie chyba ze umieram :-p

Przy pierwszym razie z 2cp kogokolwiek nie wprowadzalem przy oralnym podaniu czasami sam przezywajac bl musialem uspokajac ta osobe bo pierdolca dostawali czasem, slina mi rzygali albo chcieli to zapic a co by sie dzialo przy sniffie. Sam i.s to tylko 2ce probowalem i bl tez byl okropny, zwijalem sie przez godzine ktora sie ciagnela niemilosiernie na lozku z bolu, lzy mi lecialy ale rzygac nie rzygalem. :-p A sniffnji sobie odechce ci sie cpac na 2 miesiace ;-)
  • 766 / 136 / 6
Przy sniffie przynajmniej bodyload trwa krócej. Z lidokainą podaną 5 minut wcześniej jest lepiej, zdecydowanie lepiej. Niemniej nie polecam, chyba, że Waszym zdaniem posiadanie czerwonej mordy jest krejzi.
Harm reduction i rozsądek sposobami na to, drogi użytkowniku substancji psychoaktywnych, byś cieszył się pełnią efektów swych specyfików przez całe życie.

ZERO TOLERANCJI DLA TOLERANCJI!
  • 484 / 3 / 0
Mój ziomek wciągnął przypadkiem 20-25mg 2C-P, nawet nie zdążył się zorientować, że to chyba nie było 2C-C, a już leżał obrzygany. Oczywiście morda czerwona, potok łez i ogólnie przejebane. Polecam bardzo ostrożnie jak ktoś już koniecznie musi walnąć w klamę, ale to naprawdę głupie jak walenie fety pod powiekę (bo przecież taka droga administracji istnieje!)
Ostatnio zmieniony 13 lutego 2013 przez Dopesmoker, łącznie zmieniany 2 razy.
  • 129 / 2 / 0
Też tyle kiedyś wciągnąłem, miałem wtedy złamaną nogę i leżałem rozjebany w akademiku, jak zaczęło sięładować to smarki zaczęły lecieć jak woda, gorąco na mordzie, zachciało mi się naraz rzygać i srać, a że łazienka była na korytarzu to musiałem do niej doskakać na jednej nodze, zanim dopadłem kibla to spuściłem ładunek w gacie, ale chociaż wyrzygałem się normalnie. Obsrane gacie wyrzuciłem do śmietnika przy muszli. Nie wiem jak tak małe ilości proszku mogą tak diametralnie zmienić wątpliwe jużna starcie walory zapachowe kału i rzygowin, ale takiego smrodu jak wtedy nie dane mi było jeszcze spróbować.
Czyń swoją wolę będzie całym prawem
  • 207 / 4 / 0
Snifowałem na jedną dziurkę, raz w życiu. Wytrzymałem z 10 minut resztę wysmarkując. Początkowe 30 minut było jak film. Kiedy już przestało piec i szczypać i łzy lecieć, stwierdziłem, że to były wyjątkowe 30 minut, w którym miałem wrażenie, że nie uczestniczyłem. Jakoś na rzyganie nie miałem ochoty. W zasadzie to do kurwicy doprowadzał mnie nizbyt mocny, ale świdrujący ból nosa lecące łzy. W sumie sprawdziłem z ciekawości i więcej nie powtórze, chyba że będę miał ochotę skarcić nos...ale powodu nie widzę.
  • 343 / 8 / 0
Coś mi się wydaje, że to będzie jedna z pierwszych 2c-x, która zrobi w Polsce troche chałasu nie długo...

Nie pozytywnego...
  • 1037 / 10 / 0
Wydaje mi się, że ta substancja jest już na tyle długo na rynku, że jeśli miałaby być jakaś afera z nią w roli głównej, to już by była. Jeśli nie u nas, to na świecie - a jeszcze chyba nic takiego nie było albo mnie coś ominęło.
Imho ta substancja będzie jedną z trudniejszych do przećpania w sensie dawki śmiertelnej - zauważ po ile niektórzy już biorą, a nawet po ile brały jakieś ewenementy. I co? I żyją. Większe dawki to zazwyczaj większy bodyload i mocniejsza jazda - moim zdaniem tu szybciej dojdziemy do psychicznej granicy typowego użytkownika niż do ludzkiej LD50
  • 343 / 8 / 0
Tak coraz to więcej osób dochodzi do progu tego jebitnego wazokonstrykta, więc w którymś momencie sznurkiem wiele debili ten próg przekroczy myśląc tylko o większym bodyloadzie i większej piździe....
To tylko moje przeczucia ;)
  • 1443 / 75 / 0
Ja najbardziej bałem się delegalizacji przez robienie przypału sieciowych dopalaczy, kto wie do jakich substancji mogliby się posunąć, gdyby dalej bawili się w kotka i myszkę z prawem. P by akurat raczej nie ruszyli, ale mogłoby wystarczyć zwrócić uwagę nieodpowiednich osób na tę grupę substancji...
ODPOWIEDZ
Posty: 3064 • Strona 226 z 307
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki

Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.

[img]
Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy

Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.