Pochodne 2,5-dimetoksyfenyloetyloaminy.
Więcej informacji: 2C-x w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3064 • Strona 221 z 307
  • 606 / 8 / 0
Dr Kitt pisze:
wam też tak mocno podnosi temperaturę po 2c-p ?

Za pierwszym razem myślałem że mam ze 40 stopni, chociaż to mogło być subiektywne. Ciebie też rozgrzewa w ten charakterystyczny sposób że nie jest Ci gorąco jak w zbyt ciepłym pomieszczeniu ale czujesz że jesteś strasznie zgrzany?
Blok tekstu mogący usprawiedliwić moje ćpanie, dodać mu ideologii, wnieść coś błyskotliwego albo po prostu być. To nadal blok. Przewijaj dalej
  • 1521 / 73 / 0
Re: 2C-P
Nieprzeczytany post autor: Satif »
derb pisze:
dr...k pisze:
jak z gieblem na 2cp?
srak, wszystkie te środki działające aktywizująco na układ gabaergiczny działają tłumiąco na psychodelik, o czym co chwile się pisze
No nie wiem, mnie po rozkręconych już ~15mg 2cp i dojebaniu 6ml GBL pokarało, odcięcie do chuj wie którego wymiaru + zrobienie rozpierdolu w rzeczywistości. Nie polecam.
PS. Do dziś po tej akcji gdzieś wala mi się z 35mg 2cp rotfl
Ostatnio zmieniony 23 stycznia 2013 przez Satif, łącznie zmieniany 1 raz.
tekst powyżej =/= prawda
  • 170 / 1 / 0
Jak się ma poziom euforii i wizualizacji w porównaniu z 4-AcO-DMT?
Uwaga! Użytkownik Regulator Kwasowosci nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 207 / 4 / 0
Inaczej. A w zasadzie nijak. Zupełnie inna reakcja od samego BL, poprzez samo działanie, jego długość, wpływ na psychikę, stronę wizualną, odczucia ciała. Gdybym miał porównać to bym nie porównał. Lubię i to i to ale porównać...przecież nie rozdzielisz wizualnej strony od psychicznej i odwrotnie bo doświadczenie to całość.
  • 803 / 40 / 0
Re: 2C-P
Nieprzeczytany post autor: qtacz »
i to i to lody, tylko samk inny
jeżeli chodzi o wizuale to w przypadku 4-AcO-DMT to zaczynają się jakby z natury (także martwej)
w przypadku 2c-x wizuale biorą się z gry światła
nie chodzi mi o to, że tylko w/w stref dotyczą, tylko gdzie (w subiektywnej ocenie użytkownika popartej kilkoma próbami z 2c-x i kilkunastoma z 4-AcO-DMT) leży ich źródło
na pewnym poziomie psychedela = psychedeli, niezależnie od źródła tejże, w przypadku niewielkich dawek można odczuwac różnice (znowu - jeżeli skupimy się na stronie wizualnej), ale jeżeli dawka była wystarczająca i zapalono na szczycie to mamy tylko jedną psychedelę
Ostatnio zmieniony 23 stycznia 2013 przez qtacz, łącznie zmieniany 3 razy.
per rectum ad astra
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
1. fragment interesującego wykładu
2. o samobóju bez nadętej bufonady
  • 3898 / 239 / 13
po 2cp człowiek się napina, często do tego dochodzi amfetaminowa stymulacja, w przeciwieństwie do "sflaczałości" po 4acodmt. Ogólnie jest wesoło, "głupawo", "grubiańsko, lecz nie chamsko" i stymulująco :)

Co do wizuali - dla mnie zdecydowanie 2cp jest jedną z bardziej wizualnych substancji overall ( co już nie raz mówiłem no a próbowałem sporo różnych psychodelików);
Ostatnio zmieniony 23 stycznia 2013 przez Parathormon, łącznie zmieniany 4 razy.
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 484 / 3 / 0
Mnie 2C-P daje przeżycia bardzo mistyczne, silne odczucia istnienia "wyższej siły", jedności ze wszystkim itd, wiecie o co chodzi. Po tryptaminach raczej jestem bardziej w tym samym świecie, przemyślenia raczej idą w stronę rzeczywistości niż wyimaginowanych wszechświatów, bogów itd.
  • 207 / 4 / 0
To masz odwrotnie chyba do większości ;) Większość to tryptaminy uważa za te głębsze i bardziej duchowe.

Wizuale wizualami ale czy jest sens pytać tylko o wizualną stronę działania pomijając ważniejsze aspekty tripa? Przecież podczas kiepskiego tripa albo niezłego bad tripa wizualna strona nie ma większego znaczenia. A jeżeli zdecydowałem się dla psychicznego efektu na dany psychodelik to czy obchodzą mnie jakoś szczególnie bardzo wizualne efekty?

Może i 2C-P jest najbardziej wizualne ale jest też jednym z fajniejszych psychodelików tak po prostu. Subtelny wpływ na umysł i jednocześnie bardzo fajne stanie z boku, pewnego rodzaju dystans, chłodna analiza a jednocześnie jest nienachalny z poczuciem humoru. Kiedy po wielu innych psychodelikach banan gdzieś mimowolnie pojawiał się na twarzy to tutaj u mnie takie coś nie występuje. Nie jest to kolorowy safanduła, który przylezie i będzie bawił byle bzdurą. Jest znacznie poważniejszy w swojej naturze i niespecjalnie skory do głupot. Za to nie brakuje mu surrealu i absurdu, ale jak z pieprzem i solą, tylko kiedy trzeba i do tego w odpowiedniej ilości.
  • 803 / 40 / 0
Re: 2C-P
Nieprzeczytany post autor: qtacz »
@dopesmoker próbowałeś w porównywalnych dawkach, czy też 2C-P w dawce wyższej niż tryptaminy?

u mnie jedność ze wszystkim jest właśnie bogiem a "piękny świat" to stadium nieco niższe
stopniowanie efektów kształtuje się w kolejności wystąpienia:
bodyload (dziwnie i niespokojnie)
wyostrzenie zmysłów, poprawiony humor (a'la mocne upalenie)
piękny przedmiot z otoczenia
piękny świat
wszystko jednym

to tak na szybko z głowy, o ile bodyload się kończy to pozostałe efekty nakładają się
per rectum ad astra
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
1. fragment interesującego wykładu
2. o samobóju bez nadętej bufonady
  • 360 / / 0
Mentalnie, 2cp wydało mi się ciut mroczne, mroczne w PRL'owski sposób. Dystans pozycji obserwatora nasunął mi porównanie do DOI, jednak z większą dozą niewinnej ciekawości. Były momenty, kiedy obserwowane scenki tak pochłaniały mój umysł, że zupełnie traciłem orientację w terenie %-D Nawigacja w telefonie mnie uratowała. Wizualnie było interesująco. Przemieszanie groteski z jałową hiperbolizacją. Jednak nie mogę stwierdzić, że było pod tym względem bardzo mocno. Raczej intensywnie i nienachalnie(przyjąłem 15 mg). Podróżowanie komunikacją miejską powodowało wyraźny niepokój, prawdopodobnie spowodowany faktem bycia ciasno otoczonym przez zupełnie obce osobowości.
Spoiler:
metoksetamina Matka Do Rany Przyłóż
http://neurogroove.info/trip/nazywam-si-jakub
ODPOWIEDZ
Posty: 3064 • Strona 221 z 307
Newsy
[img]
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA

Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.

[img]
Farmaceuta skazany na 2 lata więzienia za nieumyślne doprowadzenie do śmierci

Sąd Najwyższy rozpatrywał niedawno wniosek o kasację wyroku, jaki wydano w sprawie farmaceuty, który miał nieumyślnie doprowadzić do śmierci kobiety. Z akt sprawy wynika, że wsypał zmarłej narkotyk do napoju, co doprowadziło do jej śmierci. Farmaceutę skazano na 2 lata pozbawienia wolności.

[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.